Fajki...
Ciekawe czy kiedys wymysla elektroniczne piwo...
Ostatnio zmieniony 2014-11-17, 17:50 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
- Beskidniczka
- Posty: 125
- Rejestracja: 2014-09-23, 10:25
Ja rzuciłam z dnia na dzień bez wspomagaczy i e-fajek, a paliłam równo co najmniej paczkę dziennie. Nie palę prawie 6 lat i dobrze mi z tym Palenie to rytuał, ale jak się znajdzie motywację, to się da radę tego pozbyć. Najgorsze pierwsze trzy tygodnie, a potem jak się człowiek nie złamie, to leci Życzę powodzenia "rzucaczom" i nie ma to tamto
"Wędrówką jedną życie jest człowieka.
Idzie wciąż,
Dalej wciąż,
Dokąd? Skąd?"
Idzie wciąż,
Dalej wciąż,
Dokąd? Skąd?"
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Palenie to rytuał, ale jak się znajdzie motywację
O to to, Beskidniczka dobrze to określiłaś. Przyjemnie jest sobie zapalić
Myśląc o zmianie na e-fajkę biorę raczej pod uwagę nie chęć rzucenia a ewentualne zmniejszenie kosztów. Tylko się zatsanawiałem (i zapytałem) czy ta elektronika zastępuje dobrze papieroska, bo jak bym miał popalać jedno i drugie to bym musiał ogłosić upadłość
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości