Jaki próg wyborczy? W przypadku JOWów posłem zostaje kandydat, który uzyskał zwykłą większość głosów w danym okręgu, bez względu na to jaką partię reprezentuje. Nie ma tu żadnych progów wyborczych z założenia.Pudelek pisze:JOW-y miałyby minimalny sens, gdyby znieść próg wyborczy
Jeżeli tak im to na rękę, to czemu ani PO ani PiS nawet nie próbowali tego wprowadzić?Pudelek pisze:Wprowadzenie JOW-ów jest więc na rękę dużym partiom (zwłaszcza PO) a nie zmianie układu.
Nawet jeżeli JOWy sprzyjają systemowi dwupartyjnemu to i tak dają większą kontrolę wyborcom nad tym kto zostanie posłem, niż mamy to teraz. Teraz lider partii decyduje o tym kto jakie otrzyma miejsce na liście, a to jest bezpośrednio związane z tym, że będzie posłem, lub nie. Polityk może mieć w dupie wyborców, byle miał dobre miejsce na liście... i to w dowolnej partii, stąd te ciągłe roszady, tylko ludzie w sejmie siedzą cały czas ci sami. Jak będą JOWy, to jak jakiś przykładowy Hoffman wkurzy ludzi bo nakradnie trochę w bezczelny sposób, to jest to jego polityczna śmierć. A teraz Hoffman przeprosi Jarka i dostanie dobre miejsce i będzie cacy.