Postautor: ceper » 2017-06-17, 20:23
Nie jest to nic ambitnego, do czego nas przyzwyczaiłeś. Ani cienia, ani skał, ani znaku szlaku nie widać.
Aklimatyzacja przez atakiem szczytowym następnego dnia - coś z dolnego regla w Zachodnich?
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.