Sen nocy letniej
-
- Posty: 323
- Rejestracja: 2020-05-04, 09:59
Sen nocy letniej
Pewnego letniego wieczoru na Parkingu w Palenicy spotkały się dwa światy — ludzki oraz baśniowy, reprezentowany przez leśne duchy i elfy.
I zgodnie z moim ulubionym cytatem z tej sztuki "Gdy miłość każe iść, któż pozostanie?" obrały swój kierunek kierunek
I tak sobie szli i było bajecznie, nie ma zdjęcia, które odda ten klimat.
Na górze na chwilkę zamienili się w diabełki :-P
I czekali na przedstawienie:
I zaczęło się
Po przedstawieniu spokojnie zaczęli schodzić w dół
Po czym, syci już w zupełności tego dnia poszli spać
I zgodnie z moim ulubionym cytatem z tej sztuki "Gdy miłość każe iść, któż pozostanie?" obrały swój kierunek kierunek
I tak sobie szli i było bajecznie, nie ma zdjęcia, które odda ten klimat.
Na górze na chwilkę zamienili się w diabełki :-P
I czekali na przedstawienie:
I zaczęło się
Po przedstawieniu spokojnie zaczęli schodzić w dół
Po czym, syci już w zupełności tego dnia poszli spać
-
- Posty: 323
- Rejestracja: 2020-05-04, 09:59
A jak się w ogóle idzie po takim szlaku nocą. Często się zastanawiam, czy jakoś trudniej jest. Bo nigdy w sumie po szlaku z łańcuchami czy jakimś trudniejszym to nocą nie szedłem. Pomimo, że wschodów i zachodów trochę zaliczyłem, ale byłem na tyle leniwy, że za dnia sobie szedłem i do tego jeszcze się wyspałem normalnie, prawie jak człowiek.
A tak w ogóle fajna wycieczka i ciekawe widoczki.
A tak w ogóle fajna wycieczka i ciekawe widoczki.
Vision pisze:Często się zastanawiam, czy jakoś trudniej jest.
Idzie się o wiele wolniej. A i ewentualnych przepaści się nie widzi
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
-
- Posty: 323
- Rejestracja: 2020-05-04, 09:59
Vision pisze:A jak się w ogóle idzie po takim szlaku nocą. Często się zastanawiam, czy jakoś trudniej jest. Bo nigdy w sumie po szlaku z łańcuchami czy jakimś trudniejszym to nocą nie szedłem.
Szczerze nie odczułam jakiejś dużo większej trudności, może szliśmy po prostu trochę wolniej niż za dnia. Ale to może dlatego, że niebo było tak piękne, i w sumie co chwilę przystawaliśmy żeby się napatrzeć.
Dobromił pisze:A i ewentualnych przepaści się nie widzi
Przekonałeś mnie. To musi być fajnie, muszę spróbować.
W sumie mi się przypomniało, że raz szedłem po ciemku, ale to nie szlakiem i było dosyć strasznie szczerze mówiąc, trudności technicznych to jakoś specjalnie nie było, ale orientacja strasznie świrowała... No ale to był odcinek z Huncowskiej Przełęczy pod Rakuską Czubę... Parę razy to jeszcze tam było, ale to po dosyć prostych szlakach. No, ale na takie Rysy to bym się w sumie nocą wybrał.
alicjaraczek pisze:Szczerze nie odczułam jakiejś dużo większej trudności, może szliśmy po prostu trochę wolniej niż za dnia. Ale to może dlatego, że niebo było tak piękne, i w sumie co chwilę przystawaliśmy żeby się napatrzeć.
Cóż, to może kiedyś doczekam takiego momentu po 40-ce...
Dobromił pisze:Są takie dni w życiu człowieka , że i on popada w szaleństwo.
Dałem się namówić na wschód słońca w Tatrach.
I też dam się namówić.
Żartuję oczywiście, myślę, że uda się to sprawdzić wcześniej.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Hmm... ale żeby mieć wschód na szczycie to trzeba zacząć wycieczkę wczoraj. Niewykonalne, jak się planuje z dnia na dzień
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości