Otwarty przez: sokół 2019-12-15, 19:39 |
Wieści z gór |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-07-27, 21:50
|
|
|
Górski celebrytyzm |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417
|
Wysłany: 2015-07-28, 07:26
|
|
|
Tępy dyszel napisał/a: | nie wiem, czemu mają służyć tego typu ,,osiągnięcia"...... |
Zacytuję artystów z Kobranocki : "jest w głupocie wielka moc" |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-07-28, 08:21
|
|
|
Na Wielkiej Fatrze spotkałem rodzinę idącą boso. Ale o nich cisza... |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6120 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-07-28, 10:47
|
|
|
Tępy dyszel napisał/a: | Wszedł boso na Rysy:
http://tatromaniak.pl/filmy/c/boso-na-rysy-film
Spróbuję kiedyś wejść na Rysy z polskiej strony idąc tyłem albo w kostiumie wilka.
Pisząc poważnie - nie wiem, czemu mają służyć tego typu ,,osiągnięcia"...... |
Jak mozna chodzic po Beskidach wysprzeconym jak w Himalaje, przychodzic na kapielisko latem w piance albo isc jezdzic na rowerze po parku w stroju jak na tour de France to widac mozna i w druga strone... Moze to wlasnie objaw sprzeciwu na obecnie modne sprzeciarstwo na gorskich wedrowkach? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2015-07-28, 10:50, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2015-07-28, 11:07
|
|
|
buba napisał/a: |
Jak mozna chodzic po Beskidach wysprzeconym jak w Himalaje, przychodzic na kapielisko latem w piance albo isc jezdzic na rowerze po parku w stroju jak na tour de France to widac mozna i w druga strone... Moze to wlasnie objaw sprzeciwu na obecnie modne sprzeciarstwo na gorskich wedrowkach? |
Jedno i drugie to głupota.
Ale ostatecznie "przerost formy nad treścią" - czyli ubranie pianki na kąpielisko (i podobne szpejenie się) uważam za mniej szkodliwe w razie nagłego pogorszenia się warunków atmosferycznych.
Teraz kiedy byłam na Turbaczu jedna z dziewczyn zabrała tylko krótkie spodnie. Trochę w tym było mojej winy, bo nie dopilnowałam, ale nie przyszło mi do głowy pilnować ludzi dorosłych, a okazało się, że akurat ta dziewczyna jest w górach pierwszy raz.
No i o ile pierwszego dnia było praktycznie prawie cały dzień ponad 25 stopni, to drugiego dnia rano temperatura spadła do około 10 stopni, przy jednocześnie dokuczliwej mżawce.
Niefajnie by było schodzić w takiej temperaturze i w deszczu w całkiem krótkich spodniach z odsłoniętymi udami i kolanami.
No na szczęście w miarę upływu dnia pogoda poprawiła się, a dziewczyna pewnie zapamięta, ze w górach pogoda jest zmienna.
edit:
Nie mam nic przeciwko chodzeniu boso po miłej miękkiej trawie, jeżeli jednocześnie ma się w plecaku porządne buty. |
_________________ http://www.pilot-przewodnik.org/ |
Ostatnio zmieniony przez Basia Z. 2015-07-28, 11:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2015-07-28, 12:48
|
|
|
Basia Z. napisał/a: | Niefajnie by było schodzić w takiej temperaturze i w deszczu w całkiem krótkich spodniach z odsłoniętymi udami i kolanami. |
Ja pamiętam jak kiedyś (wspominałem to nie raz) w napadzie zimy na Rakoniu w czerwcu, wyglądały łydki koleżanki, która miała takie spodenki. Sine. Brrr. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6120 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-07-28, 13:41
|
|
|
Basia Z. napisał/a: |
Nie mam nic przeciwko chodzeniu boso po miłej miękkiej trawie, jeżeli jednocześnie ma się w plecaku porządne buty. |
Chodzilam kiedys po Gorganach z gosciem, ukrainskim przewodnikiem gorskim, ktory od wiosny do jesieni nie uznawal innych butow gorskich jak piankowe klapki wkladane na bose stopy. I tam gdzie wszyscy w butach za kostke wykrecali nogi - on skakal jak kozica po kamulcach!
Potem my suszylismy przez kilka dni buty w ktorych chlupotalo a on w schronisku/bacowce wycieral stopy, klapki i wkladal suche skarpetki.
Acz dobrze jak takie rzeczy sa wynikiem wyboru osoby swiadomej na co sie pisze a nie wystepuja z powodu niepomyslenia, zapomnienia czy nieswiadomosci |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
R0BERT
Dołączył: 09 Lut 2015 Posty: 279 Skąd: Śląsk, ten wyżej.
|
Wysłany: 2015-07-28, 14:52
|
|
|
Eee, jakby zimą wlazł na bosaka to byłaby sztuka, latem każdy da radę. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417
|
Wysłany: 2015-07-28, 14:59
|
|
|
R0BERT napisał/a: | jakby zimą wlazł na bosaka to byłaby sztuka |
No chyba, że ma stopy jak mały Yeti z komiksu Baranowskiego. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6120 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-07-28, 22:56
|
|
|
Kiedys ktos lazl boso po sniegu z Kocierza Basie w strone Potrojnej, szlismy jego tropem. Acz w polowie drogi do chatki trop sie urwal... A juz mielismy nadzieje na poznanie ciekawej osoby |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Vlado
Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 1641 Skąd: Wega XXI
|
Wysłany: 2015-07-29, 15:41
|
|
|
Basia Z. napisał/a: | Kierowca miał wszystkie papiery ale dostał mandat 100 zł i 1 pkt. za to, że zatrzymał się na przystanku a podobno nie miał prawa (czego nie rozumiem, a gdzie miał stanąć ?). |
Pewnie koncesja nie obejmuje tego przystanku.
Stówka to i tak pikuś;) gdyby wysadził ludzi poza przystankiem, to kosztowałoby go to 3000zł;) |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10876 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2015-07-29, 21:49
|
|
|
Przystanki są czyjąś własnością-gminy, miasta, przewoźnika i jeżeli inny przewoźnik chce z nich korzystać to musi podpisać pewnie jakąś umowę i bulić. |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2015-07-29, 21:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Basia Z.
Dołączyła: 06 Wrz 2013 Posty: 3550 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2015-07-30, 07:28
|
|
|
Vlado napisał/a: | Basia Z. napisał/a: | Kierowca miał wszystkie papiery ale dostał mandat 100 zł i 1 pkt. za to, że zatrzymał się na przystanku a podobno nie miał prawa (czego nie rozumiem, a gdzie miał stanąć ?). |
Pewnie koncesja nie obejmuje tego przystanku.
Stówka to i tak pikuś;) gdyby wysadził ludzi poza przystankiem, to kosztowałoby go to 3000zł;) |
Dokładnie, tak nam mówił. |
_________________ http://www.pilot-przewodnik.org/ |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6120 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2015-07-30, 13:45
|
|
|
Gdzie te czasy kiedy sie prosilo kierowce PKSu zeby sie zatrzymal i wysadzil na tym zakrecie albo pod tym sklepem... |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
creamcheese
Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 497
|
Wysłany: 2015-07-30, 17:00
|
|
|
Gdzie te czasy kiedy kierowca PKSu zatrzymał się (na prośbę) pod tym sklepem, wypił ze mną piwo pod tymże samym sklepem...i pojechał w siną dal... |
|
|
|
|
|