Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Wtorkowy spacerek

Autor Wiadomość
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-19, 10:41   Wtorkowy spacerek

Naszło mnie tak, by sobie zrobić wycieczkę spokojną, bez ciorania się po wertepach, czyli jak Pan Bóg przykazał- szlakiem, luźnym krokiem. Od początku do końca.
ICM zapowiadał ładną pogodę oraz poranne mgły więc nadzieja była, że się znów trafią tak piękne morza mgieł jak końcem zeszłego roku, a było wtedy co oglądać.
W busie mi się zdrzemnęło :o-o pierwszy raz na tej trasie co jest o tyle niebezpieczne, że cała podróż trwa ok..10-15 min i łatwo przejechać punkt wysiadkowy. Ocknąłem się i zerwałem na szczęście tuż przed wysiadką, zdziwiony z resztą że kierowca w końcu puścił jakąś fajną muzyczkę, i zdążyłem wysiąść w ostatnim momencie. Muzyczka nadal grała wiec to jednak nie zasługa kierowcy ;)

Mgieł nie było więc już na starcie żal ale trudno, trza iść. Na początku przyczaiłem się za drzewem by podglądać ja Słońce z samiuśkiego rana głaszcze ramiona Królowej.



A potem poszło już z górki, czyli pod górkę :) . W lesie włączył mi się automatycznie szperacz i wyszperał maluteńkie tyci tyci wychodnieńki, tuż przy szlaku :D . I choć je mijałem tysiąc pińcet razy nigdy im zdjęcia nie zrobiłem a wiec teraz przyszła ta pora.



Pogoda ładna, mrozik ustępuje, idzie się przyjemnie. Śniegu brak, ewentualnie pojawiają się jakieś białe jęzory od czasu do czasu.




Na szczycie (a zapomniałem dodać że szedłem, a jakże :lol znów na Skrzyczne) puściuteńko. Nowa kanapa śmiga sobie z dołu pusta, widoczność jako taka choć trochę przymglona więc, Tatry i inne słowackie ustrojstwa widać średnio, ogólny spokój.



Jako że postanowiłem tym razem zbojkotować schronisko, bo kto to widział skubać 8 zeta za kwaśną (pewnie Tchibo) kawę, toż to cena trzech przejazdów busem i jeszcze reszta będzie :rol , rozkładam sie na szczycie wraz z towarzyszem wycieczki- uwaga Iva :-) - termosem.
Jest on tu ze mną nie w związku z sesją zdjeciową, ale jako misternie utkany plan zbojkotowania owego schroniska i wychylenia kawy z własnego źródła.



Jeszcze tylko rzut oka na wychodnie które znajdują się na samiuśkim szczycie, bo wstyd nie zagladnąć i pojawia się problem :rol , co dalej. W schronisku nie posiedzę, iść z powrotem za wcześnie, więc chyba puszczę się w strone Malinowskiej popatrzyć przynajmniej jak tamtejsza skała wygląda w bezleśnym już otoczeniu.
Ciepło się zrobiło, słonecznie, sielankowo.




(to za to że ostatnio nie miałem :lol )






Skała na Malinowskiej zyskała teraz sporo na atrakcyjności, ładnie z daleka wygląda i ładne też z niej widoczki




Na żółtym szlaku i na okolicznych terenach pohalniakowy sajgon.



A potem już standard: Zimnik, bus, chata, szkoła, chata, Klan.

Zdjęcia wszystkie-> http://www.zuziawdrodze-g...skrzyczne022014
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2014-02-19, 11:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14369
Wysłany: 2014-02-19, 10:45   

Piotrek napisał/a:
czyli jak Pan Bóg przykazał- szlakiem


Obywatelu Zdziczały i Sabo - nie idźcię tą drogą.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-19, 10:46   

Chwila słabości :)
(a Sabo to kto?)
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2014-02-19, 15:31   

Fajnie trafione okno pogodowe.
Te zdjęcie z szałasu przed Małym Skrzycznem, już gdzieś widziałem, jakiś czss temu, chyba robisz zawsze w tym miejscu podobne. Jak kojarzę, też było z temosem...

Chwilka...

Mam!



z pierwszego konkursu, jeszcze na pierwszej wersji klubu chimalajowego.
Profil Facebook
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-19, 15:33   

Podziwiam pamięć :)
Dwa takie tylko zrobiłem, ale oba zimą i o podobnej porze dnia.
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2014-02-19, 18:45   

Piotrek napisał/a:
uwaga Iva - termosem.


No w końcu :D

Piotrek napisał/a:
(to za to że ostatnio nie miałem )


oooo widzę poprawę :D Ale atrapę i tak Ci przygotuję ;)

Świetna wycieczka.
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-19, 19:37   

Dzięki :-)
Atrapa, cóż, na pewno przyda się latem :) Będą upały to ciężko żelastwo z sobą tarmosić po górkach.
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2014-02-19, 20:01   

No ładnie, choć śniegu niewiele. Co ma jednak przykryć, to przykrywa. I Twoją trasę przez Halę Jaskową wreszcie kojarzę, po tym, jak się tam na jesieni wybrałam.
I nawet ostatnio zrobiłam sobie w Gorcach zdjęcie z termosem, bo tak mi się przypomniał Twój zwyczaj :) .
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2014-02-19, 20:27   

Piotrek napisał/a:
Śniegu brak, ewentualnie pojawiają się jakieś białe jęzory od czasu do czasu.

a może to zalążki lodowców? ;)
Z samego rana może mgiełek nie miałeś, ale ten widok jest bajeczny :)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-20, 19:52   

Dzięki Malgo :-)
Taka właśnie była widoczność, trochę rozmyta, nie za ostra ale w ciekawych, jednolitych odcieniach.

Wiolcia, słuszne spostrzeżenie, właśnie śnieg zimą albo trawy latem fajnie przykrywają to zryte podłoże, nie widać bałaganu, korzeni, resztek po wyrębach i ogólnie jest ok widokowo. Myślę, że gdyby nie świadomość tego co się stało to człowiek w ogóle nie przejmował by się brakiem las tutaj, bo widokowo jest pierwsza klasa.

Co do termosu, to może Iva hurtem zrobiła by też atrapę dla Ciebie :)
 
 
Malgo Klapković 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lip 2013
Posty: 2477
Wysłany: 2014-02-20, 20:06   

Piotrek napisał/a:
Myślę, że gdyby nie świadomość tego co się stało to człowiek w ogóle nie przejmował by się brakiem las tutaj, bo widokowo jest pierwsza klasa.

Np. ja należę do takich osób, przechodziłam tamtędy pierwszy raz w listopadzie i wg mnie bez lasu jest gites ;)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-20, 20:12   

Czyli jednak :)
No ja pamiętam jak tamtejsze rejony z Baranią włącznie były zalesione. Trochę minęło od tego czasu ale jednak jak wspomnę, to...wiało nudą. Z resztą nie specjalnie lubiłem chodzić w tamte strony, n.p. na Baranią z W Górki to szedłem jak na skazanie :lol bo się z lasu na wieże wychodziło i dopiero jakieś panoramy sie pokazały, nie licząc kilku miejsc po drodze z widokiem. A teraz aż po Skrzyczne przestrzeń.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14369
Wysłany: 2014-02-24, 07:38   

Piotrek napisał/a:
A teraz aż po Skrzyczne przestrzeń.


Jeszcze wytnijmy ten las co nam na łby kawałki lodu zrzucił.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-02-24, 14:13   

Pamiętam, pamiętam :) , można by jednak zostawić jako zjawiskowe miejsce lodowych zamachów.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group