Oczywiście żaden żar się z nieba dzisiaj nie lał, było zaledwie dość ciepło, ale słoneczko pokazało się na błękitnym niebie, więc można wyruszać.Najpierw do Międzybrodzia Żywieckiego na parking przy wyciągu, potem na Żar.O dziesiątej rano na szczęście dzikich tłumów na szczycie jeszcze nie ma.
Jako,że jest to góra, za którą nie przepadam, zabieramy się z niej dość szybko i przynosimy się na dłuższy czas na pobliską Kiczerę. A tam pusto, cicho, zielono i sielsko. A widoki ze szlaku i ze szczytu...
Od polanki do polanki i robią nam się z tego ze dwie godziny.Wreszcie idziemy dalej do Przełęczy Isepnickiej i na Przełęcz Przysłop Cisowy. W pewnym momencie odchodzimy na chwilę od szlaku wspinając się ostro w górę, by później zejść bezszlakowo w dół prosto na Przysłop Cisowy.Wycieczkę psują trochę natarczywe odgłosy motorów. Okazuje się ,że trzej panowie motocykliści robią sobie zawody. Bez komentarza.
W tym miejscu robimy zwrot w tył i wracamy w pobliże Przełęczy Isepnickiej, tam gdzie odchodzi zielony szlak do Międzybrodzia Żywieckiego.Tym szlakiem wracamy. Widoków na nim żadnych, tylko las.
Szlak kończy się w Międzybrodziu przy przystanku busa.Stamtąd idziemy jeszcze przez chwilę czarnym na parkingu, gdzie rano zostawiliśmy samochód. I byłoby tyle, jeśli chodzi o dzisiejszą wycieczkę .
Gdy z nieba lał się Żar
Gdy z nieba lał się Żar
Ostatnio zmieniony 2015-05-03, 21:34 przez Majka, łącznie zmieniany 1 raz.
Znaczną część tej trasy robiliśmy rok temu z Krisem podczas zlotu chimalajowego. Bardzo fajna, szczególnie przy ładnej pogodzie Ale tego miejsca na ognisko nie kojarzę Wydaje się być fajnym miejscem na biwak
Wycieczka nawet bardzo ładna
Wycieczka nawet bardzo ładna
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
- sprocket73
- Posty: 5883
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Majka pisze:Wycieczkę psują trochę natarczywe odgłosy motorów.
No niestety tego dnia jeździli tam non-stop. Niby głównie nie po szlaku, ale odgłosy niosły się po całym lesie. Strzelać do takich!!!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
sprocket73 pisze:Majka pisze:Wycieczkę psują trochę natarczywe odgłosy motorów.
No niestety tego dnia jeździli tam non-stop. Niby głównie nie po szlaku, ale odgłosy niosły się po całym lesie. Strzelać do takich!!!
Po szlaku też jeździli w okolicy )( Przysłop , tylko później jak zobaczyli ,że turystów coraz więcej. przenieśli się w inne miejsce.
Nesska, to miejsce na ognisko jest dość nowe.Gdy tam byliśmy, przyjechało terenówką dwóch facetów i oglądali efekt końcowy.Z rozmowy można było wywnioskować,że są to wykonawcy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Adrian i 8 gości