Raz za czas człowiek musi poczytać.

[Dobromił]

Witajcie.

Śniegi oddalają się gwałtownie, zima 2014/2015 staje się historią. Pa.

Na pamiątkę zostało trochę wspomnień - beskidzkich i tatrzańskich. Wspomne teraz lekką zimę beskidzką.

Panie i Panowie - Beskid Śląski.

Teren bliski mego domu, łatwo dostępny komunikacyjnie. I często odwiedzany - Dolina Zimnika ma w sobie tyle ciekawych zakątków, że można tam miesiącami chodzić.

[Mirek]

dajesz.

[Dobromił]

Daję

Tą górę często z Dzikim odwiedzaliśmy i opisywaliśmy. W pewnych kręgach zwana jest Zdziczałym Dobromiłem. Leżakuje obok Kościelca i jak on ozdobiona jest licznymi elementami skalnymi. W tym jednym o wyglądzie otwartej księgi. Swoją drogą to wczoraj ( dzisiaj chyba też ) można było fajnie zaszaleć w Matrasie. Zniżka 25 % na prawie cały asortyment. Wracając do tematu górskiego - tym razem na ZD ruszył Łukasz i Łukasz. Trzeci Łukasz musiał za nas pracować.

Pogoda w Zimniku zazwyczaj jest ponura i bura. Tym razem nas zmyliła. Było po prostu ładnie. Niebiesko, biało i zielono. No cóż. Trudno. Co robić. Poszliśmy w las bez strachu. Na początek trza było przeskoczyć straszliwą rzekę.



Dzielny Łukasz dokonał tego w mistrzowskim stylu.

Po tej rozgrzewce ruszylismy stokiem lekk na lewo - ku grzbietowi. Śniegu sporo, jak to zwykle 10 kwietnia bywa. Zero ludzkich śladów, raz za czas widać ślady po bydlakach kopytnych. Nie Dzikach Po okolo 15 minutach docieramy na grzbiet - po prawej wyłania się Kościelec.

[sprocket73]

Co to za archiwalne zdjęcia?
Pytam, bo śniegi takie jak w zimie, a przecież jest upalna wiosna.
Planowałem w najbliższym czasie na Kościelec wyskoczyć i zieloną trawę pooglądać, jaskółkę zrobić na tej skałce, w cieniu zielonych liści odpocząć.

[Dobromił]

Co to za archiwalne zdjęcia?

Jak to piętro wyżej rzekłem:

jak to zwykle 10 kwietnia bywa

Planowałem w najbliższym czasie na Kościelec wyskoczyć i zieloną trawę pooglądać, jaskółkę zrobić na tej skałce, w cieniu zielonych liści odpocząć.

Nie krępuj się, wyruszaj w skały. Niech i Twe pieski pobiegają po trawce na szczycie.

[Dobromił]

Po osiągnięciu grzbietu ruszyliśmy. Poprzez dzikie krzewy, drzewa, powalone pnie i inne roślinne ustrojstwa. Skalne ustrojstwa czekały na nas 20 minut wyżej.





Skały stały tam gdzie i ostatnio stały. Oto one. W tym Księga.

[sprocket73]

ak to piętro wyżej rzekłem

no i wyszło, że nie czytam... i to w dniu książki...

[Dobromił]

ak to piętro wyżej rzekłem

no i wyszło, że nie czytam... i to w dniu książki...

Wybaczam Ci.

Było też widać skały lekko w oddali - powszechnie znane i często szlakiem odwiedzane.

[Piotrek]

To jedno z najładniejszych skupisk jakie wyczailiśmy w tym rejonie. Góra powala tym co ukryte w lesie

[Dobromił]

Góra powala tym co ukryte w lesie

Jak i tym co leżakuje na zboczu od strony Murońki. Zwykle omijaliśmy te wychodnie, tego dnia przyszedł czas aby zobaczyć je z bliska. Polazłem tam samotnie.









Powracam na grzbiet ( nie polecam chwytać się ostrężyn przy równoczesnym zjeździe ), kilka zdjęć w ruchu i czas zasiąść na pniu co by odpocząć i rzucić okiem na liczne wychodnie leżakujące w okolicy.

[Piotrek]

Tam byłem, łaziłem po przejściu tych wychodni za mostkiem i ambona.
Wczoraj (co nie mogliśmy się zgrać terminami) też tam się błąkałem

[R0BERT]

Jest tam jeszcze gdzieś kawałek lasu ?

[Dobromił]

też tam się błąkałem

I coś obaczył ? Warto tam iść od dołu ?

Jest tam jeszcze gdzieś kawałek lasu ?

... lecz nie wiadomo gdzie.

Teren wygląda jak plan filmowy w temacie I WŚ.

[Basia Z.]

Jak widać świerki wyginęły a ostały się buki.

Bardzo lubię w górach ten okres, który przypada tak zwykle w okolicach 1 maja, kiedy wyżej w górach buki mają tylko jeszcze duże pączki a niżej już się zaczynają rozwijać takie delikatne zielone listki.

Podźmy chłopcy, podźmy zbijać,

Bo ni momy za co pijać,

Ej, bo się nom zacyno,

Bucyna ozwijać, bucyna ozwijać.

[Piotrek]

I coś obaczył ? Warto tam iść od dołu ?

Sporo dużych głazów, nawet dość ciekawie. Wygodnie połączyć z przechadzką na te wych. za amboną, potem robiąc pętle zaatakować od dołu z resztą....bede u Ciebie z mapą to pokaże (wypadało by w końcu oddać Ci płyty )