Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Nad Kamesznicą

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Nad Kamesznicą

Postautor: Piotrek » 2016-05-17, 22:37

Czas pociągnąć trochę temat Kamesznicy, a konkretnie owego pasemka które mnie od dawna interesowało :-)
Niedziela. Pogoda trudna do rozszyfrowania, ogólnie nie ciekawie ale od czasu do czasu coś tam słońce się przebija. A wiec jedziemy-przecież zawsze można się wrócić w razie gdyby zrobiło się paskudnie.

Obrazek Obrazek

Dobrze nie jest, wieje silny wiatr, w dodatku bardzo zimny. Termometr w aucie pokazywał 7st. więc przy tym wietrze miło nie będzie. Ale idziemy sobie, bo sceneria ładna. Strzałem w dziesiatkę były kalosze (gumioki po naszemu :) ) dla dzieci, bo po ulewach w piątek i sobotę, łącznie z nocą, jest mokro. Górskie trepy pewnie by juz chlupały.
Łąki miejscami usłane mleczami
Obrazek Obrazek

Ojciec moknie :-)
Obrazek

Obrazek Obrazek

Dmuchanie Ziemi
Obrazek
Obrazek Obrazek

Czas na posiadówę. Znalazły się zarośla chroniące przed wiatrem, na szczęście, bo na otwartej przestrzeni pizgało konkretnie :rol
Obrazek Obrazek

Później traska nie co straciła na atrakcyjności. Widoków mniej, sporo też między zaroślami, zadrzewieniami.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Inauguracja nowego sprzętu-z serii marketowych :-) .
Wiedziałem, że nie polatamy za bardzo, bo za silny wiatr a kaliber latawca za mały, ale trza spróbować.
Obrazek Obrazek Obrazek
Coś tam polatał ale więcej było chaotycznego kręcenia, korkociągów i zliczania gleby. Tyle, że zabawa przy tym nawet dość dobra podczas gdy przy nagłych zwrotach latawiec "atakował" dzieciaki :D

I czas powrotu z wygwizdowa.
Może przy lepszej pogodzie jeszcze się tam zbierzemy połazić co nieco więcej. I przede wszystkim poleżeć na trawce dłużej :-) .
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia -> http://www.zuziawdrodze-foto.cba.pl/cypel052016/
Ostatnio zmieniony 2016-05-17, 22:41 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6173
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-05-17, 23:10

Gumiaki to prawie idealne buty w gory! zeby tylko jeszcze produkowali takie co noge w kostce dobrze trzymaja.... :rol
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-05-18, 21:11

Ale na dłuższe, całodniowe wypady średnio się nadają, a już na kilka dni w ogóle. Noga się zaparzy, to jednak guma bez wentylacji.
Jednak bezcenne na mokrej łące i kałużastych drogach :)
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2016-05-18, 21:34

Strasznie fajnie! Wprawdzie chyba tutaj nie można było wylegiwać się na trawie, ale pachnie wiosną ze zdjęć! Ja mam nadzieję, że wkrótce uda się położyć na zielonej trawie :) Na razie leżę...w łóżku :D
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-05-18, 21:47

O, to powinnaś sobie sprawić zielony koc w żółte kropki. Będzie w sam raz na wiosenne przeziębienie :-)
Mirek

Postautor: Mirek » 2016-05-19, 08:52

Kamesznica, mam dobre wspomnienia z tej okolicy. :-o
Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 912
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Postautor: maurycy » 2016-05-24, 13:32

Faktycznie, jeszcze kilka dni temu pogoda była taka mieszana. Nie wiadomo było, co się można spodziewac w ciągu dnia.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-05-24, 13:34

maurycy pisze:Nie wiadomo było, co się można spodziewac w ciągu dnia.


Nocy :-o
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2016-05-24, 13:34

Panie nocy w dzień? Czyżby sądny dzień nadszedł?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-05-24, 13:38

laynn pisze:Panie nocy w dzień? Czyżby sądny dzień nadszedł?


Zbliża się. Mam juz kupiony bilet do Megiddo.

A i w górach widać, że idzie zło. Np w Murowańcu zakazali pić własny alkohol na sali jadalnej. Trzeba będzie pić wódkę kolegi, a on będzie pił wódkę moją.
Ostatnio zmieniony 2016-05-24, 13:39 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12320
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-05-24, 13:40

Dobromił pisze:Np w Murowańcu zakazali pić własny alkohol na sali jadalnej. Trzeba będzie pić wódkę kolegi, a on będzie pił wódkę moją.


Padłem na twarz - ja bym na to nie wpadł.
laynn

Postautor: laynn » 2016-05-24, 13:45

I to jest powód by nie chodzić samemu w góry. Ty poniesiesz koledze źródło, on zaś Tobie.
Murowaniec zawsze przecierał szlaki w górach. Nie te, po których się chodzi. Te cnoty.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-05-24, 13:45

sokół pisze:Padłem na twarz - ja bym na to nie wpadł.


Jesteśmy w temacie Kamesznicy - "sławnej" z bezalkoholowych wesel. Tam dopiero muszą pięknie "omijać przepisy".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12320
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-05-24, 13:52

Omijają żyjąc na kocią łapę.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-05-24, 13:53

laynn pisze:I to jest powód by nie chodzić samemu w góry. Ty poniesiesz koledze źródło, on zaś Tobie.
Murowaniec zawsze przecierał szlaki w górach. Nie te, po których się chodzi. Te cnoty.


Kiedyś, czytając tematy o "kalorycznym, zdrowym i sytym" odżywianiu się w górach, miałem wizję - idą turyści strasznymi, długimi szlakami w demonicznych Tatrach. I prowadzą ze sobą male bydlątko ( co kto woli - owieczkę, jagnię, krokodylka, świnkę ). Robią obóz, ognisko, rożno, bydlątko skwierczące wśród tatrzańskich szczytów.

Zawsze trzeba być przygotowanym. I podać współtowarzyszowi pomocną dłoń oraz kieliszek.

Co do Murowańca - tam tyle cnót, że wkrótce trzeba będzie się tam na kolanach poruszać.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 194 gości