W krainie szeleszczących liści ...

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

W krainie szeleszczących liści ...

Postautor: Adrian » 2021-06-09, 16:32

Beskid Mały, kto nie był niech żałuję, kto nie był niech czym prędzej idzie ... Poszedłem 🙂
W poniedziałek koło południa, fartem dostaje wolny wtorek, skoro jest dzień wolny i pogoda jako taka, to ... 😉
Ale żeby było coś nowego i może coś bez szlaku?
Wilkowice godzina 7.50, ruszam czarnym szlakiem w stronę Wietrznej Dziury, to dla mnie dziewicze przejście tego szlaku i Smoczej Jamy też nie widziałem, czyli spełniam zamierzony plan 🙂
Wchodzę w las, słychać szum wody I szelest ... no właśnie skąd ten szelest ? Zaglądam, szukam i nic nie widzę 😕
Wchodzę coraz głębiej w las, wyżłobionymi tunelami mijam skały i polany w ciągłym towarzystwie szelestu ...
Dopiero po jakieś czasie orientuję się że szelest robią myszki, które ledwo da się zauważyć, bo czmychają między liśćmi niezauważone, psotniki małe 🙂
Myszy, których musi być masakrycznie dużo w tym lesie towarzyszą mi przez cały dzień, czasem lekko strasząc 😉
Wybór czarnego szlaku na początek był dobrym pomysłem, podchodzi łagodnie na samą górę.
Mijam polany, które ukrywają się w niewielkich odległościach od szlaku i co jakiś czas przyciągają chęcią obejrzenia widoków, kilka razy się skusiłem 😉

Ludzie listów już nie piszą
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ładnie zapozowała
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miejscówka zacna
Obrazek

W końcu dotarłem do Dziury, bo inaczej nie da się tego nazwać, jaskinia Smocza Jama, z zewnątrz mała dziura i tyle 😛
Ruszam w stronę schroniska i już z daleka słyszę jakiś niepokojący dźwięk, harmider ...?
Kawałek dalej już wszystko jasne, duża grupa bądź dwie mniejsze grupy urzędowały w schronisku na Magurce. Hmmm, a miało być tak miło i przyjemnie 🙁
Zamawiam frytki i znikam gdzieś w odmętach polany niedaleko paleniska, próbując w spokoju się zrelaksować.
W międzyczasie dochodzi kolejna grupka z przewodnikiem i rozbijają się przy palenisku, więc zawijam majdan i idę w stronę szlaku zielonego, również dziewiczego dla mnie. Ale szlakiem nie idę długo, bo w pewnym momencie odbijam w lewo i leśną drogą kontynuuję swoją wędrówkę, z leśnej drogi skręcam w leśną ścieżkę, wąską ścieżkę, a właściwie jak się dalej okazuje trasę rowerową, Ci którzy nią jeżdżą to jacyś wariaci, hardcor!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przyroda zeżre wszystko !
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robi się coraz stromiej, kolano czasem zaboli dając znak żebym był ostrożny, mijam potok przy którym się zatrzymuje i robię foty na długim czasie, miałem czas to się bawiłem 😉
Szukałem miejsca do przerwy w moczenie nóg, bo na to też był dzisiaj plan, ale ciężko było takie znaleźć w lesie, więc szedłem dalej.
Prawie przy samym dojściu do asfaltu mało nie dostałem zawału, kiedy z prawej strony jak z procy wystrzelił zaskroniec, pierwszy raz widziałem jak szybko może poruszać się wąż :o-o
Na skraju lasu, gdzie zaczyna się asfaltówka kemping przygotowuje się do sezonu, który lada dzień się zacznie.
Zaraz pod kempingiem jest mała zapora na którą się wdrapuję z zamiarem moczenia nóżek, ale ta menda skutecznie wybija mi ten pomysł z głowy, nurkując i uciekając!
Gorący dzień się trafił, a nogi dalej wody nie widziały 😉 więc szybko dochodzę do samochodu, sprawdzam gdzie poniżej można podjechać żeby zamoczyć nogi i wychodzi że trzeba jechać pod kościół 🙂
5 minut później już moczę stopy w zimnej wodzie.

trochę skałek ...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ta menda !
Obrazek

Obrazek

To był przyjemny moment
Obrazek


Mapka z przejścia :

https://en.mapy.cz/s/pupufonopu

I taka to była wycieczka
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Adrian, łącznie zmieniany 2 razy.
Mirek

Postautor: Mirek » 2021-06-09, 16:43

Szkoda że nie dałeś znać, dawno mnie tam nie było.Chyba około roku. :DD
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-06-09, 16:46

Nawet nie zauważyłeś Szlaku Harnasia Rogacza. Ach te przetarte szlaki dziewicze...
Nie bój się miejscowego węża ani żaby. ;)

Edit: Mirku, szedłem po Tobie - 4 lipca 2020.
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 16:49 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5934
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-06-09, 17:08

A gdzie zdjęcia jaskini w środku?
Wbrew pozorom jest całkiem spora, długa i wysoka.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-06-09, 17:15

sprocket73 pisze:A gdzie zdjęcia jaskini w środku?
Wbrew pozorom jest całkiem spora, długa i wysoka
Otwór ciasny i brudny, nie dałem rady wejść.
Co na Ślůnsku i Galicji wydaje się duże, to w ceprolandzie ubogie się wydaje. Nie kusiło mnie tam, gdzie wzrok nie sięga.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-09, 17:42

Adrian pisze:kolano czasem zabili dając

I co zabili, czy jeszcze żyje? ;)

Fajny padalec. Na mnie syczał w Niskim rok temu, dziad jeden.

A ja myślałem, że i inni się urwą w góry, patrząc na pogodę.
Oczywiście o krowie muczącej jak to ma cudowną pracę w domu nie myślałem, bo poza muczeniem to on nic nie potrafi :D
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 17:45 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2021-06-09, 17:51

I tu masz laynn rację. Święta prawda. Choinek też mam pod dostatkiem. :-)
Trza się cenić. Jak tu ładnie i zielono. O agro chodzi. Może urwę się z choinki. :)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-06-09, 17:59

sprocket73 pisze:A gdzie zdjęcia jaskini w środku?
Wbrew pozorom jest całkiem spora, długa i wysoka.


Nie lubię ciasnych miejsc, a tam by się czołgać trzeba było, to już za dużo :P

P. S
Mam takie tylko
Obrazek

Laynn, pisałem projekt w telefonie stąd ta literówka i nie wyłapałem .
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 19:43 przez Adrian, łącznie zmieniany 2 razy.
laynn

Postautor: laynn » 2021-06-09, 18:23

Adrianie wiem, ja sam ostatnio u siebie wyłapałem kilka takich literówek.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14658
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-06-09, 18:36

Adrianie ! Po raz kolejny pokazujesz, że potrafisz wybierać fajne miejsca ! Wcześniej Tatry, teraz ten świetny odcinek. Jeszcze trochę i na poważny pozaszlak pierwszy raz wejdziesz ! ;)

A Wietrzną Dziurę warto odwiedzić. Choćby dla pająków :D
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6236
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-06-09, 19:12

Szacuneczek :) Zdjęcia bardzo zacne, jestem pod wrażeniem, masz oko. Gór w relacji nie ma za wiele, ale jest za to pięknie pokazana wiosna.
Wrzucaj też link do mapki, może się przydać.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-06-09, 19:22

Dobromił pisze:Adrianie ! Po raz kolejny pokazujesz, że potrafisz wybierać fajne miejsca ! Wcześniej Tatry, teraz ten świetny odcinek. Jeszcze trochę i na poważny pozaszlak pierwszy raz wejdziesz ! ;)

A Wietrzną Dziurę warto odwiedzić. Choćby dla pająków :D


To był fart, szedłem pierwszy raz ;)

Szacuneczek :) Zdjęcia bardzo zacne, jestem pod wrażeniem, masz oko. Gór w relacji nie ma za wiele, ale jest za to pięknie pokazana wiosna.
Wrzucaj też link do mapki, może się przydać.


Dzięki :)
Link jest podpięty na dole, musiałeś przeoczyć ;)
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 19:28 przez Adrian, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6236
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-06-09, 19:25

Adrian pisze:Seba, link jest podpięty na dole :D

Nie zauważyłem, może przez te gołe nogi ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-06-09, 20:42

W końcu dotarłem do Dziury
No srogo się zawiodłem...tak olać tą fajną dziurę :nie Przyznaj, że pewnie Ci żal było ubrudzić lakierki.

Bardzo mi się podoba tak pokazana woda (to rozmycie płynącej wody) :ok, ale do takich bajerów jeszcze nie doszedłem w ustawieniach.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-06-09, 21:17

Piotrek pisze:
W końcu dotarłem do Dziury
No srogo się zawiodłem...tak olać tą fajną dziurę :nie Przyznaj, że pewnie Ci żal było ubrudzić lakierki.

Bardzo mi się podoba tak pokazana woda (to rozmycie płynącej wody) :ok, ale do takich bajerów jeszcze nie doszedłem w ustawieniach.


Ja bym tam nie wlazł za chiny ! Chyba mam klaustrofobię, albo po prostu nie lubię ciasnych miejsc ;)
Na zdjęciu widać płat odpadnietej skały, jak bym tam wchodził, a to akurat by odpadło, to mogło by być nie ciekawie, zasady robienia kupy w lesie by się nie przydały :D

Ta woda, to całkiem proste tylko potrzebny jest statyw, albo jakieś stabilne miejsce i przełączasz na S czyli na "czas" i wydłużasz go do np 1 sekundy i tyle, aparat robi resztę ;)
Ostatnio zmieniony 2021-06-09, 21:18 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: sprocket73 i 111 gości