Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Vision

Postautor: Vision » 2015-12-19, 22:47

sprocket73 pisze:jeżeli kogoś to nie rusza, proponuję aby spróbował zejść po drabinie głową w dół ;)


To gdzie zdjęcie jak Ty schodzisz pierwszy? Skoro wiesz, że to tak rusza. ;) Rozumiem, że pies Cię tylko naśladował. ;)

Niezły kaskader z niego. :DD
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2015-12-19, 23:11

Vision pisze:Rozumiem, że pies Cię tylko naśladował.

Naśladował w sensie, że wyszedł tam za mną i zszedł po tym jak ja zszedłem.
Natomiast ja stosowałem swoją techniką - on swoją. Obie skuteczne, choć jego bardziej widowiskowa ;)
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2015-12-19, 23:15

Domyślam się, że w obie strony Ty głową do góry, zaś pies głową w dół. Czy odwrotnie, bo już się pogubiłem :) Lepiej wrzuć więcej zdjęć :)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2015-12-19, 23:48

ceper pisze:w obie strony Ty głową do góry, zaś pies głową w dół

że pies wychodził głową w dół...? :rol
to by było ekstra! niestety głupi pies na to nie wpadł i ja również...
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8486
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-20, 12:55

ale przecież mógł zejść jak człowiek nogami w dół :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2015-12-30, 22:44

Ostatnia wycieczka w bardzo udanym 2015 roku :)

Obrazek

Kolory mało zimowe, ale za to temperatura już odpowiednia - na solidnym minusie.

Obrazek

Ćwiczyć trzeba zawsze, nawet na połamanych i chybotliwych pieńkach ;)

Obrazek

Niezły rogacz. Szkoda, że nie przystanął i nie zapozował.

Obrazek

Tobi pod ścianą...

Obrazek


Przy okazji wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2016 :)
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6268
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-12-30, 22:55

co to za sciana za Tobim?

a rogacz ladnie ci zapozowal- idealnie miedzy drzewami!.. ja to mam takie szczescie do tego rodzaju fot ze leb by byl na bank kawalek dalej... kupe mam zdjec kocich ogonow i zabich udek ;)
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2015-12-30, 23:00

Ta ściana to nieczynny kamieniołom w Kozach w Beskidzie Małym.
Rogaczowi zrobiłem kilka zdjęć i jedno wyszło, więc będę się upierał, że zbyt nerwowy z niego model ;)
laynn

Postautor: laynn » 2015-12-30, 23:14

No ściana robi wrażenie. A rogacza nie tak łatwo "upolować".
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-01-03, 09:49

Pierwsza wycieczka w 2016 roku - padło na Skrzyczne.
Auto zostawiamy w Słotwinie i dołem polami, idziemy w kierunku Lipowej. Jest mroźno, słońce przebija się przez lekkie mgły - pięknie.

Obrazek

Następnie kierujemy się bezszlakowo w górę.

Obrazek

Dochodzimy do niebieskiego szlaku poniżej Jaśkowej Hali i dalej podążamy już nim. Jest słonecznie i cieplej.

Obrazek

A na szczycie zima na całego.

Obrazek

Owa zima jest niestety sztuczna i ogranicza się do wąskiego pasa trasy narciarskiej.

Obrazek

Schodzimy najpierw zielonym w stronę Szczyrku, potem czerwonym w kierunku Buczkowic, a na przełęczy Siodło porzucamy szlaki i w ulubiony sposób wracamy do auta.

Obrazek

Mroźną zimę mamy ostatnio, szkoda, że kompletnie bez śniegu.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6268
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-01-03, 16:55

sprocket73 pisze:szkoda, że kompletnie bez śniegu.


Wszystkich milosnikow bialego swinstwa zapraszam do Olawy! przyjedzcie i zabierzcie to paskudztwo bo spadlo i wszedzie zalega grubym kozuchem- na tyle grubym ze buby stracily instynkt wedrowny, wolna niedziela a ja w domu :-( Zawsze to na Gornym Slasku czy w Malopolsce toto lezalo a u nas suchutko... A w tym roku na odwrot! :zly
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-01-17, 23:10

No to jedziemy z zimową wycieczką.

Obrazek

Śniegu jeszcze mało, ale trafiły się ciekawe warunki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tobi nieco rozczarowany, że się nie zmieścił na pieńka...

Obrazek

A najładniej jak zawsze na Czuplu.

Obrazek
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5936
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2016-02-07, 22:41

Czy zima w tym roku już się skończyła? Na razie mocno odpuściła.
Zamek Rabsztyn.

Obrazek

Ostatnio byłem tu 8 lat temu. Wtedy ruiny wyglądały marnie. Teraz zostały mocno odbudowane i zamknięte, tak że wejść do środka nie można. W sezonie są czynne - wejście i parking płatne.

Obrazek

Odwiedzamy pobliski Rezerwat Pazurek. Na wejściu do rezerwatu wita nas wielka tablica z wypisanymi 25 rzeczami zabronionymi.

Obrazek

W rezerwacie oprócz pięknego bukowego lasu jest kilka grup formacji skalnych w tym bardzo ciekawe labirynty.

Obrazek

Tobi nad przepaścią... z zamkniętymi oczami.

Obrazek
Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2016-02-07, 22:57

Spałem kiedyś w namiocie na tym zamku-troszeczkę inaczej wyglądał
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6268
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-02-08, 19:50

Szkoda ze nie ma foty tej tabliczki z 25 zabronionymi rzeczami bo to juz chyba rekord :lol

trotyl pisze:Spałem kiedyś w namiocie na tym zamku-troszeczkę inaczej wyglądał


tez tam spalam- w 2001 roku- swietne miejsce na biwak bylo...

Obrazek
Obrazek
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości