Sześć i pół dnia w Sudetach Wschodnich i ich okolicach

Relacje z Sudetów polskich i czeskich.
tango
Posty: 44
Rejestracja: 2016-03-01, 17:26

Sześć i pół dnia w Sudetach Wschodnich i ich okolicach

Postautor: tango » 2017-07-24, 02:43

Po drodze "tam" zatrzymaliśmy się w Paczkowie:

Obrazek

Obrazek
Ratusz w Paczkowie.

Obrazek
Widok z wieży ratuszowej.

Obrazek
Widok z wieży ratuszowej.

Obrazek
Dzwon na wieży.

Obrazek
Brama do kościoła.

Obrazek
Mury obronne.

Obrazek
A to już wodospad Wilczki w Międzygórzu pod Śnieżnikiem Kłodzkim.
Właśnie Międzygórze wybrałem jako bazę wypadową na planowane wycieczki.

Pierwszy pełny dzień pobytu: zdobywamy Rudawiec - szczyt w Górach Bialskich wymagany do Korony Gór Polski.

Obrazek

A potem zwiedzamy Jaskinię Niedźwiedzią w Kletnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Drugiego pełnego dnia zrobiłem sobie wycieczkę na Kowadło, szczyt w Górach Złotych wymagany do KGP, a następnie kontynuowałem wędrówkę grzbietem zaliczając szczyty wyższe od Kowadła, ale z niejasnych przyczyn nie liczące się do KGP.

Obrazek

Obrazek
...opuszczając Kowadlo... widok wstecz...

Obrazek
Pod szczytem Smreka generalnie było bardzo płasko co sprzyjało gromadzeniu się wody...

Obrazek
Czeska wiata na Przełęczy Trzech Granic (tuż za Smrekiem).

Obrazek
Zbliżam się do ciekawego szczytu o nazwie Brusek...

Obrazek
Fragment widoku z Bruska.

Obrazek

Obrazek
Widok z Bruska na Śnieżnik Kłodzki.

Obrazek
Dalsza droga nadal przebiegała dość płaskiem terenem,
który jest pozostałością trzeciorzędowej powierzchni zrównania.

Obrazek
Szukając dość symbolicznego wzniesienia Postawnej trzeba było uważać na takie oto kałuże wody.

Obrazek
W płaskim terenie tabliczka przybita na drzewie pokazuje gdzie znajduje się szczyt Postawnej - najwyższego wzniesienia w Górach Bialskich.

Obrazek

Obrazek
Ten płaski teren to rejon kulminacji Postawnej.
Jaka to kulminacja, skoro wokół tak płasko :?: :!:

Obrazek
Znalazłem zarastającą leśną drogę, którą ruszyłem w kierunku Doliny Białej Lądeckiej.

Obrazek
...i oto - po około pół godzinie zejścia - "prawie" cywilizacja,
czyli szutrowa droga na dnie doliny.

Obrazek
Do Bielic, gdzie zostawiliśmy samochód, jeszcze tylko kilka kilometrów marszu.
Ostatnio zmieniony 2017-07-24, 02:46 przez tango, łącznie zmieniany 1 raz.
tango
Posty: 44
Rejestracja: 2016-03-01, 17:26

Postautor: tango » 2017-07-24, 02:47

Trzeciego pełnego dnia pobytu zdecydowaliśmy się wyruszyć nieco dalej w stronę Wrocławia, aby "zdobyć" Ślężę - szczyt wymagany do KGP.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Schronisko PTTK na szczycie Ślęży. Zjeść można. Spać nie można.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Widok z wieży widokowej w kierunku Gór Sowich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Już po zejściu ze Ślęży, w trakcie powrotu do Międzygórza,
postanowiliśmy zahaczyć o Niemczę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
tango
Posty: 44
Rejestracja: 2016-03-01, 17:26

Postautor: tango » 2017-07-24, 02:49

Czwartego dnia pojechaliśmy w Góry Stołowe:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
A po "zaliczeniu" Szczelińca Wielkego pojechaliśmy do Czech do miejscowości Teplice nad Metuji,
aby tam zwiedzić tzw. Teplickie Skały.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wstęp do nich jest płatny!

Teplickie Skały:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teplickie Skały ciąg dalszy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2017-07-24, 02:52 przez tango, łącznie zmieniany 1 raz.
tango
Posty: 44
Rejestracja: 2016-03-01, 17:26

Postautor: tango » 2017-07-24, 02:54

Piątego dnia pobytu w Sudetach "zdobyłem" Śnieżnik Kłodzki:

Obrazek

...a w drodze powrotnej, przy okazji odpoczynku przy schronisku PTTK,
udało mi się sfotografować takie oto miłe zwierzątko:

Obrazek


Szósty i ostatni dzień pobytu w Sudetach Wschodnich:

Obrazek
Schronisko PTTK "Jagodna" na Przełęczy Spalona w Górach Bystrzyckich.

Obrazek
Droga na szczyt Jagodnej...
Generalnie po prawie płaskim...

Obrazek
Przy tej drodze rosły liczne naparstnice purpurowe.

Obrazek
Na szczycie Jagodnej. Zgoła mało wybitne wzniesienie w grzbiecie.

Obrazek
Przejechaliśmy obejrzeć torfowisko pod Zieleńcem.

Obrazek

Obrazek
Brzozy karłowate na torfowisku.
Już nie pamiętam czy endemiczne czy reliktowe czy jedno i drugie...

Obrazek
Czeskie schronisko Masarykowa Chata w Górach Orlickich.

Obrazek

Obrazek
Droga na Orlicę... Od czeskiej strony...

Obrazek

Obrazek
Na szczycie Orlicy - najwyższego wzniesienia polskiej części Gór Orlickich,
oczywiście wymagane do KGP.

Obrazek
Jeden z widoków jak się schodzi z Orlicy w kierunku Zieleńca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Schronisko PTTK "Orlica" w Zieleńcu.
Okazało się zamknięte na głucho!!!
laynn

Postautor: laynn » 2017-07-24, 06:58

Wczoraj z ciekawości wszedłem na stronę o KGP. I dalej mnie jakoś nie ciągnie do niej.
Ale fajny kawałek Sudetów poznałeś, a te mnie interesują, bo je bardzo słabo znam.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2017-07-24, 09:10

Poszedłeś se /w/ tango. :P
Troszkę dziwne te trasy. Po co się rozdrabniać na Rudawiec, Kowadło i Śnieżnik, kiedy można je zrobić spacerkiem wzdłuż lub rowerkiem (2x pętla ze Stronia Śl.) jednego dnia?

Smrk znajduje się 300m od wiaty w kierunku południowo-wschodnim, w wiacie ślady działalności górskiej buby. :P
Przybyły cytrynowe tabliczki - brzydkie. Na Postawną szliśmy po zmroku w miękkim śniegu po kolana. Praktycznie przeszedłem suchą stopą, bo Robert J szedł przodem i miałem wzmożoną czujność w miejscach, gdzie on wydawał tajemnicze dźwięki typu "o q...". Ja miałem jeszcze kijki, by stąpać delikatnie i nie wpakować się w podśnieżną kałużę. :P

Adršpašsko-teplické skály do powtórki - być i nie płynąć łodzią to jak być w alkowie i tylko spać. :P
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
tango
Posty: 44
Rejestracja: 2016-03-01, 17:26

Postautor: tango » 2017-07-24, 20:12

ceper pisze:Poszedłeś se /w/ tango. :P
Troszkę dziwne te trasy. Po co się rozdrabniać na Rudawiec, Kowadło i Śnieżnik, kiedy można je zrobić spacerkiem wzdłuż lub rowerkiem (2x pętla ze Stronia Śl.) jednego dnia?

Wycieczki w tym rejonie były po prostu dostosowane do tego, że określonego dnia, w godzinach popołudniowych, mieliśmy rezerwację na wejście do Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie. Trzeba więc było sobie poprzedzający to wejście czas jakoś zagospodarować.

Ponadto robienie jednego dnia Śnieżnika Kłodzkiego, Rudawca i Kowadła kojarzy mi się osobiście bardziej z jakimś kolarstwem górskim czy bieganiem wyczynowym po górach niż z normalną turystyką, zwłaszcza taką trochę "kontemplacyjno-fotograficzną"...

ceper pisze:Adršpašsko-teplické skály do powtórki - być i nie płynąć łodzią to jak być w alkowie i tylko spać. :P

Bardzo chętnie powtórzę wypad w tamten rejon i chętnie popływam tam łodzią, ale uwarunkowania rozmaite mam takie, że będzie to możliwe najwcześniej za jakieś dwa lata dopiero.

PS. Robienie KGP spełnia istotną rolę motywacyjną, żeby jechać gdzieś dalej, w jakieś miejsca, których by się "z innej motywacji" raczej nie odwiedziło. W moim przypadku dobrym przykładem jest tu Masyw Ślęży, którym to rejonem lekko pogardzałem, a tymczasem "w realu" Ślęża okazała się miejscem bardzo ciekawym przyrodniczo i kulturowo i bardzo klimatycznym. Podobnie okolice Bielic i doliny Białej Lądeckiej - patrząc na mapę wydawałoby się, że to nic ciekawego, a w realu piękna przyroda, bardzo mało ludzi i w ogóle po prostu tzw. Sudeckie Bieszczady.
Ostatnio zmieniony 2017-07-24, 20:20 przez tango, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2017-07-25, 07:22

Mnie ta Korona nie motywuje do poznawania nowego. Od jakiegoś czasu Sudety mnie ciągną, by je poznać, ot tak. A np Ślężę jadąc w Izery, obserwowałem z autostrady i mimo wcześniejszego zainteresowania, to teraz jest ono jeszcze większe.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości