W sumie sokół tak świetnie napisał relację, że nie ma sensu więcej dodawać. Więc wrzucę zdjęcia z podpisem. Gdyby jednak ktoś chciał poczytać moją wersję, to link na końcu.
Zdjęcie choinki wrzucałem.
Po drodze :
Pierwsze jakie takie widoki:
Tatery, jakieś 85km:
Z jeziorem Żywieckim:
W kierunku Makowskiego:
Znów Tatry:
Vis w akcji:
sokół pisze:Stoimy na tej Magurze, a tam gdzieś w kotlinie kupa dymu z komina. No to Wiktor skomentował. "Patrzcie, Piotrek w piecu z rana pali".
Jest oczekiwany prawie godzinę wschód:
Już prawie po:
Więc zbliżenie na Tatry:
Skalite, Ramię Lipowskiego Wierchu i Niżne wraz z Choczem:
Szyndzielnia w promieniach wstającego słońca:
Beskid Mały:
Coś na północy
:
Lysa Hora:
Łysy Klimczok:
Za to jaki teraz widokowy:
Trzy Kopce:
Wiosna?
A nie, jesień!
Vision:
Sebastian się krzywi na to co godo sokół:
Ostatnia próba zmuszenia się do dalszej drogi:
Ech mieć taką chatę:
Ej mamy jeszcze czas, a ja trzy piwa (to Vision):
Gdy wszyscy robili zdjęcia panoramie, ja łapałem za siodło
:
the end:
więcej zdjęć:
link do zdjęć.