Przez Rysianke na Pilsko, aż po Hale ...

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9905
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Przez Rysianke na Pilsko, aż po Hale ...

Postautor: Adrian » 2021-11-11, 14:06

Dzień Dobry Forumowicze !

Nadszedł ten czas, że porzuciłem łąki i spacerowe trasy Beskidów, na rzecz czegoś bardziej ambitnego, ale również w Beskidach.
Wybrałem ten drugi, dugi co do wielkości :)

Trasa: https://en.mapy.cz/s/bovofecako

Zaczynam w Sopotni Wielkiej, tuż przy jednym z wodospadów, tym z kładką, kładką tą mam zamiar przejść kończąc wycieczkę, ale zanim do tego doszło, było tak …
Poranek zimny, na drodze lód powodował rozjeżdżanie nóg, byłem czujny i rozważny ;)
Zima zaczyna walczyć z jesienią i chyba coraz bardziej jej się to udaje, choć chwilami można o tym zapomnieć.
Nie szedłem wcześniej niebieskim szlakiem na Rysianke, więc z zaciekawieniem przemierzam każdy jej metr, aż do znajomego widoku barwnego schroniska, które zaczęło powoli wyłaniać się zza pożółkłych traw hali.
Oprócz lodowatego wiatru na hali, przywitał mnie również pies, którego pamiętam z poprzedniej wizyty Z Sebą i Sokołem, teraz już widomo że to schroniskowy psiak ;) szczekając na mnie, próbował mnie namówić na wizytę w schronisku, ale nie tym razem, za mało czasu na siedzenie w ciepełku ;) Pstrykam kilka fotek, dwa łyki herbaty, kawy i ruszam dalej w stronę granicy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Widać na psiej sierści jak wiało :P
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Błoto lepiące się do butów, trochę mi dokuczało tego dnia, szczególnie na końcu wycieczki :/ Jednak na odcinku granicznym wycieczki błoto przechodziło w zamarznięte kałuże i w końcu śnieg, na Palenicy zima w pełni :o-o
Poniżej Hala Cudzichowa z pięknym widokiem na Pilsko, rozlewające się masywnie z tej perspektywy.
I znów wkraczam w zimę ! Tym razem zostanę w niej na dłużej. Staję nad Halą Miziową, w dole schronisko puszcza dymka z komina, czekają na mnie ;)
Tym czasem ja kroczek po kroczku w gąszczu kosodrzewiny, dotarłem na Górę Pięciu Kopców i dalej w stronę Pilska, po drodze minąłem kilka osób , zaledwie kilka.
Szczyt jest "mój" ! Jestem sam, całkiem sam na tak popularnym szczycie, na Pilsku w samo południe :) Biczowany wiatrem starałem się jak najszybciej ruszyć w stronę schroniska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W końcu zasiadłem w ciepłym pomieszczeniu schroniska, zjadłem zupę czosnkową, chwilę odpocząłem i ruszyłem w dalszą drogę.
Przede mną Hale, najpierw Górowa z bazą namiotową, wydaje się jednak że hala jest zarośnięta dość solidnie i halą jest tylko z nazwy :/ Szybko ruszam dalej z nadzieją że kolejna hala będzie bardziej obfita ;) Mijam drzewo Mordoru i moim oczom ukazuje się ona, Hala Jodłowcowa. Nooo, to jest hala z prawdziwego zdarzenia, rozległa z pięknymi trawami falującymi na wietrze …

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I tu następuje przełom, miałem jeszcze iść na Halę Uszczawne, ale odpuściłem, słońce już prawie zachodziło, światło zrobiło się marne, było trochę ponuro …
Dla tego ruszyłem przez halę w stronę Buczynki i dalej za ścieżką ruszyłem w stronę kładki przy wodospadzie. Błoto, kamienie i koleiny, tak w większości wyglądała ścieżka prowadząca ostro w dół i w takich okolicznościach przyrody kończyłem swoją wielogodzinną samotną wędrówkę, po jakiś 8.5 godzinach, przechodząc przez kładkę odetchnąłem, moje nogi też ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I taka to była wycieczka.
Ostatnio zmieniony 2021-11-11, 14:07 przez Adrian, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-11-11, 14:23

Bardzo ładna wycieczka, już z zimowym akcentem - a przynajmniej wizualnie :). I zejście do Sopotni pomysłowe.
Pogoda świetna.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9905
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-11, 14:39

Piotrek pisze:Bardzo ładna wycieczka, już z zimowym akcentem - a przynajmniej wizualnie :). I zejście do Sopotni pomysłowe.
Pogoda świetna.


Dzięki za podsunięcie pomysłu, bo Hale to twoja robota :)

Czy Uszczawne jest najładniejsza?
Ostatnio zmieniony 2021-11-11, 14:39 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
włodarz
Posty: 2770
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2021-11-11, 14:52

Adrian pisze:Poranek zimny, na drodze lód powodował rozjeżdżanie nóg, byłem czujny i rozważny

Rozważny turysta ma w plecaku raczki, wtedy nogi się nie rozjeżdżają :)

A zdjęcia bardzo mi się podobają
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9905
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-11, 15:13

włodarz pisze:
Adrian pisze:Poranek zimny, na drodze lód powodował rozjeżdżanie nóg, byłem czujny i rozważny

Rozważny turysta ma w plecaku raczki, wtedy nogi się nie rozjeżdżają :)

A zdjęcia bardzo mi się podobają


Dzięki :)

Raczki, a co to takiego? ;)
Ostatnio zmieniony 2021-11-11, 15:14 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-11-11, 15:57

Takie cuksy, ale nic specjalnego...

Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6242
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-11-11, 16:34

Sokół poleca Uszczawne, więc ominąłeś te "słodkości", ale trasa zacna, zwłaszcza jak jest krótki dzień. O której wyruszyłeś z Sopotni?
Najbardziej mi się podobają zdjęcia z Pilska, ale ja mam słabość do tej góry.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9905
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-11, 16:56

Z Sopotni ruszyłem jakoś 8.20

Było co dreptać, a przy okazji testowałem nowe buty, więc dodatkowo sobie dołożyłem ;)

Pilsko jest spoko.

Uszczawne zostawiam na ładniejsze warunki, inna pora roku ?
Ostatnio zmieniony 2021-11-11, 16:57 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-11-11, 17:05

Wiosna? Chyba najlepiej tam w maju.... fajna traska.... naprawdę fajna.
Szkoda, że Romanki nie zrobiłeś (bardzo fajny szlak) ale dzień za krótki na takie harce.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6242
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-11-11, 17:14

Adrian pisze:Z Sopotni ruszyłem jakoś 8.20


:nie
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9905
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-11, 17:46

Sebastian pisze:
Adrian pisze:Z Sopotni ruszyłem jakoś 8.20


:nie


:lol
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2927
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2021-11-11, 18:05

Przepięknie wyszedł na zdjęciach ten mix zimy, jesieni i świetnej pogody. A i trasa całkiem zacna.
A widoki czy z Rysianki (choć na szczycie nie byłeś ;) a przede wszystkim z Pilska, klasyk sam w sobie.

P.s. Proponuję sprawdzić wariant z Sopotni przy wodospadzie na Romankę. Co prawda szczyt bez widoków ale niedaleko nieco jest fajna polanka (zwie się chyba Majcherkowa) z ograniczonym ale pięknym widokiem na Pilsko i Babią Górę. Jest też (o ile nie...ukradli ;) ławeczka dla turystów.

P.s. W pewnym niewielkim zakresie, rodzaj widoków jaki miałeś, pokrywał się z moimi dzisiejszymi. Niedawno wróciłem.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9905
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-11, 18:24

Tępy dyszel pisze:Przepięknie wyszedł na zdjęciach ten mix zimy, jesieni i świetnej pogody. A i trasa całkiem zacna.
A widoki czy z Rysianki (choć na szczycie nie byłeś ;) a przede wszystkim z Pilska, klasyk sam w sobie.

P.s. Proponuję sprawdzić wariant z Sopotni przy wodospadzie na Romankę. Co prawda szczyt bez widoków ale niedaleko nieco jest fajna polanka (zwie się chyba Majcherkowa) z ograniczonym ale pięknym widokiem na Pilsko i Babią Górę. Jest też (o ile nie...ukradli ;) ławeczka dla turystów.

P.s. W pewnym niewielkim zakresie, rodzaj widoków jaki miałeś, pokrywał się z moimi dzisiejszymi. Niedawno wróciłem.


Nie szedłem tym z Sopotni na Romankę i w sumie kolejna hala do odwiedzenia, tylko jak to z pętlą połączyć :msd

Czekam na relację z dzisiaj :)

Ja jutro idę z bratem i dzieciakami .
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-11-11, 18:30

Hmm... a masz teleobiektyw? Chyba nie, skoro nie ma takich zdjęć.
Fajne zdjęcia, ociupinka zimy, ale wszyscy za zimą chyba już stęsknieni ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-11-11, 18:32

Adrian pisze:Nie szedłem tym z Sopotni na Romankę i w sumie kolejna hala do odwiedzenia, tylko jak to z pętlą połączyć
Polecam, widokowo się zrobiło, bo dużo lasu wycieli. A pętla taka sama jak Twoja, z Pilskiem i Malorką na koniec.

jest na 104 stronie mojego wątku
Ostatnio zmieniony 2021-11-11, 18:35 przez sprocket73, łącznie zmieniany 1 raz.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości