Dobromił pisze:
Przepraszam bardzo - uważasz, że każdy "Twój" link jest wartością dodaną do dyskusji ?
"Wartość dodana w tekstach: ale o co chodzi?
.....Nie ma specjalnego koloru, określonej formy, nie wydaje konkretnego dźwięku i nie pachnie cytryną (przynajmniej w większości przypadków). Jednak wartość dodana w cenie jest od zawsze. Jeśli czytelnikowi po lekturze tekstu nasuwają się od razu następujące wnioski: „Wow! To było dobre! Bardzo pomocne i interesujące, a przy tym nieźle się uśmiałem!“, niemal na pewno miał do czynienia z wartością dodaną.
Zawartość, dzięki której zdobywamy wiedzę, która nas zachwyca i inspiruje. Akapity bez niepotrzebnego „bla bla bla“, zdania bez „lania wody“, za to napisane słowami poruszającymi zmysły czytelnika – to podstawowe składniki tekstu zawierającego wartość dodaną.
.....W skrócie: wartość dodana to czysta przyjemność. Zadwoli każdego: klienta, wyszukiwarkę, redaktora platformy Textbroker i – przede wszystkim – czytelnika. Nieważne, czy intencją jest dostarczenie informacji, rozrywki, czy też nakłonienie do zakupu: wartość dodana zapewnia przy tym zadowolenie czytelnika, pogłębienie więzi z użytkownikami i klientami, większą sprzedaż w sklepie internetowym czy świadomość marki w grupie influencerów."
https://www.textbroker.pl/wartosc-dodan ... zi-czesc-1
W powyższym sensie nie każdy link wstawiony przeze mnie prezentuje "wartość dodaną".