Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Schronisko pod Soszowem czyli ekstra pogoda fajne foty (Beskid Śląski)

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2023-04-10, 16:26   Schronisko pod Soszowem czyli ekstra pogoda fajne foty (Beskid Śląski)

Trasa: Wisła Uzdrowisko PKP (425) - osiedle Skolnity i Józefula (500-750) - schronisko pod Soszowem (799) - przeł. Beskidek (684) - Wisła Jawornik (450) - Wisła Uzdrowisko PKP (425)

Maksymalne przewyższenie: 374 m
Suma wzniesień: ok. 665 m
Dystans: 15,5 km
Całkowity czas wycieczki: 4 h. 20 min.

Trasa wycieczki:



Jej profil:



Jezus Zmartwychwstał. Alleluja ! No więc i ja postanowiłem zmartwychstać. Turystycznie.
Prognozy pogody nie dawały szans. Ale mimo to...pojechałem.
I jakoś co najwyżej średnio żałuje. Nie ma za bardzo co pokazać ale pokażę. Czyżbym z wiekiem stawał się coraz bardziej uduchowiony ? ;)

Start w Wiśle Centrum. Widać dworzec kolejowy. Pierwszy sukces.



Z zestawu szlaków różnistych wybieram Soszów szlakiem zielonym tj. wariantem okrężnym którym nigdy nie szedłem.



Zameczek Myśliwski Habsburgów - w całości przeniesiony w to miejsce z polany Przysłop, relatywnie niedaleko Baraniej Góry. Z racji święta i wczesnej pory, nie był akurat udostępniony do zwiedzania.



Szlaki zielony swego czasu zachwalany przez Obywatela sokół jest w teorii bardzo widokowy. Ale nie tym razem.
Wersja przez osiedla Skolnity i Jurzyków jest bardza ,,esowata" i dosyć solidnie utwardzona (to akurat minus). Ponadto w pewnym momencie dosyć znacznie traci się na wysokości, więc żeby dojść do schroniska, trzeba przedtem zejść ;)

Jak widać, nic nie widać.



Na osiedlu Skolnity (rejon górnej stacji wyciągu) rosną bardzo ciekawe drzewa ;)



Malowniczo...



Teren lekko dziczeje. Ostatki lodu dzielnie walczą.



Do schronisko pod Soszowem dochodzę po 2 godzinach z małym ,,hakiem" Nadal ,,dupówa".



Czas na posiłek i ,,popitek"



Myślałem jeszcze o podejściu na szczyt Soszowa ale w obliczu padającego deszczu uznałem, że nie ma to większego sensu. Zmierzam więc w przeciwną stronę, tj. na przeł. Beskidek. Dopiero tu spotykam pierwszych turystów.



Szybko i sprawnie melduję się w górnej części Jawornika.



Kolejny sukces - widać ,,Gołębiewskiego" którego widać rano nie było.



Ponoć prawdziwego turystę poznaję się nie po tym, jak zaczyna, lecz jak kończy ;)
W latach młodzieńczych dużo bardziej bym się przejął pogodową wtopą. A teraz....nawet nie.

Ważne ze rozruch zrobiony, górskie powietrze zaczerpnięte. Kości rozprostowane. W myślach pieśni i psalmy wyrecytowane ;)

Bardzo uduchowiony debiut turystyczny ;)

Dobranoc.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2023-04-10, 17:29   

Wiślański klasyk, minelismy się o dzień czy dwa.Byłem w Wiśle idąc z Dziechcinki na Kamienną do pensjonatu Pod Piramidą.Szykuję osobną relacje.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3730
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2023-04-10, 17:45   

Krótko ale treściwie.Sezon otwarty,u ciebie dość wczas.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9383
Wysłany: 2023-04-10, 18:18   

Rozruch udany !

Czasami pogoda jest nieważna, ważne żeby wyjść, bo ile można siedzieć na dupie ;)
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2023-04-10, 19:19   

Mirek napisał/a:
Wiślański klasyk, minelismy się o dzień czy dwa.

Wycieczka odbyła się dzisiaj.

marekw napisał/a:
Sezon otwarty,u ciebie dość wczas.

To prawda.

Adrian napisał/a:
Czasami pogoda jest nieważna, ważne żeby wyjść, bo ile można siedzieć na dupie

Ale tylko czasem. Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej. Planów skonkretyzowanych brak.

P.S. Z plusów komunikacyjnych - wreszcie zakończył się remont torowiska między Skoczowem i Wisłą, także dojazd łatwiejszy i sporo krótszy.
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2023-04-10, 19:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2023-04-10, 19:34   

Dodam że jest kilka przystanków kolejowych dzięki którym można pominąć komunikację autobusową.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2023-04-10, 20:42   

Mimo wszystko chyba warto się było wybrać, choćby na ciacho w schronisku. To zawsze inny nastrój niż w kawiarni czy w domu :) .
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5838
Skąd: Kraków
Wysłany: 2023-04-11, 22:28   

Mgła fajna, zawsze miło pooddychać świeżym powietrzem.
P.S. Za mało zdjęć drzew we mgle.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14368
Wysłany: 2023-04-18, 12:54   

Tępy dyszel napisał/a:
Suma wzniesień: ok. 665 m


Mogło być lepiej.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2023-04-23, 18:51   

Adrianowi pisałem, że trzeba być mocno gór spragnionym, by w taką pogodę w nie iść. Albo pierwszy raz po zimie ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - manga