Czy dokładnie planujecie swoje wycieczki ? |
| Autor |
Wiadomość |
Coldman 
Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1090
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
|
 Wysłany: 2023-02-25, 20:10
|
|
|
| sprocket73 napisał/a: | | a co z The Loop? |
Jest tyle innych pięknych, historycznych szlaków, że ten sztuczny twór sobie odpuszczę.
Szlak Karpacki jest hardkorowy, dziki, brzmi ciekawie 
Szlak Zamków Piastowskich
Drabina Wałbrzyska
Szlak Orlich Gniazd, ale to rowerem najlepiej
Czerwony szlak nadmorski mnie jakoś dziwnie kusi, zupełna odskocznia od gór, nowa przygoda. W tej konfiguracji wybrałbym opcje Ustka-Hel
| opawski1 napisał/a: |
Mi ten GSB też coraz bardziej chodzi po głowie w tym roku |
A właśnie, a na ile dni planujesz? Ja na 18 |
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach |
|
 |
|
 |
Sebastian
Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5832
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: 2023-02-26, 13:05
|
|
|
| AniaP napisał/a: | wolę krótsze trasy bo nie kilometrami się liczy szczęście.
Ważne by być. |
Tu się zgodzę, czasem idę na trasę 10 km i jestem szczęśliwy. Bardziej mi chodziło o określenie, ile max mogę zrobić w ciągu dnia. |
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
 |
|
|
Coldman
Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1090
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
|
| Wysłany: 2023-02-26, 14:13
|
|
|
| Sebastian napisał/a: | | AniaP napisał/a: | wolę krótsze trasy bo nie kilometrami się liczy szczęście.
Ważne by być. |
Tu się zgodzę, czasem idę na trasę 10 km i jestem szczęśliwy. Bardziej mi chodziło o określenie, ile max mogę zrobić w ciągu dnia. |
Tylko żeby zrobić te 10km w Beskidach (które robię 2-3h) muszę przejechać 5h(bez postoju, jadę na strzała), a potem wrócić 5h, więc mi się nie dziwcie, że patrzę to w taki sposób i nawalam 30km xD |
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach |
|
|
|
|
|
Wiolcia 
Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
|
| Wysłany: 2023-02-26, 14:18
|
|
|
Ja Ci się wcale nie dziwię. Gdy jadę gdzieś daleko, gdzie nieczęsto bywam lub się raczej już nie pojawię, staram się wycisnąć maksymalnie z wycieczki, ile się da.
Fakt, że ostatnio jednak spowalniam, bo pesel robi swoje. Ale póki masz siły, korzystaj! Mnie ostatnio w Beskidach i parę kilometrów wystarczy; niekiedy nie dobija nawet do pięciu. Ważne, żeby się gdzieś ruszyć. |
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5519
|
| Wysłany: 2023-02-26, 17:45
|
|
|
| Coldman napisał/a: | | Tylko żeby zrobić te 10km w Beskidach (które robię 2-3h) muszę przejechać 5h(bez postoju, jadę na strzała), a potem wrócić 5h, więc mi się nie dziwcie, że patrzę to w taki sposób i nawalam 30km xD |
W pełni rozumiem, ja mam tak ze Słowacją. W Beskid Mały, gdzie dojeżdżam w godzinę, to mi nie żal jechać nawet na parę godzin. Ale jak jakaś Wielka Fatra się trafi, gdzie jadę 4h, to lepiej pobyć na miejscu te minimum 12h. |
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5832
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: 2023-02-26, 19:43
|
|
|
| sprocket73 napisał/a: | | W pełni rozumiem, ja mam tak ze Słowacją. W Beskid Mały, gdzie dojeżdżam w godzinę, to mi nie żal jechać nawet na parę godzin. Ale jak jakaś Wielka Fatra się trafi, gdzie jadę 4h, to lepiej pobyć na miejscu te minimum 12h. |
Chyba każdy tak ma, ale i tak małopolsko-śląska grupa na forum ma zdecydowanie bliżej w góry niż Coldman i trzeba się z tego cieszyć. |
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|
AniaP
Wiek: 33
Dołączyła: 07 Paź 2014
Posty: 382
Skąd: śląskie
|
| Wysłany: 2023-02-27, 15:22
|
|
|
Jak jest widoczność, mam od siebie takie widoki, i jak tak góry widać, to wtedy czuję zew natury 
 |
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5519
|
| Wysłany: 2023-02-27, 15:51
|
|
|
Hmm, pierwsza myśl... widok z okna na góry to, super sprawa, ale w pewnym sensie ciągła tortura, że mnie tam nie ma, jak jest dobra pogoda  |
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm |
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9375
|
| Wysłany: 2023-02-27, 18:57
|
|
|
| sprocket73 napisał/a: | | Hmm, pierwsza myśl... widok z okna na góry to, super sprawa, ale w pewnym sensie ciągła tortura, że mnie tam nie ma, jak jest dobra pogoda |
Znam dobrze to uczucie i często mnie szlak jasny trafia |
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10853
Skąd: Żywiec-Sienna
|
| Wysłany: 2023-02-27, 19:14
|
|
|
Tortura? Raczej kupa szczęścia 
Siedzi sobie człowiek w ogródku, patrzy na górę i cieszy się, że to ciemne smreki widać, a nie komin huty. |
|
|
|
|
|
AniaP
Wiek: 33
Dołączyła: 07 Paź 2014
Posty: 382
Skąd: śląskie
|
| Wysłany: 2023-02-28, 08:49
|
|
|
| Cytat: | | Siedzi sobie człowiek w ogródku, patrzy na górę i cieszy się, że to ciemne smreki widać, a nie komin huty. |
O oto własnie to. Choć jak na północ popatrzę to kikuty kominów się znajdą  |
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5519
|
|
|
|
|
|
AniaP
Wiek: 33
Dołączyła: 07 Paź 2014
Posty: 382
Skąd: śląskie
|
| Wysłany: 2023-02-28, 11:57
|
|
|
A utrzymasz go z emerytury ? |
|
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5519
|
|
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14357
|
| Wysłany: 2023-02-28, 12:26
|
|
|
| sprocket73 napisał/a: | Czyli co, trzeba jednak dom w górach postawić i się przeprowadzić?
Taki "plan" na emeryturę? |
Z sauną, kominkiem i fototapetą z górami na ścianie. Jakby chmury były.
I z futrzakiem pod kominkiem. |
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
|
|
|
