2014-03-13 Rysy = 4ZK |
Autor |
Wiadomość |
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2014-03-13, 17:14 2014-03-13 Rysy = 4ZK
|
|
|
W ubiegły Nowy Rok postanowiłem zrobić 3ZK, ale okazało się, że zrobiłem 3LK,zaś dziś zakończyłem 4ZK, czyli 2 korony KGP w ciągu około roku. Niestety, ale 1 marca były fatalne warunki w Tatrach i musiałem się poddać. Dziś z doświadczonym kolegą Rysy padły. Relację napiszę po powrocie z Tatr, jutro jeszcze są tu bardzo dobre warunki, a w weekend ma być coś dla hardcorowców: śnieg z deszczem i halny. |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2014-03-13, 17:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-03-13, 19:36
|
|
|
Co oznaczają te skróty? (prócz KGP) |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2014-03-13, 20:24
|
|
|
To skrót myślowy: LK - letnia korona, ZK zimowa (zrobiona podczas astronomicznej zimy). Na niektóre szczyty koronne ponadto/przy różnych okazjach/ wszedłem pozakoronnie - to się nazywa miłość do gór, np. Śnieżka czy Wysoka Kopa podczas 7 Biegu Szwendaczków. Na poprzednim forum (GS) zarzucano mi brak logiki(delikatnie mówiąc), że robię n-ty raz KGP, kiedy w 2013 zrobiłem prawie WKS (Wielką Koronę Sudetów- brak mi 3 szczytów z KSP +2inne zrobione wcześniej). 3LK = trzy letnie korony, 4ZK - zimowa zrobiona od stycznia 2013 podczas astronomicznej zimy |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2014-03-13, 20:28, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-03-13, 20:44
|
|
|
No nie źle zakręcone
Ale zarzucanie braku logiki to chyba przesada, w końcu każdy chodzi jak chce. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417
|
Wysłany: 2014-03-14, 07:06
|
|
|
Piotrek napisał/a: | w końcu każdy chodzi jak chce |
Tylko po co ... ? |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-03-14, 07:50
|
|
|
A po co byłeś na Kościelcu tysiondzpincet razy? O beskidzkich nie mówiąc
Jak się coś lubi to się tam chodzi. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417
|
Wysłany: 2014-03-14, 09:01
|
|
|
Piotrek napisał/a: | A po co byłeś na Kościelcu tysiondzpincet razy? O beskidzkich nie mówiąc |
No właśnie ... Do tej pory nie znam odpowiedzi na to pytanie ... |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-03-14, 19:52
|
|
|
Odpowiedź wydaje się być prosta
Cytat: | Jak się coś lubi to się tam chodzi. |
|
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2014-03-15, 21:20
|
|
|
Co tu dużo pisać - lubię bywać w różnych górach, chociaż za górołaza się nie uważam: już nie te lata i siły. Ciężko też znoszę porażki, czego przykładem była nieudana próba zdobycia Rysów 1 marca - tu w 50% wina obsługi schroniska, która twierdziła, że nie posiada wolnych miejsc z 1/2 marca, a w rzeczywistości spałem sam w pokoju trzyosobowym! Dlatego porwałem się na Rysy w sobotę przy złej pogodzie /napadało śniegu i ciągle wiało/, zaś w niedzielę 2 marca mogłem tylko zgrzytać zębami, wszak pogoda "lampa" i bezwietrznie, zaś ja z trudem podniosłem swe ciało do okna ...
Aby zaliczyć zimową KGP, musiałem się śpieszyć, dlatego wyskoczyłem w Tatry na 1 dzień. Pierwszy raz z czekanem i Rysy. Aż boję się kupić czekan, bo nie wiem, dokąd to licho mogłoby mnie jeszcze rzucić
Fotki z opisem z obu wypadów:
MOko i Polana Rusinowa: 28 luty-02 marca 2014
2014-03-13 Rysy |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2014-03-25, 00:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417
|
Wysłany: 2014-03-16, 11:05
|
|
|
ceper napisał/a: | dokąd to licho mogłoby mnie jeszcze rzucić |
Na innego turystę
P.s. Brawo za pomysł. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2014-03-16, 12:38
|
|
|
Nie no, bardzo fajne wejście. Miło się oglądało. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2014-03-16, 15:00
|
|
|
Ceper, miło Cię znów widzieć i to nadal w akcji. Zdjęcia przyjemnie się oglądało, szczególnie te z Mogielicy (w sąsiednim dziale) przypadły mi do gustu, choć te z Rysów też niebrzydkie. Co kolejnego w planach? |
Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2014-03-16, 15:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-03-16, 16:04
|
|
|
Drugi dzień całkiem przyjemny, widokowy, pogoda Ci siadła
Co do porażek i ich złego znoszenia- zacznij grać w Lotto, powinno Cię to wytrenować i wyrobić dystans w sobie
(no, chyba że za pierwszym razem trafisz i zgarniesz pulę w całości ) |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2014-03-16, 16:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2014-03-16, 16:29
|
|
|
10 dni dni różnicy w Tatrach i taka zmiana na szlaku. Do Marudnej Wanty (w połowie drogi do Buli pod Rysami) wcześniej mozoliłem się strasznie, drugim razem szlak idealny (ubity i ładne ślady niczym schodki), przy tej wancie jedyny pasek oblodzenia, który dało się obejść bokiem. Najtrudniej było w górnej części rysy, gdzie był beton (nie dało się wbić czekana), najczęściej dobry, twardy śnieg, ale nie brakowało też puszystego, gdy dając krok do przodu, punktem wyjściowym był zjazd do 2-3 kroków niżej.
Wiolcia napisał/a: | Co kolejnego w planach? | Wiolu, proponowałem ci rok temu wspólnie zimową KGP ...
Ze szwendakami 12-13 kwietnia Beskid Żywiecki + Kysuckie, czerwcówka w Słowackim Raju, 9-11 maja Izerskie z klubem KGP (chociaż w Izerach byłem 3+2 dni - relacja wkrótce). Jeden sudecki weekend by dokończyć KSP i tym samym WKS, może przy odrobinie chęci zrobię i sudeckiego włóczykija w tym roku (brakuje mi tylko ~65 górek, głównie w CZ i DE). Niestety, nie posiadam ambitnych planów /może się to zmienić, jeśli zrzucę "małe co nieco" z 30kg/ ani czasu poza weekendami /praca, a bezrobocie mi nie grozi/. Owszem - marzą mi się dłuższe wypady, ale muszą one poczekać na ustąpienie wspomnianych przeciwności losu.
Piotrek napisał/a: | zacznij grać w Lotto | 30 lat temu zagrałem i miałem za pierwszym razem "trójkę", później tylko w porywach co najwyżej "dwójkę" |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2014-03-16, 16:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Robert J
Wiek: 44 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 1375
|
Wysłany: 2014-03-25, 00:25
|
|
|
ceper napisał/a: | Aż boję się kupić czekan, bo nie wiem, dokąd to licho mogłoby mnie jeszcze rzucić |
Ja kupiłem. Leży nierozpakowany od miesiąca i będzie musiał poczekać do kolejnej zimy
Fajnie, że Ci się udało zrealizować plan |
|
|
|
|
|