02-04.07.2014 Od Małastowa po Mochnaczkę, czyli Beskid Niski

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
włodarz
Posty: 2747
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2015-07-05, 19:00

nes_ska pisze:Niestety z ich dwóch stron bardzo blisko znajdują się pastuchy, co kończy się tym, że zostaję kopnięta ;)

Co najwyżej Cię popieściło. :)

Bardzo ciekawa wędrówka. Samotne wędrowanie ma swój urok. A jeszcze w tak odludnych miejscach.
laynn

Postautor: laynn » 2015-07-05, 19:35

nes_ska pisze:Przez chwilę był zamieszkiwany przez rodzinę, której udało się tutaj wrócić po wypędzeniu, jednak zostali zmuszeni z powrotem do wyjazdu.

Ciekawe czemu.
nes_ska pisze:W końcu wychodzę na otwartą przestrzeń, docierając już do Mochnaczki. Tutaj wreszcie odrobinę zawiewa

Pod tym wpisem zdjęcie jest super!!!
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2015-07-05, 20:05

creamcheese pisze:Drzwi w czarnej robią wrażenie. Ostatnio gdy tamtędy przechodziłem (listopad )były zachecajaco uchylone. .


Próbowałam je uchylić, ale między klamką a pastuchami była stosunkowo nieduża przestrzeń, a ja nie mogłam sobie poradzić, nie ryzykując kolejnego "pieszczenia" ;)

buba pisze:Wykazalas sie niesamowitym hartem ducha opuszczajac goscinne progi bazy namiotowej w Regetowie.


Stwierdziłam, że koniecznie muszę kiedyś tam przyjechać i zacumować. Zwłaszcza że pan był baardzo gościnny. Częstował mnie mięsem z gara nad ogniskiem, chociaż od razu mówiłam, że nie zostaję na noc, tylko potrzebuję chwilę odsapnąć ;) Poza tym całość prezentowała się super :)

włodarz pisze:Co najwyżej Cię popieściło. :)


Ustrzegłam się przed krową, dopadły mnie pastuchy ;) Niech będzie, że popieściło :)

laynn pisze:Pod tym wpisem zdjęcie jest super!!!


A mnie się wydaje baaaardzo zwyczajne :)
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
laynn

Postautor: laynn » 2015-07-05, 20:10

nes_ska pisze:mnie się wydaje baaaardzo zwyczajne

Mnie się podoba.

Zapomniałem dodać wcześniej, że robisz mi coraz większego smaka...na Niski.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-07-05, 20:52

nes_ska pisze:Nie wiem, jak ja to zrobiłam! Idę sobie szlakiem, a tu nagle koniec Wołowca i cerkwi nie ma :D ...

W sumie to można jej nie zauważyć. Ale ak kiedyś znów będziesz szła, to za domem nr 2 (ładny ukwiecony ogród) jest mostek na potoku i zaraz za nim w lewo pod górkę.
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-05, 23:32

Nesko ... oups ...
Wiesz ten upał , lata też swoje robią .Pomyliłem Twe relacje z relacjami innej forumki.
Sorrry :ops
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-07-06, 14:14

buba pisze:Wykazalas sie niesamowitym hartem ducha opuszczajac goscinne progi bazy namiotowej w Regetowie. Ja jako osoba o bardzo slabej woli na 100% bym tam zostala! :lol


O, właśnie - tez się dziwię, że wybrałaś jakąś agroturystykę zamiast świetnego miejsca jakim są bazy. W Radocynie też jest baza.

A za trasę szczerze podziwiam.
Ja w sobotę przejechałam niewiele więcej na rowerze i miałam dość.
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2015-07-06, 16:15

Baza w Radocynie była po prostu za szybko i za blisko miejsca startu. Baza w Regietowie w ogóle nie była w planach, dlatego że miałam iść do Wysowej inną trasą (chociaż teraz patrzę w mapę i gdybym szła przez Jaworzynę Konieczniańską to też mogłabym przejść przez Regietów do bazy). Jedno jest pewne - do bazy na pewno wrócę. W końcu jest tam jeszcze dużo innych wiosek do zobaczenia, a i nie widziałam cerkwi w Wołowcu! :dev ;) Agroturystyka nie była zła, i tak nie szukałam towarzystwa, bo byłam wymięta okrutnie, także przed dziesiątą już byłam w łóżku :P ...
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6239
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-07-06, 21:04

nes_ska pisze:Agroturystyka nie była zła, i tak nie szukałam towarzystwa, bo byłam wymięta okrutnie, także przed dziesiątą już byłam w łóżku :P ...


Jakbys skonczyla trase wczesniej to by wiecej sil pozostalo na wieczorna impreze :P
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-07-06, 21:09

I mogła by trzepnąć zdjęcie z winem a tak....ino te góry i doliny :rol
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2015-07-06, 21:30

Wieczór czwartkowy spędzałam przy piwie :> Żeby nie było, że tak całkiem sucho i beznadziejnie minął wyjazd... :p Obiecuję sobie, że następny wyjazd będzie typowo leżakowo-leniuchowy ;)!!
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-07-06, 21:34

Żeby nie było, że tak całkiem sucho i beznadziejnie minął wyjazd

Mnie to akurat nie bulwersuje :-)
Awatar użytkownika
Vlado
Posty: 1641
Rejestracja: 2015-03-15, 16:57
Lokalizacja: Wega XXI

Postautor: Vlado » 2015-07-10, 07:41

creamcheese pisze:
nes_ska pisze:Stan rzek jest dosyć niski, więc po kamyczkach, nie ściągając butów, przedzierałam się z jednego brzegu na drugi ;)

Nawet jesienią słotną staram się przechodzić przez brody bez zzuwania butów :D .

Uwielbiam przechodzić brody bez butów.
Genialny masaż stóp;)

sprocket73 pisze:
ziaro pisze:Bardzo ładne te 3 ostatnie zdjęcia z pierwszego posta.

Przepiękne są! :)

Widoki jak widoki;)
W Niskim najbardziej urzekają mnie pamiątki kultury materialnej.

Jeśli będzie kiedyś konkurs tematyczny w kategorii "szczęście", to chciałbym nominować to zdjęcie;)

Obrazek
Krzyś66

Postautor: Krzyś66 » 2015-07-13, 22:56

Bo neska ma dar do robienia autoportretów.Moją uwagę też kiedyś zwrócił inny , ten gdy robi takie fajne wielkie oczy :)

Osobom o wielkich stopach łatwiej jest bosą po mokrych kamieniach.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości