Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

W Wietrznej Dziurze

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-01-26, 20:11

A gdyby go tak ratrak pokiereszował to zrobi się ujęcie a'la Picasso :)
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Re: W Wietrznej Dziurze

Postautor: Vlado » 2016-01-27, 15:13

Piotrek pisze:Idziemy jeszcze kawałek ku Wietrznej dziurze zwanej też Smoczą Jamą. Jama wielka nie jest, coś niewiele ponad 30 m ale skoro jest to dlaczego nie zerknąć do środka? :-)

Bardzo sympatyczny kawał dziury, też w niej jeszcze nigdy nie byłem.
Dużo masz jeszcze takich asów w rękawie? ;)

Piotrek pisze:niby to uprzejmie ale jednak przyczepili się, żeby im nie deptać tras.

Ale gonili Cię z całej drogi, czy tylko poprosili, żebyś śladu nie niszczył?
Ja ich dobrze rozumiem, napracują się cały dzień, a potem przejdzie jeden piechur i wszystko w dupę, więc reagują alergicznie na każdego bez nart;)

Piotrek pisze:więc co za problem zostawić z metr po jednej stronie by tam ludzie chodzili. To by nawet było mniej niszczące dla owych śladów, bo każdy by sobie szedł tym bocznym pasem a tak to sporo ludzi ma to w d... i łazi jak wygodnie

Sądzisz, że komukolwiek chciało by się przecierać nieubity boczny pas?;)
Najlepiej chyba chodzić środkiem pomiędzy śladami, choć i wtedy też płaczą.

buba pisze:Terror narciarzy biegowych jest mega wkurwiajacy! :zly

Coś ostatnio wspominałaś, że jednostka nie powinna terroryzować większości ;)

buba pisze:Wiec sie troche nie dziwie tym ktorzy widzac zalozony slad pod narty biegowe - specjalnie go rozdeptuja.

A to już skrajna chamówa jest.

maurycy pisze:Po tej trasie w zimie akurat często, i chodzę i jeżdżę na biegówkach. Więc powiem, że racje mają obie strony :-o
Notabene są tam bardzo dobrze utrzymane trasy dla narciarzy biegowych. Świetny odcinek dla biegaczy - prawie płaski. Dobrze wybrany, widokowy, pomiędzy Magurką a Czuplem. Polecam :)

Okolice Magurki są równie fajne pod biegówki co Izery;)
Ostatnio zmieniony 2016-01-27, 15:14 przez Vlado, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6173
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-01-27, 16:31

Vlado pisze:buba napisał/a:
Terror narciarzy biegowych jest mega wkurwiajacy! :zly

Coś ostatnio wspominałaś, że jednostka nie powinna terroryzować większości ;)


Sugerujesz ze narciarze w gorach dominuja liczbowo nad pieszymi? w Izerach pewnie juz tak, bo troche sobie zawladneli te gory i sporo turystow woli odpuscic i pojechac gdzie indziej niz sie na kazdym kroku uzerac z aroganckimi typami przekonanymi o swojej wyzszosci... Tam juz faktycznie maja swoj folwark ze swoimi zasadami. Ja Izery tez juz omijam szerokim łukiem
Ale gdzie indziej nie bylabym taka pewna liczb...

Dawniej bym w zyciu nie uwierzyla ze cos takiego powiem ale ostatnio naprawde wole w gorach motocyklistow i quadowcow, wiele razy sa duzo sympatyczniejsi i stwarzaja mniejsze niebezpieczenstwo dla pieszego niz narciarze i rowerzysci.. (oczywiscie nie mam na mysli narciarzy i rowerzystow wedrownych pokroju np. klubiku karpackiego)
Ostatnio zmieniony 2016-01-27, 17:04 przez buba, łącznie zmieniany 9 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-01-27, 21:52

Normalnie powiedział, bez żadnej chamówy. Drugi coś był bardziej poirytowany, tak przynajmniej mu z oczu patrzyło. Generalnie żadnych scen nie było :-)
Nie w tym rzecz, że boczny pas (ten teoretycznie dla pieszych) będzie nie przetarty ratrakiem. Niech będzie, bo inaczej ludziska i tak wejdą na to co wygodniejsze, tyle że narciarze niech sobie jeżdżą na pozostałej części.

Asy w rękawie-no nie wiem, może jeszcze gdzie wleze :D
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2016-01-29, 14:19

Piotrku no tak by było najlepiej;)

Bobo wierzę w to co piszesz, ale zadziwia mnie to bardzo.
Na strokach chamstwo widziałem, ale biegówki wybierają zwykli turyści, którzy w pozostałych trzech porach roku wędrują po szlakach, w tym sporo moich znajomych.
Czasami ktoś nadgorliwy zwrócił mi uwagę, żebym broń Boże nie deptał śladu :D ale żadnych "aroganckich typów" na biegówkach na szczęście jeszcze nie spotkałem;)
Ostatnio zmieniony 2016-01-29, 14:20 przez Vlado, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Tomek.P
Posty: 70
Rejestracja: 2013-09-13, 11:15
Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny

Postautor: Tomek.P » 2016-01-30, 12:55

Piotrek, możesz krótko opisać dojście do jaskini? Kiedyś jej szukaliśmy ze znajomymi, ale z braku większej ilości czasu dość szybko odpuściliśmy.
Ostatnio zmieniony 2016-01-30, 12:55 przez Tomek.P, łącznie zmieniany 1 raz.
https://picasaweb.google.com/109771017774908094590
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-01-30, 17:10

Obecnie jest banalnie proste, bo powstał jakiś czas temu szlak,który obok jaskini prowadzi.
Trzeba iść z Magurki Wilkowickiej w stronę Czupla szlakiem niebieskim i czarnym (to ten nowszy). W momencie gdy czarny odbija w prawo to nim kilkadziesiąt metrów i jest jaskinia.
Albo tym czarnym można podchodzić do jaskini z Wilkowic,
Awatar użytkownika
Paula
Posty: 319
Rejestracja: 2013-07-11, 16:59
Lokalizacja: Bielsko Biała

Postautor: Paula » 2016-07-22, 15:02

A wiesz Piotrku, że byłam z racji zamieszkania przy Wietrznej Dziurze z milion razy, ale nigdy do środka nie wlazłam. W zimie jeszcze by mnie ktoś do tego przekonał, ale w lecie gdy pełno różnych "pełzactw" brrrrr, to już absolutnie nie ! :rol :zol Fajne zimowe foty i te ze środka jaskini :o-o, nawet mój domek gdzieś tam majaczy między drzewami :o-o
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-07-22, 22:52

Nic strasznego tam nie ma. Często w piwnicach więcej wszelakiego pełzactwa jest, więc nie obawiaj się, spróbuj kiedyś zanurkować :-)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2016-07-25, 10:16

Piotrek pisze:spróbuj kiedyś zanurkować


Możesz tam nawet zamieszkać.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2016-07-25, 22:46

I będzie całoroczna dacza Pauliny :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 135 gości