Taka zamiana, Gorce za Tatry ...
Ja do 2010 roku fotografowałem czymś takim:
i był całkiem niezły, jak na moje ówczesne potrzeby. Dzieci były małe, więc była głównie fotografia pamiątkowo-rodzinna, choć były też wakacje w Grecji i jakieś drobne wycieczki z chłopakami. Zdjęcia z tego okresu mam fajne i często je oglądam. Aparat miał dość przyzwoity wizjer elektroniczny "w oczku" i nawet dało się stosować filtr polaryzacyjny.
i był całkiem niezły, jak na moje ówczesne potrzeby. Dzieci były małe, więc była głównie fotografia pamiątkowo-rodzinna, choć były też wakacje w Grecji i jakieś drobne wycieczki z chłopakami. Zdjęcia z tego okresu mam fajne i często je oglądam. Aparat miał dość przyzwoity wizjer elektroniczny "w oczku" i nawet dało się stosować filtr polaryzacyjny.
Ostatnio zmieniony 2021-02-21, 19:38 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
ładną mieliście pogodę, jeszcze w pełni zimową, podobną do mojej jaką miałem wczoraj w Górach Bystrzyckich, z tym, że tu mieliście więcej śniegu na drzewach, u mnie drzewa już były całkiem gołe. Szkoda, że zima tak szybko odchodzi, a pogodynki zapowiadały zimę stulecia, armagedon bo spadł śnieg i był kilkunastostopniowy mróz przez kilka dni. Koniec świata!
Zaintrygowała mnie także obecność "smutnych panów" w schronisku... Po co oni tam przyszli, na spacer? Kogoś legitymowali w schronisku, czepiali się? A może zwracali uwagę i wypisywali mandaty za brak szmaty na dworze? Kurde już nawet w górach można ich spotkać...
Zaintrygowała mnie także obecność "smutnych panów" w schronisku... Po co oni tam przyszli, na spacer? Kogoś legitymowali w schronisku, czepiali się? A może zwracali uwagę i wypisywali mandaty za brak szmaty na dworze? Kurde już nawet w górach można ich spotkać...
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Zaintrygowała mnie także obecność "smutnych panów" w schronisku... Po co oni tam przyszli, na spacer? Kogoś legitymowali w schronisku, czepiali się? A może zwracali uwagę i wypisywali mandaty za brak szmaty na dworze? Kurde już nawet w górach można ich spotkać...
Ja byłem w taki szoku, że odruchowo nałożyłem komin, aż się Renata ze mnie śmiała, że spanikowałem
Weszli do sali podeszli do bufetu i po chwili odeszli, widziałem że siedzi na ławie przy drzwiach wejściowych, ale po kilkunastu minutach poszli sobie.
Byłem dzisiaj na Turbaczu. Zima w pełni, widoki rewelacyjne.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Dobromił pisze:Byłem dzisiaj na Turbaczu. Zima w pełni, widoki rewelacyjne.
Hmmm, czyli też zrezygnowałeś z Tatr, czemu jeśli można zapytać?
Czekamy z niecierpliwością na piękne widoki Tatr, bo nam trochę zabrakło
Ostatnio zmieniony 2021-02-22, 17:39 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
W schronisku obowiązek chodzenia w maseczkach, jedzenie tylko na wynos itp. duperele. Ludzi dużo, nikt się tym nie przejmuje, zajęte wszystkie ławy w przedsionku, zajęte schody, zajęte parapety na jadalni.
Na szczęście większość turystów ich ignoruje,
Kazdy objaw biernego oporu niezmiernie cieszy! Moze ludzie sie w koncu opamietaja i nabiora wlasciwego podejscia do wladz, policji i idiotyzmow!
P.S. Jakby mi ktos jeszcze rok temu powiedzial, ze widok tlumu w schronisku bedzie mnie cieszyl - to bym mu powiedziala, zeby sie puknął w łeb! Jak to wszystko na swiecie jest wzgledne i zalezy od kontekstu...
Zamawiamy frytki i spożywamy na jadalni na śmietniku. Tam było wolne.
O! To nie tylko ja docenilam walory konsumpcyjne śmietnika!
P.S. Pewnie przyjdzie tez czas na sedes
Ostatnio zmieniony 2021-02-23, 18:55 przez buba, łącznie zmieniany 6 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości