Wyganiała Rusia Gąskę do Roztoki. |
Autor |
Wiadomość |
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14357
|
Wysłany: 2014-05-06, 11:02 Wyganiała Rusia Gąskę do Roztoki.
|
|
|
Ave.
Od lat słyszę medialny, forumowy bełkot w temacie tzw. długich weekendów. Że niby nie warto, że wtedy "prawdziwi turyści" siedzą w domach albo chodzą po najbardziej dzikich, bezsensownych szlakach ( byle by "poczuć samotność" ). Ok. Co kto woli. Ja ( i grupa znajomych z Żywca ) udałem się w Tatry Polskie. Te mityczne, zadeptane, tłumne i odpychające góry. Bo ludzi dużo Tak dla sprawdzenia tych straszliwych tłumów udaliśmy się tam w dniach 1 - 4 maja 2014. I co ? Pierwszego dnia spotkaliśmy trochę ludzi. Drugiego o wiele mniej. Trzeciego sporo. Czwartego parę sztuk na Nosalu, na koniec wycieczki. Średnio wychodzi średnia roczna. Więc nie trzeba bełkotać o zatłoczonych szlakach tylko trzeba wybrać takie, które są rzadziej uczęszczane. I trzeba też patrzeć na innego turystę jak na czlowieka. A nie na coś co "przeszkadza". To tyle w temacie wstępu
1 maja nasze nogi rozpoczeły przygodę z Tatrami na parkingu Wierch Poroniec. Czyli doskonałego miejsca startu na Rusinową Polanę. Droga ta jest wręcz cudowna widokowo - i Bielskie, i najwyższe z Wysokich, a potem i Polskie Wysokie. Pogodę mieliśmy taką, że wszystkie powyższe prezentowały się elegancko. Wręcz pięknie - jak Pola Raksa na okładce książki Sławomira Kopra. Swobodnym krokiem docieramy do pierwszego celu dnia - Rusinową Polanę. Rusia już czeka, i na Gąskę spoziera. Rusinowa Polana jest bardzo mądrą Polaną - posiada sporo ław widokowych. To też zasiadamy przy jednej z nich. Czas na sielankę górską. Po tej sielance ruszamy razem z Rusią popasać Gąskę. A nawet jej szyję. Do wcześniejszych widoków dochodzą Tatry Zachodnie i bliższe spojrzenie na Waksmundzką z okolicznymi grzbietami. Beskidów tego dnia nie było widać. Siedzimy sobie uroczyście na skałce, ogładamy, podziwiamy. A następnie udajemy się kombinacją szlaków w kierunku mitycznego i wrednego betonu. Czyli czasem lasem, czasem polaną do betona i Wodoryja Mickiewicza. Nikt nie skoczył z mostu więc idziemy dalej - wśród resztek drzew ku Roztoce. Tam też zasiedlismy, pojedliśmy, z pająkami pogadalismy. Ale czas było wracać - straszliwym i wrednym betonem ( albo asfaltem ) ku Palenicy. Bus już czekał. Prosto z niego poszliśmy na Cmentarz na Pęksowym.
Dziękuję za uwagę.
|
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2014-05-06, 11:29, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2014-05-06, 11:47
|
|
|
No i fajnie:) Podoba mi się Dobromiłowe podejście do innego turysty. To też człowiek , który przyjechał , przyszedł coś zobaczyć tak jak i my. Turysta-turyście wilkiem
Znam też takich,co im na drodze(szosie) inne auta przeszkadzają |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14357
|
Wysłany: 2014-05-06, 11:52
|
|
|
Najgorsze przypadki to osoby, które same są w górach tak plus / minus z 5 - 7 razy w roku ale czują potrzebę skomentowania, skrytykowania, wywyższenia się, pokazania jacy to oni są cudni. Prawdopodobnie są cudni bo akurat maja na sobie nowo kupiony sprzęt. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
bton1
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-05-06, 11:55
|
|
|
A niech łażą.. dopóki bydła nie robią. Nieraz jeden łapserdak bardziej krwi napsuje niż dzikie tłumy (których jako rzecze Złoniemił na majówce nie uświadczono). |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10853 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-05-06, 12:14
|
|
|
Łukaszu, pajączka z siecią świetnie uchwyciłeś . W czarno-białych kolorach szło by ze zdjęcia wyciąć coś na mroczną okładkę |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2014-05-06, 12:23
|
|
|
a taki pajączek?
|
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Tomasz
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 559
|
Wysłany: 2014-05-06, 12:31
|
|
|
Te taśmy TPNu wyglądają czasem jak chorągiewki modlitewne w Chimalajach :) |
|
|
|
|
Iva
Wiek: 41 Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 1544 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-05-06, 12:31
|
|
|
Pogoda cudna, pająki obrzydliwe u już Twoje TNT'omek są po prostu koszmarne |
_________________ "Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić." |
|
|
|
|
TNT'omek
Wiek: 54 Dołączył: 14 Sie 2013 Posty: 2517 Skąd: Beskid Mały
|
Wysłany: 2014-05-06, 12:42
|
|
|
też tak uważam ale co zrobić, skoro ta samica tygrzyka paskowanego, rozciągnęła sieć pomiędzy lusterkiem auta a ściana mojego garażu?? |
_________________ in omnia paratus... |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2014-05-06, 15:23
|
|
|
Tomek - Twój pajączek to tygrzyk, rzadki i chroniony gatunek, a poza tym jest śliczny. |
_________________ http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
maurycy
Dołączył: 17 Lis 2013 Posty: 900 Skąd: Bielsko okolice
|
Wysłany: 2014-05-06, 23:41
|
|
|
Ja mam jednak inne zdanie na temat wypadów w nasze Tatry w sezonie lub większe weekendy . Zdecydowanie tego unikam . Z wielu oczywistych względów .
Wolę wtedy jechać w Tatry Słowackie . A nasze zostawiam na spokojniejsze czasy . Co kto lubi . |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10853 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2014-05-07, 20:37
|
|
|
Na Rusinowej tłocznie ale widoków nie zasłaniali, nie jest źle.
Co do tego tłoku w górach to mi się wspomniało, jak siostra była parę lat temu w majowy weekend w Adrspasskim S.M., ludzi była taka ilość że w zasadzie mogła oglądać cokolwiek patrząc do góry. Zdjęcia też tylko takie miała |
|
|
|
|
maja
Dołączyła: 03 Lut 2014 Posty: 102 Skąd: z piaskownicy
|
Wysłany: 2014-05-07, 21:57
|
|
|
Dobromił napisał/a: |
Od lat słyszę medialny, forumowy bełkot w temacie tzw. długich weekendów. Że niby nie warto, że wtedy "prawdziwi turyści" siedzą w domach albo chodzą po najbardziej dzikich, bezsensownych szlakach ( byle by "poczuć samotność" ). |
Nie słysz bełkotu - to zły bełkot .
Dobromił napisał/a: |
I trzeba też patrzeć na innego turystę jak na czlowieka. A nie na coś co "przeszkadza". To tyle w temacie wstępu |
Dokładnie,jesteś solą ziemi tego forum," inne" trzeba" dosolić "
Dobromił napisał/a: |
straszliwym i wrednym betonem ( albo asfaltem ) |
e tam, mnie nie chciał zeżerć, Ty cało wróciłeś, - więc może dajmy mu szansę ? |
|
|
|
|
Tomasz
Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 559
|
Wysłany: 2014-05-08, 09:33
|
|
|
Cytat: | I trzeba też patrzeć na innego turystę jak na czlowieka. A nie na coś co "przeszkadza". To tyle w temacie wstępu |
Ktoś pisze pod Twoim nickiem, nie poznaje Kolegi ortodoxa ? |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14357
|
Wysłany: 2014-05-08, 09:41
|
|
|
maja napisał/a: | Dokładnie,jesteś solą ziemi tego forum |
Nie. Są inne sole tej gleby.
maja napisał/a: | e tam, mnie nie chciał zeżerć, Ty cało wróciłeś, - więc może dajmy mu szansę ? |
No nie wiem ... Są naciski, wpływy, lobby ...
Tomasz napisał/a: | Ktoś pisze pod Twoim nickiem, nie poznaje Kolegi ortodoxa ? |
Błądzisz Czernichowianie. Ja zawsze byłem otwarty na ludzi. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
|