Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: sokół
2019-12-15, 19:39

Wieści z gór

Autor Wiadomość
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8327
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2021-04-20, 19:08   

Ja jednak nadal mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec. Było nie było, w ubiegłe wakacje i jesień przekraczałem sobie granice unijne jak chciałem. Gdybym miał za każdym razem brać udział w cyrku pod tytułem "kontrola graniczna" to chyba dałbym sobie spokój. Wystarczy mi taka zabawa raz w roku na Bałkanach, potem nie chcę tego powtarzać.

Ta moja nadzieja wiąże się z prostych rachub polityczno-ekonomicznych. EU i strefa Schengen po prostu się państwom europejskim opłaca (a przynajmniej większości z nich). Przecież ona nie powstała po to, aby robić ludziom dobrze, ale żeby zarabiać na tym otwarciu ;) Tak naprawdę obecnie zamknięcie granic na stałe mogłoby być na rękę jedynie garstce skrajnych ekologów, podobnej garstce skrajnych polityków, jakimś ultrapatriotom i Bubom ;) Oczywiście mogę się mylić, bo są kraje, które od roku są zamknięte, a turystyka i gospodarka zdycha, ale tak można funkcjonować rok, dwa, a nie cały czas...

buba napisał/a:
Wedlug wczesniejszych założeń Polak mogl sobie kupic dacze w Hiszpanii, tak? A teraz co? Nawet nie moze pojechac odwiedzic swoją wlasnosc?

kupić jak najbardziej nadal może, natomiast co do odwiedzania to do praktycznie każdego kraju unijnego może pojechać do swojej własności. Ale to, że z testem, to inna sprawa.

Cytat:
do Ciechocinka pojechała na wieczną włóczęgę

albo co najwyżej do Legnicy, bo w ramach jednej jednostki administracyjnej ;)
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2021-04-20, 19:47, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6111
Skąd: Oława
Wysłany: 2021-04-20, 19:55   

Cytat:
Było nie było, w ubiegłe wakacje i jesień przekraczałem sobie granice unijne jak chciałem. Gdybym miał za każdym razem brać udział w cyrku pod tytułem "kontrola graniczna" to chyba dałbym sobie spokój. Wystarczy mi taka zabawa raz w roku na Bałkanach, potem nie chcę tego powtarzać.


Ja bym tam wolala aby na granicach byly normalne kontrole graniczne, ale zawsze mozna bylo je przekroczyc po krotszym lub dluzszym wzieciu udzialu w cyrku. A nie ze to loteria - raz granicy nie ma, a raz jest zamknieta na głucho, albo wymagania sa totalnie absurdalne.

No ale wiem, ze swiat to nie koncert zyczen...

Cytat:
Ta moja nadzieje wiąże się z prostych rachub polityczno-ekonomicznych. EU i strefa Schengen po prostu się państwom europejskim opłaca (a przynajmniej większości z nich). Przecież ona nie powstała po to, aby robić ludziom dobrze, ale żeby zarabiać na tym otwarciu ;)


Nie wiem jak z rachubami politycznymi, ale ze czyms takim jak ekonomia sobie podtarto d... to widac na kazdym kroku... (no chyba ze mowimy o ekonomii kilku wybranych firm ;)

Cytat:
Tak naprawdę obecnie zamknięcie granic na stałe mogłoby być na rękę jedynie garstce skrajnych ekologów, podobnej garstce skrajnych polityków, jakimś ultrapatriotom i Bubom ;)


Nie wiem jak 3 pierwszym grupom, ale obecne zamkniecie granic zdecydowanie bubom na reke nie jest! Moim ideałem jest granica gdzie podjezdzasz, czekasz niedługo, dostajesz na pamiatke pieczatke w paszport i jedziesz dalej. Jedziesz kiedy chcesz, czasu i nerwow nie tracisz, a czujesz ze jestes za granicą.

Cytat:
Ale to, że z testem, to inna sprawa.


Z testem tzn. ze nie moze pojechac normalnie...

Cytat:
Sytuacja przejściowa, w zasadzie krótka chwila patrząc na lata istnienia Schengen, czy w ogóle luźnego poruszania się po Unii. W końcu sytuacja się unormuje i sobie Polak pojedzie do Hiszpanii podlać kwiatki w daczy.


Czy krotka to sie dopiero okaze... Bardzo a to bardzo chcialabym zebys to ty mial racje!

Cytat:
Porównanie obecnej swobody poruszania się po Europie (Ok, covid trochę namieszał ) z zasadami poruszania po Europie za komuny to z lekka kpina.


Czemu? Wtedy nie bylo swobody i teraz nie ma.
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2021-04-20, 20:02, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5884
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-04-20, 20:01   

buba napisał/a:
Moim ideałem jest granica gdzie podjezdzasz, czekasz niedługo, dostajesz na pamiatke pieczatke w paszport i jedziesz dalej. Jedziesz kiedy chcesz, czasu i nerwow nie tracisz, a czujesz ze jestes za granicą.


Możesz sobie sprawić np. paszport Polsatu (pododno bywa na Allergo):



albo w ostateczności kupić sobie jakiś kajecik i na każdej granicy wbić sobie pieczątkę z ziemniaka, odczekać pół godziny w wyimaginowanej kolejce i masz swój ideał :ryb
I nie zapomnij jeszcze zrobić sobie autorewizji bagażnika samochodowego.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6111
Skąd: Oława
Wysłany: 2021-04-20, 20:03   

Cytat:
Możesz sobie


Nie, nie moge.. Bo pozamykane. A proba kazda wjazdu grozi przynajmniej dwutygodniowym aresztem. Pieczątka z ziemniaka nic nie pomoze. Ale dzieki za zaangazowanie i chec pomocy! :D
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2021-04-20, 20:05, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8327
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2021-04-20, 20:07   

buba napisał/a:
A nie ze to loteria - raz granicy nie ma, a raz jest zamknieta na głucho.

loteria to by była, gdybyś jadąc w kierunku granicy nie wiedziała, czy ona jest, czy nie. A tak dostosowujesz się do warunków i tyle. Chociaż przyznaję, że niektóre państwa potrafiły zmieniać zasady z dnia na dzień, dlatego sam w ubiegłym roku brałem po raz pierwszy na urlop laptopa, aby to śledzić.

buba napisał/a:
Nie wiem jak z rachubami politycznymi, ale ze czyms takim jak ekonomia sobie podtarto d... to widac na kazdym kroku... (no chyba ze mowimy o ekonomii kilku wybranych firm

cały czas powtarzam, że mówi o pewnym stosunkowo krótkim w historii najnowszej Europy okresie czasu. Poza tym sama Polska jest dość kiepskim przykładem - w większości innych państw gospodarkę zamknięto, ale jednocześnie dofinansowano biznesy, aby one nie padły i po pandemii wróciły do życia i z powrotem tę gospodarkę finansowały. Zatem jednak ekonomia.

buba napisał/a:
Moim ideałem jest granica gdzie podjezdzasz, czekasz niedługo, dostajesz na pamiatke pieczatke w paszport i jedziesz dalej.

to zwłaszcza granica ukraińska spełnia te warunki ;)

buba napisał/a:
Z testem tzn. ze nie moze pojechac normalnie...

ale co to znaczy normalnie? Zawsze, aby przekroczyć granice jakiegoś państwa, nawet w ramach unii, musisz spełnić pewne warunki. Do Rosji i na Białoruś musieliście mieć wszyscy wizy. Do niektórych krajów od dawna trzeba było mieć zaświadczenie szczepienia. Jeszcze inne wymagają określonych środków na koncie albo biletu powrotnego. Sam wymóg posiadania paszportu to kwestia dodatkowej kasy na jego zrobienie. Teraz jest wymagany test albo coś innego. Mnie też się to bardzo nie podoba, ale nie można tego porównywać z sytuacją sprzed kilku dekad, bo to nadal przepaść.

Z utęsknieniem czekam na powrót do tego co było w 2019 albo chociaż na początek wystarczyłby mi stan z np. lipca ubiegłego roku, ale nadal mam nadzieję, że to przejściowe problemy i wszystko wróci na poprzednie tory.
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ostatnio zmieniony przez Pudelek 2021-04-20, 20:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10873
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2021-04-20, 20:23   

buba napisał/a:


Cytat:
Porównanie obecnej swobody poruszania się po Europie (Ok, covid trochę namieszał ) z zasadami poruszania po Europie za komuny to z lekka kpina.


Czemu? Wtedy nie bylo swobody i teraz nie ma.

Buba, no proszę Cię..
Chcesz mi powiedzieć, że przeciętny obywatel Polski Ludowej, nie będący wysoko postawionym członkiem partii, mógł sobie zarezerwować nocleg na pojutrze w Grecji albo innym Paryżu, po czym szybko się pakując doleciał tam z rodziną samolotem?. W zasadzie od ręki. Albo kupił od ręki Vana i z rodzinką objechał całą Europe zaglądając i zwiedzając gdzie chce i co chce?

Cytat:
Ja bym tam wolala aby na granicach byly normalne kontrole graniczne, ale zawsze mozna bylo je przekroczyc po krotszym lub dluzszym wzieciu udzialu w cyrku. A nie ze to loteria - raz granicy nie ma, a raz jest zamknieta na głucho, albo wymagania sa totalnie absurdalne.


A Ty myślisz, że jak by były standardowe kontrole graniczne albo i takie jak za komuny, to w przypadku wystąpienia covida poszczególne państwa nie wprowadzały by obostrzeń i by Cię wpuścili??? :o-o

Pojawił się wirus, jest spory chaos, często upierdliwy ale nie róbmy se jaj porównaniami swobody poruszania się po Europie, czy nawet większości Świata w obecnych czasach, a w czasach PRLu. To jest w ogóle inny poziom. Nie mówiąc już o możliwościach finansowych.

Rozumiem że można mieć sentyment za staniem jak za komuny 3 godziny w kolejce "bo coś na sklep rzucą", a teraz jest ujnia bo możesz se w Żabce kupić o 23 od ręki no ale ... litości ;)
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6111
Skąd: Oława
Wysłany: 2021-04-20, 21:17   

Cytat:
ale co to znaczy normalnie? Zawsze, aby przekroczyć granice jakiegoś państwa, nawet w ramach unii, musisz spełnić pewne warunki. Do Rosji i na Białoruś musieliście mieć wszyscy wizy. Do niektórych krajów od dawna trzeba było mieć zaświadczenie szczepienia. Jeszcze inne wymagają określonych środków na koncie albo biletu powrotnego. Sam wymóg posiadania paszportu to kwestia dodatkowej kasy na jego zrobienie.


Wyrabianie wizy, kupowanie ubezpieczenia, biletu, "manie" na koncie kasy czy stanie godzinami na ukrainskiej granicy moze byc upierdliwe, drogie - ale nie wiążą sie z zadnym powaznym ryzykiem. A test tak. Bo jak wyjdzie zle - to urlop spedzasz w areszcie zamiast na wyjezdzie. Dla mnie wiec roznica jest kolosalna.


Cytat:
Z utęsknieniem czekam na powrót do tego co było w 2019 albo chociaż na początek wystarczyłby mi stan z np. lipca ubiegłego roku, ale nadal mam nadzieję, że to przejściowe problemy i wszystko wróci na poprzednie tory.


Mam ogromną nadzieje, ze sie nie mylisz. I ze twoj optymizm jest uzasadniony. Bardzo bym chciala zebys mial racje.

Cytat:
Buba, no proszę Cię..
Chcesz mi powiedzieć, że przeciętny obywatel Polski Ludowej, nie będący wysoko postawionym członkiem partii, mógł sobie zarezerwować nocleg na pojutrze w Grecji albo innym Paryżu, po czym szybko się pakując doleciał tam z rodziną samolotem?. W zasadzie od ręki. Albo kupił od ręki Vana i z rodzinką objechał całą Europe zaglądając i zwiedzając gdzie chce i co chce?


Mowisz o realiach z roku 2019 a ja o sytuacji obecnej. Teraz nie pojade ani na weekend do Paryza ani vanem dookola Europy. Teraz to nawet sobie nie pojade do Bulgarii czy Jugoslawii jak moi rodzice w latach 70 tych.
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2021-04-20, 21:26, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14414
Wysłany: 2021-04-21, 07:56   

Cytat:
Tośmy sobie pojeździli, póki co.


A tak szczerze - to często jeździłeś ( bo ja np. nie ) do Słowacji przed 15 czerwca ?

Do tego czasu to ja z przyjemnością ponadrabiam zaległości w polskich górach. Polskie Tatry znam słabo, tak samo jak np. Pieniny i Gorce. Tak więc nie mam zamiaru rozdzierać szat, porównywać obecnej sytuacji do komunistycznego dramatu tylko umiejętnie dostosuję się do sytuacji. Jak ktoś tego nie potrafi to mu współczuję.

Natomiast jak nie otworzą granic po 15 czerwca …

No to Panowie Prezes i Tomasz … Będziemy musieli to przedyskutować w ścisłym gronie …
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2021-04-21, 08:00   

Wy nadal o Słowacji, a tu chodzi o herbatkę tatrzańską tudzież jej tanie zamienniki dostępne w co drugiej kamienicy. :rol
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1953
Wysłany: 2021-04-21, 08:14   

Dobromił napisał/a:
A tak szczerze - to często jeździłeś ( bo ja np. nie ) do Słowacji przed 15 czerwca ?

Rzadziej, niż latem, ale jednak coś tam się jeździło. Sam bywałeś. Choćby Żarska w rześkiej pogodzie czy pewna dolina w bok od Koperszadów itp.
Dobromił napisał/a:
Natomiast jak nie otworzą granic po 15 czerwca …

Myślę, że otworzą. Strach minie, biznes musi się kręcić.

Dobromił napisał/a:
porównywać obecnej sytuacji do komunistycznego dramatu

Ja nie porównuję. Może dlatego, że ten czas pamiętam wcale nieźle, włącznie z czekaniem ileś dni w kolejce po paszport na milicji (pan milicjant mógł paszport dać albo nie). I nie bardzo jestem w stanie zidentyfikować korzyści płynących dla zwykłego człowieka z istnienia granic z pełną kontrolą.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2021-04-21, 08:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14414
Wysłany: 2021-04-21, 08:17   

Prezes napisał/a:
Sam bywałeś.


Owszem ale jednak od lat jest to minimalna część naszej działalności turystycznej.

Prezes napisał/a:
Myślę, że otworzą. Strach minie, biznes musi się kręcić.


I tak to ekonomia pozytywnie wpłynie na turystykę.

A do tej pory - drżyjcie polskie góry !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1953
Wysłany: 2021-04-21, 08:22   

Dobromił napisał/a:
A do tej pory - drżyjcie polskie góry !

Każdemu, co kto lubi. Ja raczej poczekam.

A jeszcze a propos granic - kontrole graniczne też dobrze pamiętam i jakoś szczególnie miło nie wspominam.
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2021-04-21, 08:36   

Prezes napisał/a:
z czekaniem ileś dni w kolejce po paszport na milicji (pan milicjant mógł paszport dać albo nie)
Pewnie ze Ślůnska jesteś, zatem było to możliwe.
Bez problemu otrzymałem paszport ważny na demoludy (zasadniczo się nawet nie starałem) i w porównaniu do obecnych czasów częściej latałem z posiłkiem na pokładzie (niektórzy kradli sztućce tudzież inne gadżety). Na kontrole graniczne nie narzekam, chociaż niedawno żona 2x została wylosowana (wynikało to już z biletu, więc ją uprzedziłem). ;)

Edit: pamiętam pierwszy wyjazd PKP do NRD. Żadnej kontroli na granicy, lecz miłe powitanie po niemiecku z paczką cytrusów i słodyczy /czekolad/, wówczas brak tych towarów w Polsce. Albo to cud, albo nie byłem w grupie miejscowych Polaczków-pijaczków. Podobnie było również rok później /PKP do Pragi - ČSSR/. Bratnie narody socjalistyczne stanęły na wysokości zadania.
Niedawno przejeżdżałem przez Berlin - wydawałoby się, że incognito i rodzinnie przed majówką - podeszliśmy pod Bramę Brandemburską i przywitały nas fajerwerki. Do dziś się zastanawiam, skąd wiedzieli, że się pojawię... :mys5
Ostatnio zmieniony przez ceper 2021-04-21, 08:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14414
Wysłany: 2021-04-21, 08:55   

Prezes napisał/a:
Ja nie porównuję.


Wiem.

Wiem też dlaczego :

Prezes napisał/a:
że ten czas pamiętam wcale nieźle
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
dakOta 


Dołączyła: 01 Sty 2014
Posty: 1040
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-04-21, 20:17   

Pudelek napisał/a:
Mogliby jakąś porządną wiatę wybudować


Mogę Ci dać namiar na porządną, w ub.r. postawioną.
_________________
Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -