Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Vysoke Tatry 19-25.07.

Autor Wiadomość
Krzyś66
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-26, 15:09   Vysoke Tatry 19-25.07.

Cześć :)

Wstęp : po obejrzeniu relacji i fotek np.: kolegi Dobromira ... to jakoś się nie chce wrzucać takich zwykłych zdjęć z małpki i to bez obróbki :-/
Ale , obiecałem.

1.Najważniejsze - ludzie . Po poinformowaniu potencjalnie zainteresowanych do naszej rodzinki(2+2) dokooptowali się : nasi przyjaciele ze Suwałek E. , J. + Iga i Wito ; kolega naszego Franka(15l) - Przemek pod opieką mamy K. (oboje mieli debiut trekingowy) ; oraz...
po raz pierwszy na dłuższym wyjeździe z nami :) koleżanka L. z mężem J. z ich córkami.
L. jest dobrą duszą na forum " niebieskim " , pisze tam pod nickiem Lidka .
Taki skład osób , a zwłaszcza obecność "nowych" , ale w naszym klimacie , gwarantował dobrą zabawę iii takoż było :)
2.Miejsce j.w. , kwaterę wybrałem po raz kolejny ze strony 123 ubytovanie. Poprzeczka była dość wysoko : poniżej 10E , 14 osób , oddzielny dom ale ... się udało.Mieliśmy dom w Szyrbie za 7,4 od osoby wystrój tego domu był .... a la późny Gierek , ale to dodawało uroku :) .Na dole duża jadalnia i dwie sypialnie które zaanektowali dorośli a dzieci i młodzież zostali wyekspediowani na górę , co miało dla wszystkich duży plus :D .
3.Wycieczki :
pn.: Strbskie Pleso-Koprovski Szczyt-Strbskie Pleso.
wt.: Hrebienok-Mala Studena Dolina-Priecne Sedlo-Velka Studena Dolina-Smokovec.
śr.: Tatralandia
czw.: Hrebienok-Velka Studena Dolina-Sedlo Prielom-Sedlo Polsky Hrebien-Velicka Dolina - magistrala-Smokovec
pt.: Strbske Pleso - Rysy - Strbske Pleso

Jadąc tam , na obiad stanęliśmy w Burym Misiu w Bukowinie. Za niezwykły wystrój lokalu oraz jego otoczenia chcieliśmy im dać drugą szansę ... niestety wszystko niemal bez zmian .Tzn wystój jest bogatszy np.; taki ślimak

Ale stosunek : jakość posiłku do ceny ... bardzo mocno zaburzony :-/

Dzień piąty przejście przez Przełęcz Prielom.

po krótkich perturbacjach (zaginięcie młodziaka w kibelku :-) , próba wejścia przez bramki przez naszego Franka , na stary bilet :D ) wyruszamy o 9.30 spod Hrebienoka.


taka pogoda towarzyszyła nam przez większość wyjazdu :)

pierwszy postój tego dnia.Na fotce prawie cała nasza grupa , nasz młodszy szedł z małżonką w grupie słabszej...ale do chat dochodzili :)

Zapomniałem o jeszcze jednym uczestniku wyjazdu

To Pipi , suka naszych przyjaciół , poza Tatralandią , przeszła wszystkie trasy na własnych łapach.

Pierwsze łańcuszki :


I odpoczynek przy potoku.

czas na fotki


i na regenerację sił :


Po pewnym czasie widać cel pierwszego etapu naszej wycieczki:

Zbójnicka Chata

Po paru krokach widać ją było z innej perspektywy

ale też widać już za nią bałwaniące się chmury :/
W Chacie obowiązkowy posiłek , do kanapek dokupiona zupka soszovicova , chyba najlepsza ze schroniskowych , no niektórzy zaszaleli wzięli knedle z borówkami :P
Gdy kończyliśmy obiadować , zaczęły spadać z nieba pierwsze krople.Ewakuacja do schroniska , zajmujemy ostatni wolny stolik iiii ulewa z gradem , po chwili wpada moja A. z Jaśkiem , niestety już trochę przemoczeni.
Burza odeszła to grupa mocniejsza podjęła dalszą wędrówkę.

Tu widać Prielom , nasz drugi cel na dziś.
Niestety po około 30 minutach przyszła kolejna burza , na szczęście byliśmy obok fajnego nawisu skalnego pod którym przeczekaliśmy tę ulewę.


Jako tako się wypogodziło , ruszyliśmy w lekkim deszczyku w górę

najpierw w zwartej grupie


potem w luźniejszej.

A potem gdy podejście zaczęło się na mało stabilnym terenie się rozstrzeliliśmy

iii bardzo dobrze bo spod mych stóp osunął się duży (około 50cm średnicy) głaz , był to obluzowany stopień szlaku.Na szczęście nikomu nic się nie stało.Ale dopiero w takich momentach człek se przypomina ,że rutynowe zachowania na szlaku - bezpieczne odstępy na stromiznach - ma głęboki sens.Choć to pierwsze tego typu,tak groźne zajście w moich wędrówkach po górach.

Z przełączy roztaczał się piękny widok do tyłu :


i trochę przesłonięty w przód :


Umocnienia za przełęczą były ciekawe , zejście dość trudne ( o tym na końcu )

tutaj E. z psem na jednym z trudniejszych do pokonania dla psa trawersów.


Młodziak poszedł po klamrach.

Zejście było dosyć długie a po łańcuchach schodziło się stromą rynną z luźnymi , odrywającymi się kawałkami skały, po deszczu dodatkowo było ślisko


Wszyscy szczęśliwie zeszli i podziwiali widoki


Kolejny etap to Polsky Hrebien , ale to podejście po poprzednim to ... małe miki


tu widać nadciągające kolejne partie chmur.


Niestety burze znacznie skróciły nam nasz czas i trzeba było zrezygnować z Vychodnej Vysokiej , inna sprawa brak widoczności ,zabierał sens takiego "szczytowania".A pamiętam że widokowo Vysoka , jest godna wejścia.



I dochodzimy do tego dziwadła:

bynajmniej nie chodzi mi o jezioro.

Rzut oka w tył na imponujący ,po burzy , wodospad


Iiii długa magistralą do Smokovca.Na mecie byliśmy o 22.30.
Czas przejścia (po za magistralą) jak na mapie.Magistralę szliśmy o 30% dłużej , nie wiem jak to wyliczyli , chyba dla biegaczy :o-o .Całkowity czas wynikał z przeczekiwania dwóch burz.
Zmęczeni ale zadowoleni wsiedliśmy do naszych , ostatnich na parkingu , aut.
:) :) :)
było super.

Co do trudności.Czytałem wymianę zdań w wątku Dobromira z wejścia na Priecne .Nie wcinałem się do dyskusji bo ta wyglądała na wymianę zdań miedzy starymi znajomymi , co tu się pakować między wódkę a zakąskę ;)
Przyjmując tok rozumowania tamtych interlokutorów , to trudne będzie podejście na Łomnicę : nocą podczas nowiu , bez latarki i boso .... bo reszta to łatwizna.
Nie uważam , ze każdy szlak który przeszedłem i jeszcze niejednokrotnmie , automatycznie staje się łatwym .Podejście na Priecne uważam za dość trudne a zejście z Priełomu za podobną skalę trudności .

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony przez 2015-07-26, 18:12, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14368
Wysłany: 2015-07-27, 08:38   

Krzyś66 napisał/a:
Wstęp : po obejrzeniu relacji i fotek np.: kolegi Dobromira ... to jakoś się nie chce wrzucać takich zwykłych zdjęć z małpki i to bez obróbki
Ale , obiecałem.


Tak na wstępie - raczej "Dobromiła" :) ;)
Posiadam zwykły aparat, przez fotograficznych wyjadaczy i wypijaczy traktowany z pogardą :D .

W Zbójnickiej byliście 19 lipca ? To pewno się spotkalismy w Staroleśnej.

Krzyś66 napisał/a:
Co do trudności.Czytałem wymianę zdań w wątku Dobromira z wejścia na Priecne .Nie wcinałem się do dyskusji bo ta wyglądała na wymianę zdań miedzy starymi znajomymi , co tu się pakować między wódkę a zakąskę


Masz rację - znamy się realnie i forumowo :)

Krzyś66 napisał/a:
Przyjmując tok rozumowania tamtych interlokutorów , to trudne będzie podejście na Łomnicę : nocą podczas nowiu , bez latarki i boso .... bo reszta to łatwizna.


Szedłem na Łomnicę za dnia, w pięknej pogodzie, w butach i w kasku na łbie. Nie dotarłem z powodu konfliktu interesów ;) Za to rzeknę , że bardzo trudne było dla mnie wyjście na Pośrednią Grań oraz Wysoką. Za dnia ;) . Amen.

Krzyś66 napisał/a:
Nie uważam , ze każdy szlak który przeszedłem i jeszcze niejednokrotnmie , automatycznie staje się łatwym .Podejście na Priecne uważam za dość trudne a zejście z Priełomu za podobną skalę trudności .


Nie uważam, że każdy szlak ZAWSZE jest łatwy :) Byłem na Czerwonej pierwszy raz, skała była sucha, nie padało, żmije nie kłębiły się pod nogami - było ok więc stwierdziłem, że tego dnia ten szlak był dla mnie łatwy :) Zwykła subiektywna ocena. Mogę taką mieć ? ;)

Na Priełomie nie byłem, pójdę i ocenię :)

Serdecznie pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg tej fajnej relacji.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Krzyś66
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-27, 09:48   

Z tego co i jak piszesz Dobromił , wydajesz się być człowiekiem pozytywnym i myślę ,że i drugie imię : Dobromir , jest do Cię adekwatne :-) .Choć być może masz z nim podobne do mych skojarzeń z kreskówką z dawnych lat :)
19 to my dopiero przyjechaliśmy i spacerowaliśmy wyłącznie po okolicy ... zwłaszcza do spożywczaka po napoje mocno chłodzące ;)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14368
Wysłany: 2015-07-27, 12:22   

Krzyś66 napisał/a:
wydajesz się być człowiekiem pozytywnym


Dziękuję.

Krzyś66 napisał/a:
.Choć być może masz z nim podobne do mych skojarzeń z kreskówką z dawnych lat


Kojarzę typa, jesteśmy ... rówieśnikami :D Prawie ;)

Krzyś66 napisał/a:
zwłaszcza do spożywczaka po napoje mocno chłodzące


Tego dnia, wieczorem wkroczyłem w podobnym celu do sklepu w Starym Smokowcu.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Vlado 


Wiek: 48
Dołączył: 15 Mar 2015
Posty: 1641
Skąd: Wega XXI
Wysłany: 2015-08-05, 22:43   

Krzysztof ale będzie ciąg dalszy?;)
 
 
Krzyś66
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-10, 11:48   

Vlado wybrałem jeden dzień , dla mnie najciekawszy bo odcinek szlaku - między przełęczami , to ostatni prócz nudnego Krivania , który był nie zaliczony przeze mnie aż do tego wyjazdu.
No nie szedłem jeszcze całej Magistrali , ale tę przyjemność zostawię sobie na czas gdy będę bardziej zaawansowany w wieku :)
Z ciekawostek , to dowiedziałem się , pewnie wielu o tym wiedziało wcześniej , że na Słowacji można oficjalnie pędzić bimber. Wykonany przez siebie zacier zanosi się do legalnej bimbrowni i tam go przepędzają za stosowną opłatą .Wszystko jest "na legalu ". Gospodarz poczęstował nas swej produkcji "calvadosem" i przyznam że trunek ten był bardzo przyzwoity.
A wczoraj wróciłem z północy :) :) :) i dziś powoli dochodzę do siebie po prawie tysiąc kilometrowej jeździe pojazdem i szoku temperaturowym .
Ostatnio zmieniony przez 2015-08-10, 11:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group