Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Wycieczka na trójkę.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14377
Wysłany: 2014-04-22, 08:06   Wycieczka na trójkę.

Ave o poranku.

Od lat istnieje takie coś jak Wielka Sobota. Dla wyznawców pewnej religi to bardzo ważny dzień. Dla innych dzień jak dzień lub dzień do sensownego zagospodarowania. My ( czyli Prezes i ja ) jako rozsądni gospodarze od kilku lat wykorzystujemy ten dzień na działalność turystyczną. Tym razem zaplanowalismy wyjazd w Tatry. Dojechaliśmy w Beskid Żywiecki. Pogodynka Prezes przewidział mroczną pogodę nad Tatrami. Co prawda nad Beskidami też był mrok ale taki bliższy sercu. I benzynie.

Zaplanowaliśmy wykonanie pętli. W końcu to tereny znane z tradycji katowskich. Pętla żabniczańska. Od sklepu do sklepu. Ruszyliśmy czarnym szlakiem w stonę Schroniska na Boraczej. Dotarliśmy, zostaliśmy przemile obsłużeni ( "Mama, przyszli!!!" ), posiedzielismy tyle co było trzeba i poszlismy dalej. Poszliśmy jak Tęcza na Placu Zbawiciela - zielono, czarno, żółto, zielono dotarlismy do Schroniska na Hali Lipowskiej. Po drodze, na Hali Redykalnej pojawiły się widoki. Na moment. Ogólnie pisząc pogoda była wredna, mroczna, skończyło się na deszczu. Na szlaku mokry, ciężki śnieg wymieszany z błotem. Takie cepowe warunki turystyczne. Na Lipowskiej zostalismy powitani i obsłużeni typowo dla tego miejsca - z kulturą. Nawiązałem dialog z Pnią Gowin, przekazałem Jej pozdrowienia od moich rodziców ( z ojcem znają się od 50 lat ), zjedliśmy pyszne pierogi, pożegnaliśmy się i poszliśmy do Schroniska na Hali Rysianka. Szlismy tam straszliwie długo ale jakoś doszliśmy. Zasiadlismy, pogadaliśmy, zjedliśmy i poszliśmy w mrok. Deszczowy. Zielonym szlakiem i kawałek pozaszlakiem dotarliśmy do miejsca wymarszu. Pętla zacisneła się ...
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2014-04-22, 08:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 560
Wysłany: 2014-04-22, 08:10   

Ha! Mówiłem że będzie dupówa.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14377
Wysłany: 2014-04-22, 09:16   

Milcz Prostaku.

 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5533

Wysłany: 2014-04-22, 09:28   

ale brzydko... ale śniegu i błota... kara boska za nieświęcenie jajek
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2014-04-22, 12:46   

Podobają mi się czarno-białe zdjęcia.
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14377
Wysłany: 2014-04-23, 09:24   

Kolejnym razem zrobię szare :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
mieciur 


Wiek: 39
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 108
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2014-04-23, 21:08   

Szliśmy z Stokrotką podobną trasą dwa tygodnie wcześniej - tylko my jeszcze pociągnęliśmy na Romankę i dalej czerwonym do czarnego - tyle, że my mieliśmy trasę rozłożoną na 2 dni :)
Ze zdjęć widzę, że pogoda aż tak tragiczna nie była. I chyba na tłumy na szlakach i w schroniskach nie narzekaliście ??

Czy Ty też odniosłeś wrażenie będąc w schronisku na Boraczej, że czas się tam zatrzymał od czasu jak byliśmy tam większym składzie parę lat temu ?? Bo wg mnie nic się tam nie zmieniło :)
 
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-04-24, 07:05   

mieciur napisał/a:
Szliśmy z Stokrotką podobną trasą dwa tygodnie wcześniej

A relacja to gdzie? Bana chcą?
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14377
Wysłany: 2014-04-24, 09:10   

mieciur napisał/a:
I chyba na tłumy na szlakach i w schroniskach nie narzekaliście ??


Ja jestem człowiekiem cywilizowanym i obecność innych ludzi nigdy mi nie przeszkadzała.

mieciur napisał/a:
Czy Ty też odniosłeś wrażenie będąc w schronisku na Boraczej, że czas się tam zatrzymał od czasu jak byliśmy tam większym składzie parę lat temu ?? Bo wg mnie nic się tam nie zmieniło


To schronisko się uwstecznia. Jedynym jego plusem jest bardzo niska cena za nocleg. A tak to po prostu co raz gorzej. No i właścicielka kiedyś "doigra się" za swoją "oszczędność".

P.s. Jednak coś się zmieniło Krzysztofie :D Telewizor oddalił się :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
stokrotka 


Wiek: 36
Dołączyła: 11 Sie 2013
Posty: 93
Wysłany: 2014-04-24, 09:45   

bton1 napisał/a:
mieciur napisał/a:
Szliśmy z Stokrotką podobną trasą dwa tygodnie wcześniej

A relacja to gdzie? Bana chcą?


Miałam nakazane napisać relację, ale żywcem nie mam kiedy..
Postaram się poprawić i więcej nie grzeszyć :dev6
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime