Jeszcze coś się we mnie tli..............

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Jeszcze coś się we mnie tli..............

Postautor: Tatrzański urwis » 2020-01-12, 23:05

Witam, dawno nie zapodałem żadnej relacji na forum więc pora to zmienić. Zaprawdę powiadam wam że było dramatycznie a w pewnym momencie czułem już na karku powiew klęski jednak nie z takich opresji urwis wychodził cało, no może poza jednym razem ;).

Mój wybór padł na bydlaka zwanego Wołowcem ponieważ dawno nie byłem w Zachodnich i nie wiedziałem na co mnie obecnie stać kondycyjnie a i kolano się ostatnio odzywa trochę :|. Dzień wcześniej byłem na Nosalu coby zrobić mały rozruch ale tutaj nie ma za bardzo o czym pisać zapodam tylko kilka fotek :


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Myślałem że będzie ciężej bo kolano ostatnio pobolewa trochę a szczególnie w pracy kiedy muszę nosić żelastwo ale nie było wcale tragicznie. Obawiałem się też o swoją kondycję bo ostatnimi czasy troszkę zardzewiałem i muszę powiedzieć że porobiły mi się zakwasy :o-o. Do samego Rakonia było w miarę przetarte w jednym tylko miejscu wpadłem po pas do śniegu ale ogólnie było przedeptane. Jazda zaczęła się już pod samym Wołkiem kiedy wiatr zaczął się wzmagać i momentami ciężko było ustać na nogach :rol. To była prawdziwa walka z żywiołem z której wyszedłem zwycięsko i jeszcze długo jej pewnie nie zapomnę. Mimo wszystko coś tam się we mnie jeszcze tli i nie powiedziałem ostatniego słowa w górach. Młody jeszcze jestem chociaż zdrowie już nie te ;). Kilka fotek :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
A tak wiało w drodze na szczyt

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziękuję za uwagę. Wszelkie pytania mile widziane. Dobranoc.

Ps.zdjęcia robiłem telefonem bo mi aparat wysiadł więc sorki za słabe fotki.
Ostatnio zmieniony 2020-01-12, 23:07 przez Tatrzański urwis, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-01-13, 09:13

Fajna pogoda. No może poza tym wiatrem :-) ale widokowo w sam raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-01-13, 09:26

Tatrzański urwis pisze:Mimo wszystko coś tam się we mnie jeszcze tli i nie powiedziałem ostatniego słowa w górach.


Piękne motto !
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-01-13, 12:01

Urwisie, te małe fotki (nie chce mi się klikać, by je powiększyć) to kwestia skromnego ego?
Przeedytuj swój wpis - ewentualnie charytatywnie mode lub admin, niech poczują się przydatni ;) - abym bez okularów widział, co na nich jest.
Przy bólu kolan odradzam "na pieska", jeśli nie zainwestowałeś w dobry dywan. Chętnie 30-latkom doradzę, jak czerpać z życia przyjemności, także z wypadów górskich. Nawet gdyby aparat wysiadł... :|
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-01-13, 13:07

Obrazek

Ładnie wiało!

No, zardzewiały Urwisie, ważne, że sie ruszyłeś, i to z całkiem niezłym efektem!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości