Beskid Śląski - podejście nr ... ( ? )

Propozycje, zaproszenia i organizacja wspólnych wycieczek i wyjazdów w góry i nie tylko.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-01-27, 22:46

Gdybym to ja miał wagę i kondycję sprzed 25-30 lat...
Aby było sprawiedliwie, wyrównujemy wagę brutto i ruszamy w plener. I co Ty na to kapitanie?

Uczciwie było i w pierwszej propozycji: ja nie wiem, ilu będzie chętnych /moje koszty rosną z ilością zlotowiczów/ do zrzutki /Wasze koszty jednostkowe spadają z ilością zlotowiczów/, a standard nie gorszy niż na )( Kocierskiej.

Prawdopodobnie i tak skończy się na kozaczeniu.
Ostatnio zmieniony 2016-01-27, 22:58 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2016-01-27, 22:57

Ja wezmę co najwyżej najbliższą rodzinę.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-01-27, 22:58

A jakies dodatkowe atrakcje na wieczor beda zapewnione w tym twoim hotelu? jakies wystepy gwiazd, striptiz w kisielu, walki gladiatorow w klatkach, loty balonem, nurkowanie w basenie z delfinami? Bo ciepla woda w kranie, posciel i reczniki to w kazdym pensjonacie serwuja, a cos ekstra za te gwiazdki byc powinno? czy od czterech gwiazdek wzwyz to tylko cena rosnie?
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-01-27, 23:05

Jak dobrze dadzą sobie forumowicze w palnik, to niczym nie będą ustępować gwiazdom z pierwszych stron brukowców :)
Na striptiz w kisielu nie powinno brakować chętnych, ekipa Pudla na mrozie tyłki wystawia "za nic" :)
Trudno tu o gladiatorów, zaś pływać delfinem w basenie każdy może, jeśli umie :)
Balony też będą - pełny odlot :)
Ostatnio zmieniony 2016-01-27, 23:07 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2016-01-27, 23:06

buba pisze: czy od czterech gwiazdek wzwyz to tylko cena rosnie?


Dają Ci do dyspozycji szlafrok kąpielowy (bo ręczniki to już tak od **) w cenie jest pranie i prasowanie odzieży i pokoje są ciut większe. Jest oczywiście telewizor, Wi-Fi, gniazdka sieci logicznej. Również jakieś małe buteleczki szamponów i mydełka (ale to tez już od **)

Nocowałam z różnymi wycieczkami również w hotelach **** (częściej jednak w ***) i jakiejś wielkiej różnicy i szału nie ma.
Co ciekawe najlepszy i najbardziej luksusowy hotel w jakim spałam był na Ukrainie.
Ostatnio zmieniony 2016-01-27, 23:07 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-01-27, 23:33

Basia Z. pisze:
buba pisze: czy od czterech gwiazdek wzwyz to tylko cena rosnie?


Dają Ci do dyspozycji szlafrok kąpielowy (bo ręczniki to już tak od **) w cenie jest pranie i prasowanie odzieży i pokoje są ciut większe. Jest oczywiście telewizor, Wi-Fi, gniazdka sieci logicznej. Również jakieś małe buteleczki szamponów i mydełka (ale to tez już od **)

Nocowałam z różnymi wycieczkami również w hotelach **** (częściej jednak w ***) i jakiejś wielkiej różnicy i szału nie ma..


Mnie by zapewne mozna latwo przekonac do roznych aspektow burzujskiego zycia i moze nawet moglabym sie w to wkrecic posiadajac odpowiednie srodki bez ograniczen. Znajomi nocowali w hotelach ktore oferowaly rozne fajne rzeczy (chyba 2-3 atrakcje byly w pakiecie, reszta za doplata) np. loty helikopterem na osniezony trzytysiecznik i tam poczestunek na stolach z lodu, skoki ze spadochronem, rafting po jakis podziemnych wodospadach, jazde na sloniu przez dzungle itp. Mysle ze mozna by mnie namowic :)
A szlafrok, telewizor, kostka mydla i czysta sciana jakos zupelnie mnie nie kreci. To sa przeciez rzeczy ktore wiekszosc ludzi ( o ile chce) moze bez problemu miec na codzien. Takie sa chyba czasy ze te wyzej wymienione przedmioty to nie sa jakies dobra luksusowe i dostepne tylko dla jednostek z wyzszych sfer. Wiec czemu to taka atrakcja?

Co ciekawe najlepszy i najbardziej luksusowy hotel w jakim spałam był na Ukrainie.


Ja to chyba w Kamieniu pod Opolem. I tam mi sie nawet podobalo bo mial on taki aspekt sanatoryjny i byly tam kapiele blotne :) Tyle blota to nie bylo nawet na Woodstocku!

Basia Z. pisze:w cenie jest pranie i prasowanie odzieży


no pieknie... zaplacisz a ktos ci zniszczy ulubione ciuchy bo rabnie do pralki i odwiruje :rol

ceper pisze:Jak dobrze dadzą sobie forumowicze w palnik, to niczym nie będą ustępować gwiazdom z pierwszych stron brukowców :)
Na striptiz w kisielu nie powinno brakować chętnych, ekipa Pudla na mrozie tyłki wystawia "za nic" :)
Trudno tu o gladiatorów, zaś pływać delfinem w basenie każdy może, jeśli umie :)
Balony też będą - pełny odlot :)


To wszystko to mozemy miec za darmo na łace pod gwiazdami :D po kiego diabla nam hotel? juz myslalam ze cos ekstra zaproponujesz, nieznanego nam ubogim :P cos od czego nam oko zbieleje i zapamietamy do konca zycia :P
Ostatnio zmieniony 2016-01-27, 23:43 przez buba, łącznie zmieniany 8 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-01-27, 23:54

buba pisze:loty helikopterem na osniezony trzytysiecznik i tam poczestunek na stolach z lodu, skoki ze spadochronem, rafting po jakis podziemnych wodospadach, jazde na sloniu przez dzungle
to wszystko będzie
buba pisze:oko zbieleje i zapamietamy do konca zycia
różne bywają zloty, ale najczęściej ludzie nic nie pamiętają, dopóki nie spojrzą w lustro (żeby tylko oko zbielało) :)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-01-28, 00:10

to wszystko będzie


do az takiego dobrego towaru masz dostep? :D
Ostatnio zmieniony 2016-01-28, 00:10 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12366
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-01-28, 09:26

ceper pisze:Aby było sprawiedliwie, wyrównujemy wagę brutto i ruszamy w plener. I co Ty na to kapitanie?


Podaj wagę. Wsadzę do plecaka, ile trzeba, nie ma problemu. Ja ważę 74.

A co do atrakcji na zlocie, który i tak nigdy nie dojdzie do skutku - wymyśl jakieś miejsce i plan działania, ale nie mydl nam oczu gwiazdkami, bo nie wiem jak inni, mnie nie kręci fakt, że dostanę darmowe mydełko.

Nie jeżdzę w góry po to, żeby się kąpać.

Dawno, dawno temu, z pewną ekipą pojechaliśmy na Małą Fatrę. Niektórzy z tej grupy nawet tutaj czasem pisują. Nikt się nie kąpał trzy dni. To było wspaniałe uczucie patrzeć, jak wszelakie owady zdychają w locie, gdy nas mijały.
Ostatnio zmieniony 2016-01-28, 09:26 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-01-28, 09:48

sokół pisze:Wsadzę do plecaka, ile trzeba, nie ma problemu. Ja ważę 74
Bez jaj ważę tyle samo :) Obawiam się jednak, że szerpą nie jesteś, zaś nie widziałem łazika, który by taszczył beczkę piwa w górach i to jeszcze w śniegu :)
sokół pisze:A co do atrakcji na zlocie, który i tak nigdy nie dojdzie do skutku - wymyśl jakieś miejsce i plan działania
Od początku to była zabawa, więc pozostawię Ci wybór miejsca i czasu - w weekend i od 12 lutego; (obecnie zasuwam po kilkanaście godzin i potrwa to z 10 dni).
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12366
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-01-28, 10:24

ceper pisze:Bez jaj ważę tyle samo


A co to, moja wina? Ja Ci wyhodowałem taki bęben? Nawarzyłeś się brzucha to go teraz noś a nie lamentuj o wyrównywaniu szans. :lol
Swoją drogą, widzisz go, jak sikasz, czy masz lustro w kiblu? ;) ;)

Zawsze mnie ciekawiło, jak to jest sikać na wyczucie. :ryb
Ostatnio zmieniony 2016-01-28, 10:25 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-01-28, 10:38

Lustra mamy w sypialni, w tym duże na suficie :)
Prawdę mówiąc to głowa mi ciąży, inni to idą z podniesioną głową - nie wiem, w czym tkwi ów fenomen :)
Vlado nie miał wyczucia wiatru w Kampinosie i był cały mokry :)
Bo ja muszę mieć czucie, a nie jak inni: na sam widok i w powietrze :)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-01-28, 11:05

ceper pisze:
sokół pisze:Wsadzę do plecaka, ile trzeba, nie ma problemu. Ja ważę 74
Bez jaj ważę tyle samo :) Obawiam się jednak, że szerpą nie jesteś, zaś nie widziałem łazika, który by taszczył beczkę piwa w górach i to jeszcze w śniegu :)
.


To moze wezmiecie na ta wyrype ze soba toperza? bedziecie mu niesc duzo piwa-kazdy po 25 litrow :D to ile jest beczek- 50 litrow?
Ostatnio zmieniony 2016-01-28, 11:06 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-01-28, 11:10

od kiedy toperz pije tyle piwa? :o-o Zawsze pamiętam, że pod względem wlewanego alkoholu to raczej się oszczędzał :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-01-28, 11:15

buba pisze:to ile jest beczek- 50 litrow?
To jest standardowa beczka + tara = 60kg.
Mniejsze to beczułka, antał, antałek...
buba pisze:To moze wezmiecie na ta wyrype ze soba toperza?
A ile waży toperz, bo nietoperz nie robi zasadniczo różnicy :)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości