Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Zapomniany szlak BM...

Autor Wiadomość
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2013-07-21, 18:55   Zapomniany szlak BM...

... a niech go szlak jasny trafi!!! Błądziłem jak małe dziecko. Błądziłem, a jak przekroczyłem Skawę w Czartaku to zaczęła się rzeź niewiniątek. Na Jaroszowicką doszedłem tylko i wyłącznie po krzokach. Jakimś cudem w środku lasu znalazłem szlak. Niech go jasny szlak... :D

Jednak urobiłem te 20 km po górach. Wszystkim, co mi polecali tę trasę serdecznie dziękuję. Niech Was jasny (żółty) szak trafi :P

Fotograficzna zajawka??? Proszę bardzo :P

Qń:


Stójka:


Moja niezapomniana, wstrętna morda na )( Pod Łysą Górą:


Muzeum Zegadłowicza:


Przełom Skawy w Gorzeniu:


Finisz, czyli Klecza Górna:


Reszta będzie jak odeśpię. Ze szczegółami. Bo niech ten szlak, szlak jasny trafi :D
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-07-21, 19:16   

To czekamy na resztę,sam B,Mały jest mi mało znany.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-07-21, 19:51   

Qń miał chyba kaca, że tak z pragnienia poszedł na całość :)
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-07-21, 21:28   

To w Beskidzie Małym wystepuja konie wodne lub błotne? :lol : Jakis nowy zmutowany gatunek!
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2013-07-22, 07:02   

No więc tak. Co mnie podkusiło na ten żółty, do dziś nie wiem. Wszystko było fajnie tak mniej więcej do Iłowca, choć rozczarował mnie brak piwopoju w Kaczynie. Za Iłowcem się zaczęło. Pierwszy raz błądzę próbując dojść do Muzeum Zegadłowicza. Na szczęście dopytuję o drogę lokalsa. Wg mapy mają być w Gorzeniu jakieś knajpy. Zaczynam być głodny no i piwa mnie się chce :P

O naiwności moja!!! Knajpy, to "Młyn Jacka". Nawet nie wchodzę do środka. Nie na moją kieszeń. Na szczęście znajduję maleńki sklepik, gdzie można sobie przysiąść i w spokoju podelektować się złocistym. :D

Przekraczam Skawę i zaczynam żałować, że mam akurat takie hobby. Gubię szlak w lesie. Dopytać się nie ma kogo. Idę na czuja przez jakieś koszmarne chaszcze, w lesie koszmarny zaduch, do tego chcą mnie zjeść muchy. Coorvy gęsto fruwają w powietrzu :D

Nagle jakieś ławeczki. Patrzę - z jednej strony żółty, z drugiej czarny, a na drzewie tabliczka - Jaroszowicka Góra. A więc dokończę ten cholerny szlak. I niech go szlak :lol

PKP Klecza. Równo 8 godzin w trasie, ponad 20 km w dupie, brakło mi wody więc walę do pierwszego domu z prośbą o coś do picia. Gospodarze pytają czy nie mam ochoty na herbatę lub kawę. Nie!!! Ma to być mokre, zimne i ma być tego dużo. :lol

Jeszcze nigdy w życiu nie smakowała mi tak woda ze studni :lol

I to by było chyba wszystko. A nie. Tym razem nie było problemu ze stopem. Jadąc z Andrychowa do Inwałdu machnąłem 2 razy. W Kleczy kciuk pomęczyłem jakieś 10 minut ;) I byłem w domu ;)

Komplet zdjęć w linku. Enjoy ;)

https://picasaweb.google....Solo21Lipca2013
Ostatnio zmieniony przez darkheush 2013-07-22, 07:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-07-22, 07:10   

Trasa piękna bez dwóch zdań,ale to już nie dla mnie takie marszrony.A braki na trasie w piwopojach eliminują mnie. :ryb
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-07-22, 07:34   

darkheush napisał/a:
Idę na czuja przez jakieś koszmarne chaszcze, w lesie koszmarny zaduch, do tego chcą mnie zjeść muchy. Coorvy gęsto fruwają w powietrzu :D

Jeszcze ze dwa takie treningi i nadał byś się do Klubu Kolumbów :)
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2013-07-22, 07:53   

buba napisał/a:
Jakis nowy zmutowany gatunek!

Fukushima się kłania :P
Piotrek napisał/a:
Jeszcze ze dwa takie treningi i nadał byś się do Klubu Kolumbów :)

Piotruś mos gazdo scyńscie, ze Cie lubiem. Inacyj bym Cie zjeboł :D
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2013-07-22, 10:53   

darkheush napisał/a:
Gospodarze pytają czy nie mam ochoty na herbatę lub kawę.

Jak byłam w Istebnej i przez płot próbowałam przyjrzeć się Izbie Kukuczki, złapała mnie jego sąsiadeczka "wpada pani na kawę", zeszło się z 1,5h aż mnie to znudziło. Niestety Pani Celiny wtedy nie zastałam.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-07-22, 11:26   

darkheush napisał/a:

Piotrek napisał/a:
Jeszcze ze dwa takie treningi i nadał byś się do Klubu Kolumbów :)

Piotruś mos gazdo scyńscie, ze Cie lubiem. Inacyj bym Cie zjeboł :D

Jo tez Cie lubiem :lol więc łagodnie na początek było by zimą, żeby chociaż much uniknąć :)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14361
Wysłany: 2013-07-22, 11:29   

Tylko, że my w Kolumbach nie tolerujemy alkoholu.

P.s. Milusia trasa.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6105
Skąd: Oława
Wysłany: 2013-07-22, 11:58   

https://picasaweb.google....108754355983826
nie kąpales sie? ale ty masz silna wole! :lol

mirek napisał/a:
A braki na trasie w piwopojach eliminują mnie. :ryb


Ja to juz wyprobowalam! Najpewniejszy piwopoj to taki co sie niesie w plecaku :D Daje niezaleznosc i dowolnosc w doborze trasy! :P
Ostatnio zmieniony przez buba 2013-07-22, 12:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2013-07-22, 12:13   

buba napisał/a:
https://picasaweb.google.com/102263414257099723400/ZapomnianySzlakSolo21Lipca2013#5903108754355983826
nie kąpales sie? ale ty masz silna wole! :lol

mirek napisał/a:
A braki na trasie w piwopojach eliminują mnie. :ryb


Ja to juz wyprobowalam! Najpewniejszy piwopoj to taki co sie niesie w plecaku :D Daje niezaleznosc i dowolnosc w doborze trasy! :P
EEE tam, w czasie upału zagrzeje się,a ciepłego nie lubię. :nie
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2013-07-22, 17:54   

Dobromił napisał/a:
Tylko, że my w Kolumbach nie tolerujemy alkoholu.

Bo właśnie przez alkohol Kolumb zamiast do Indii trafił do hameryki. Albo na odwrót?
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2775
Skąd: Tychy
Wysłany: 2013-07-22, 18:08   

darkheush napisał/a:
... a niech go szlak jasny trafi!!!

Panie, o co Panu chodzi ?

Pogoda bardzo ładna, nieznane zakątki Beskidu Makowskiego i Małego, kuń, woda....

Jak się domyślam - raczej rzeszy turystów na swojej trasie nie spotkałeś ?

Pasmo Bliźnikiaków ciekawe, choć mogłoby być bardziej widokowe. A tabliczki Emalkentu to klasyk sam w sobie.

Wracając z gór - często spoglądam na Jaroszowicką z szosy. Jak na niewielką wysokość bezwględną, prezentuje się całkiem zacnie. Czy sam szczyt oferuje jakiekolwiek widoki ? Z galerii wynika, że nie.

Ciekawe, kiedy w końcu ,,zaleją" tą zaporę w Świnnej Porębie ? Bardzo malowniczo by się wtedy zrobiło...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group