Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2016-02-08, 22:17

Dzięki Buba za Focie,tak go zapamiętałem,a był to rok chyba 1995
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-02-08, 22:54

buba pisze:Szkoda ze nie ma foty tej tabliczki z 25 zabronionymi rzeczami

Dla Buby wszystko! :)

Obrazek

Obrazek

Jeżeli o spanie chodzi, to ja spałem tam w końcówce kwietnia 1995r. Było to jakieś 3 dni po moim pierwszym ślubie. To były czasy... :D

Teraz jakby zrobić identyczne ujęcie jak pierwsze zdjęcie Buby, to w dole byłoby pełno zabudowań. Oprócz domów prywatnych, także ten nowy parking i wielka knajpa.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-03-17, 22:00

Czy przyszła już wiosna? Postanowiłem sprawdzić.
Wybrałem się w Beskid Mały. Na początek skałki na Żurawnicy. Tutaj jeszcze zima.

Obrazek

Widok z Żurawnicy na Beskid Mały. Kieruję się dokładnie na wprost.

Obrazek

W Targoszowie znalazłem pierwsze podbiały.

Obrazek

Obudziły się też pszczoły... żerowały licznie na przekwitniętych opadłych baziach. Pierwszy raz widziałem takie zjawisko.

Obrazek

Krokusy już są :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Inne roślinki również startują - Lepiężnik Biały.

Obrazek

Wyżej jeszcze leży śnieg. Mokru, ale świeży po ostatnich opadach.

Obrazek

Na Leskowcu ulepili bałwana. Kiedy robiłem mu zdjęcie Tobi po prostu tak usiadł.

Obrazek

Potem jeszcze zdobył dach szałasu. Żaden z moich psów tego nie dokonał.

Obrazek

Koło schroniska przebiśnieg do kolekcji.

Obrazek

Czyli podsumowując - jest już wiosna :)
laynn

Postautor: laynn » 2016-03-17, 22:09

sprocket73 pisze:Czyli podsumowując - jest już wiosna

Dobrze jest :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-03-29, 00:11

wiosny nic już nie zatrzyma ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
laynn

Postautor: laynn » 2016-03-29, 11:21

wiosny nic już nie zatrzyma


I tak trzymaj!
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-03-29, 13:44

Udało Ci się przemienić Juniora żabę? Teraz tylko całus i masz księżniczkę ;)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-03-29, 23:29

ceper pisze:Teraz tylko całus

masz grzeszne myśli...
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-03-30, 14:25

Dla odmiany coś innego. Święto Rękawki pod Kopcem Krakusa w Krakowie.
Tłumy ludzi, pogańskie obrzędy, walki rycerskie... ogólnie po staropolsku.

Obrazek

Obok jest stary opuszczony kamieniołom, który przy okazji odwiedziliśmy.
Na tą konstrukcję udało mi się wyjść prawie na samą górę. Tobi w połowie się przyblokował, ale i tak był dzielny.

Obrazek

Na te wierze tylko patrzyłem z dołu.

Obrazek

W tym kamieniołonie kręcono Listę Schindlera. Pozostałości filmowego ogrodzenia obozu.

Obrazek

Wracamy pod kopiec, bo zaczynają się walki. Trzeba przyznać, że chłopaki na prawdę walą się po łbach mieczami i toporami.

Obrazek

Później czas na walki indywidualne. Te podobają mi się jeszcze bardziej. Niektórzy mają naprawdę dobra technikę i kondycję.

Obrazek

Na koniec dnia jeszcze spacer po Krakowie.

Obrazek

Tobi bardziej zmęczony nić po dniu górskim. Tłumy pod Kopcem, ciężkie przeżycia w kamieniołomie, dużo chodzenia na smyczy, tak go wycieńczyły, że dzisiaj rano nawet nie wstał ze swojego posłania.
laynn

Postautor: laynn » 2016-03-30, 19:44

Tylko o ile kojarzę, to sam kamieniołom, zwany Libanem, też był obozem pracy.
Za wiki :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Liban_(ob%C3%B3z)

Ja tam byłem kiedyś zimą. Wrażenie ponure.
No to pierwszy raz dostał wycisk.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-04-02, 20:34

No dobra... kolejny atak wiosny. Ostatnio spodobał nam się Rezerwat Pazurek, więc postanowiliśmy powtórzyć.
Poranny przymrozek szybko zamienił się w rosę.

Obrazek

Przylaszczki rozwijają się nieśmiało.

Obrazek

Zdobywamy pierwsze skałki.

Obrazek

Pora na trochę ćwiczeń. Psy za żadne skarby nie chciały skoczyć w przepaść.

Obrazek

W końcu Tobi dał się namówić. Przepaść okazała się nie taka straszna.

Obrazek

Zieleń atakuje!

Obrazek

Labirynty skalne - widok z góry.

Obrazek

To samo miejsce, tylko widok z dołu. Na poprzednim zdjęciu Tobi po tych kamieniach przechodził ponad szczeliną.

Obrazek

Kto się lubi...

Obrazek

...ten się czubi ;)

Obrazek

Jeszcze trochę wiosny na koniec.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-04-04, 11:11

W niedzielę pojechaliśmy zobaczyć jak tam wiosna w górach.
Zaczęliśmy w Myślenicach z planem pochodzenia po B.Wyspowym (albo jak kto woli B.Makowskim).
Wiosna jest :) Dość mocne zbliżenie na Zawilca.

Obrazek

Żywiec Gruczołowaty.

Obrazek

Robal ;)

Obrazek

Na szczycie Uklejna (677 m) w wyniku oddolnej inicjatywy usypano Kopiec Papieski z Krzyżem. Kopiec został zdobyty przez najdzielniejszego uczestnika wyprawy.

Obrazek

Widok z Kamiennika.

Obrazek

Schronisko na Kudłaczach. Obecnie bardzo oblegane miejsce przez ludzi mało turystycznych. Można tu dojechać samochodem.

Obrazek

Widok na Tatry.

Obrazek

Dzień się ma ku końcowi, a jeszcze spoty kawałek przed nami. Do Myślenic wracamy przez Chełm.

Obrazek

Zdążyliśmy o zmroku. Psy zmęczone, my zmęczeni. Prawie całą drogę szedłem w koszulce na ramiączkach, więc pierwsza opalenizna złapana :)
laynn

Postautor: laynn » 2016-04-04, 12:45

sprocket73 pisze:Na szczycie Uklejna (677 m) w wyniku oddolnej inicjatywy usypano Kopiec Papieski z Krzyżem.

Oddolna? A może odtylna? :D

sprocket73 pisze:Prawie całą drogę szedłem w koszulce na ramiączkach, więc pierwsza opalenizna złapana

Z córą też to po wczoraj mamy.
A dziś to dopiero jest upał. Niedługo się zaczną narzekania na upał przez najbardziej marudne osobniki forum :D .
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5885
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-04-04, 13:00

laynn pisze:Niedługo się zaczną narzekania na upał przez najbardziej marudne osobniki forum

nie wierzę, że w kwietniu lub maju pojawią się narzekający na upały ;)
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2016-04-04, 14:36

Upały są fajne, tylko trzeba ze sobą nosić strasznie dużo wody! :D

Też złapałam pierwszą opaleniznę, tyle że byłam w bluzie podwiniętej do łokci i mam opalone tylko części przedramion, co wygląda trochę dziwnie :P Pasowałoby to wyrównać za tydzień albo dwa ;p...
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości