Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3539
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2018-02-20, 11:03

Tatry fajnie wyszły, choć wczoraj z przejrzystością nie było najlepiej, przynajmniej w okolicach Żywca. Ale pogoda miodzio. Tak się zastanawialiśmy właśnie, słysząc szczekającego psa, czy to sprocket się nie wybrał w góry w ramach pogodowego urlopu. Ale tym razem wybrałeś inne okolice.
Rycerzowa to też jeden z pomysłów na zimowe wyjście. Jakim szlakiem szedłeś z Soblówki? I jak potem schodziłeś - z okolic Muńcoła na dziko?
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-02-20, 11:28

Zaparkowałem przy kościele i czarnym spacerowym przy cmentarzu do czarnego właściwego i w górę, a z Muńcoła wróciłem się na przęłęcz Kotarz i niebieskim w dół. Był plan, żeby z Muńcoła zejść na dziko, ale śniegu jednak sporo, a nie miałem rakiet, dzień się kończył, a wiadomo, że skróty na dziko czasem bywają długie - wolałem nie ryzykować ;)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14596
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-02-20, 11:30

Wiolcia pisze: choć wczoraj z przejrzystością nie było najlepiej, przynajmniej w okolicach Żywca.


:)

U nas zawsze jest mrok pod niebem :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3539
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2018-02-20, 11:44

Dobromił pisze:
Wiolcia pisze: choć wczoraj z przejrzystością nie było najlepiej, przynajmniej w okolicach Żywca.


:)

U nas zawsze jest mrok pod niebem :)


No niestety, ten smog tragicznie wygląda...
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-02-20, 13:37

sprocket73 pisze:Hmm... jeżeli sprzedawca samochodów pytany o cenę nie udziela Ci odpowiedzi, to musiałeś w tym dniu jakoś szczególnie słabo wyglądać.
Nie pamiętam swej garderoby, ale w tym dniu mogłem kupić to autko(limuzynę) wraz z nim i zapłacić kartą debetową (obecne limity mam realnie 100x niższe). Zawsze podziwiałem młodzieńców pod krawatem tarasujących miejsce przy dystrybutorze paliw i tankujących za 10 zł lub biznes/wo/menów na poczcie biorących fakturę na kilkanaście złotych. Jakby nie mogli zatankować baku do pełna lub kupić znaczki za parę kilo na cały rok (jedna faktura, mniej biurokracji). To wina pokomunistycznej edukacji lub natura popełnia/ła/ mnóstwo błędów. :rol
Ostatnio zmieniony 2018-02-20, 13:38 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-02-20, 13:45

ceper pisze:w tym dniu mogłem kupić to autko(limuzynę) wraz z nim

Jak to wraz z nim???
A po co Ci taki sprzedawca na własność?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-02-20, 13:58

Jaka była jego wartość? Piąte koło u wozu?
W mig bym go wyedukował radykalnymi metodami i sprzedał z zyskiem. Biznes to biznes. :rol

Admin lub mode: proszę o przerzucenie do działu "pieniadze szczęścia nie dają", nie będę tu zaśmiecał dalej.
Ostatnio zmieniony 2018-02-20, 14:02 przez ceper, łącznie zmieniany 2 razy.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Robert J
Posty: 1375
Rejestracja: 2013-12-08, 21:46
Kontakt:

Postautor: Robert J » 2018-02-20, 14:43

Przejrzystość powietrza i tak wydaje się lepsza aniżeli miałem w sobotę na Babiej. W każdym bądź razie na pewno jest lepiej powyżej warstwy smogu ;)
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2018-02-20, 15:41

Wiesz, sprocket, że wypada Cię ugodzić sztyletem w serce za takie zdjęcia w poniedziałek? Tępym sztyletem.. 32 razy.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-02-20, 16:45

Morderstwo ze szczególnym okrucieństwem za jednodniową wycieczkę w Beskidy... przesada.
Mogę się zgodzić co najwyżej na upomnienie od Admina ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-02-20, 19:12

I właśnie takiej zimy brakuje-słonecznej i z porządnymi widokami. 06 lutego też na Rycerzowej miałem własnie podobną, piękną pogodę. Mizernie tej zimy, takie dni to się sporadycznie trafiają.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-02-20, 19:53

Piotrek pisze:takie dni to się sporadycznie trafiają

cieszmy się, że są i że udaje się to wykorzystać na wyjazd :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-02-20, 20:31

Pewnie że się trzeba cieszyć, nawet i z tego, ale nie pogniewałbym się na nieco dłuższe okresy z zimową "lampą". :-) Np. pół miesiąca siary, pół pięknej pogody.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-03-04, 21:42

Prawdopodobnie ostatnia zimowa wycieczka w tym roku. Nic szczególnego, Beskid Mały. Ruszamy z Ponikwi bezszlakowo na Palenicę. Miało być dzisiaj cieplej, jednak jadąc termometr wskazywał -15, a jak weszliśmy w ten cień przed nami, to tam pod lasem było chyba z -20... policzki zamarzały, ale to były ostatnie podrygi mrozu, potem już tylko cieplej.

Obrazek

Cały grzbiet Palenicy brodzimy sobie radośnie w śniegu.

Obrazek

Potem na Leskowiec szlakiem jest już komfortowa ścieżka.

Obrazek

Widokowo dzisiaj marnie, bardzo marnie jak na tak piękne słońce. Widok na Babią i Tatry... oczywiście trzeba go sobie wyobrazić ;)

Obrazek

Zabudowania kościelne na GJPII

Obrazek

Zimowe klimaty w drodze na Gancarz.

Obrazek

Złoty krzyż na Gancarzu - jest MOC :)

Obrazek

Z Gancarza schodzimy bezszlakowo na Snozkę, Czubę i Smużkę... znowu mam odczucie, że to najpiękniejszy zakątek Beskidu Małego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pod koniec wycieczki można wczuć zbliżającą się wiosnę.

Obrazek

Na razie marniutko, ale jest coś zielonego ;)
laynn

Postautor: laynn » 2018-03-04, 21:46

Uff widać światło zielone w bieli.
Choć na górze to jeszcze sporo czasu minie nim się zrobi zielono.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość