Dąbrowa Górnicza jest całkiem zielona.
Dąbrowa Górnicza jest całkiem zielona.
Choć tej zieleni, teraz jesienią za dużo to nie ma...
Dziś urwałem się żonie, córce gdy poszły na spacer i wziąłem aparat, by spotkać się oko w oko z jesienią.
I stwierdziłem, że trochę opiszę jedno z bliskich mi miast.
Dąbrowa Górnicza. Nie mieszkam w niej. Ale się urodziłem i dopiero będąc dorosły wyprowadziłem się, za miedzę, do Sosnowca (no dobra, wcześniej był też Będzin). Więc możecie się spodziewać lekkiego serialu, lecz będzie on dawkowany... Nieczęsto uda mi się uciec od rodzny...
Dziś wieczorem wrzucę więcej, póki co na zachętę:
cd nastąpi...
Dziś urwałem się żonie, córce gdy poszły na spacer i wziąłem aparat, by spotkać się oko w oko z jesienią.
I stwierdziłem, że trochę opiszę jedno z bliskich mi miast.
Dąbrowa Górnicza. Nie mieszkam w niej. Ale się urodziłem i dopiero będąc dorosły wyprowadziłem się, za miedzę, do Sosnowca (no dobra, wcześniej był też Będzin). Więc możecie się spodziewać lekkiego serialu, lecz będzie on dawkowany... Nieczęsto uda mi się uciec od rodzny...
Dziś wieczorem wrzucę więcej, póki co na zachętę:
cd nastąpi...
Ostatnio zmieniony 2015-08-11, 21:45 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy byłem mały i jechałem gdzieś w Polskę, pytanie mnie skąd jestem i zawsze odpowiedź była - aaa to na Śląsku. U was to macie tylko bloki, jest ponuro itp.
Temat Śląska w Zagłębiu Dąbrowskim nie będę omawiał, dla ciekawych podeśle linka do dyskusji i wyjaśnień Pudelka na Góry-Szlaki.
Jako, że ostatnio nie mam możliwości jechać w góry, więc może uda mi się wyrwać w okolicę porobić trochę zdjęć. Pierwsza taka okazja jak wspomniałem nadarzyła się dziś. Ale po kolei.
Dąbrowa Górnicza, miasto leżące na Wyżynie Śląskiej, kiedyś historyczna część zachodnia Małopolski, dziś wschodnie rejony województwa Śląskiego. Same miasto Dąbrowa Górnicza jest miastem małym, choć sprawdzając teren powierzchni miasta, okazuję się największym miastem województwa, 9te w kraju. Przyczyną tego są wszelkie dzielnice wchodzące w skład miasta, dawne miasteczka, czy też wiele wsi.
Samo miasto, nic specjalnego, bloki, bloki, trochę domków kilka marketów, kilka zakładów w różnym stanie (istniejących już pewnie mało). Natomiast w tych kilku dzielnicach pobocznych jest gdzie połazić, pojeździć rowerem, iść na grzyby czy też popływać.
Dziś jadę do Ujejsca, dzielnicy północnej. Jest tam las, mnie zawsze pociągał, las bukowy:
Niewiele zdjęć, bo zaraz miałem telefon od żony, gdzie jesteś?!!!...
https://picasaweb.google.com/1006097890 ... nymMiastem
PS jak ktoś nie chce nie musi czytać i oglądać
Temat Śląska w Zagłębiu Dąbrowskim nie będę omawiał, dla ciekawych podeśle linka do dyskusji i wyjaśnień Pudelka na Góry-Szlaki.
Jako, że ostatnio nie mam możliwości jechać w góry, więc może uda mi się wyrwać w okolicę porobić trochę zdjęć. Pierwsza taka okazja jak wspomniałem nadarzyła się dziś. Ale po kolei.
Dąbrowa Górnicza, miasto leżące na Wyżynie Śląskiej, kiedyś historyczna część zachodnia Małopolski, dziś wschodnie rejony województwa Śląskiego. Same miasto Dąbrowa Górnicza jest miastem małym, choć sprawdzając teren powierzchni miasta, okazuję się największym miastem województwa, 9te w kraju. Przyczyną tego są wszelkie dzielnice wchodzące w skład miasta, dawne miasteczka, czy też wiele wsi.
Samo miasto, nic specjalnego, bloki, bloki, trochę domków kilka marketów, kilka zakładów w różnym stanie (istniejących już pewnie mało). Natomiast w tych kilku dzielnicach pobocznych jest gdzie połazić, pojeździć rowerem, iść na grzyby czy też popływać.
Dziś jadę do Ujejsca, dzielnicy północnej. Jest tam las, mnie zawsze pociągał, las bukowy:
Niewiele zdjęć, bo zaraz miałem telefon od żony, gdzie jesteś?!!!...
https://picasaweb.google.com/1006097890 ... nymMiastem
PS jak ktoś nie chce nie musi czytać i oglądać
laynn pisze:Niewiele zdjęć, bo zaraz miałem telefon od żony, gdzie jesteś?!!!...
a zony i corki nie mogles zabrac na ten spacer? wtedy byscie mogli powloczyc sie dluzej i by za toba nie tesknily.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
buba pisze:a zony i corki nie mogles zabrac na ten spacer? wtedy byscie mogli powloczyc sie dluzej i by za toba nie tesknily.
Żona z córką i teściową szukały prezentu dla córki kuzynki, bo mają nas odwiedzić. To raz, a dwa córunia jest za mała na takie wycieczki, choćby dlatego, że w nosidełku nie jest jej wygodnie. Ma dopiero 1,5miesiąca a jest drobniutka i główka jej się przekrzywia, więc jeździmy tylko gdy jest to konieczne. Za rok będzie więcej wspólnych wycieczek.
Niegowonice podlegają pod Łazy.
Błędów jak najbardziej to jedna z dzielnic Dąbrowy Górniczej. Ale koło Błędowa jest jeszcze Okradzionów i Kuźniczka (zdjęcia jeśli nie zrobię w tym roku to w następnym).
Zakłady, owszem Huta, już nie Katowice a ArcelorMittal Poland oddział w Dąbrowie Górnczej. Ale tam (bo ja już nie mieszkam i w zasadzie miasta jako takiego nie odwiedzam) było więcej zakładów, np produkujące czy serwisujące maszyny do górnictwa, kiedyś kopalnia węgla, nadal jest Koksownia, ale więcej jest terenów pozakładowych, ale to jak w całym naszym okręgu.
Pogorie są fajne, choć tam dużo ludzi przebywa...
Błędów jak najbardziej to jedna z dzielnic Dąbrowy Górniczej. Ale koło Błędowa jest jeszcze Okradzionów i Kuźniczka (zdjęcia jeśli nie zrobię w tym roku to w następnym).
Zakłady, owszem Huta, już nie Katowice a ArcelorMittal Poland oddział w Dąbrowie Górnczej. Ale tam (bo ja już nie mieszkam i w zasadzie miasta jako takiego nie odwiedzam) było więcej zakładów, np produkujące czy serwisujące maszyny do górnictwa, kiedyś kopalnia węgla, nadal jest Koksownia, ale więcej jest terenów pozakładowych, ale to jak w całym naszym okręgu.
Pogorie są fajne, choć tam dużo ludzi przebywa...
laynn pisze:To raz, a dwa córunia jest za mała na takie wycieczki, choćby dlatego, że w nosidełku nie jest jej wygodnie. Ma dopiero 1,5miesiąca a jest drobniutka i główka jej się przekrzywia, więc jeździmy tylko gdy jest to konieczne. Za rok będzie więcej wspólnych wycieczek.
To faktycznie nie ma co meczyc dziecka nosidelkiem. A wozek tam nie przejedzie? ktos chyba tu na forum wrzucal relacje jakie walory terenowe maja nawet najzwyklejsze wozki dzieciece
laynn pisze:Za rok będzie więcej wspólnych wycieczek.
_
ba! za rok to pewnie juz nawet sama troche potupta!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
laynn pisze:kiedyś historyczna część zachodnia Małopolski, dziś wschodnie rejony województwa Śląskiego
historycznie to nadal jest zachodnia Małopolska, nie mieszajmy krain z podziałem administracyjnym, który jest sztuczny i często się zmienia
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Ok historycznie nadal to Małopolska. Mi chodziło, że teraz to wschodnie tereny woj. Śląskiego.
Choć dla mnie i tak bliżej jest do Katowic niż do Krakowa.
Więc nie czuje się Ślązakiem, ale mieszkańcem województwa Śląskiego. Ja całe życie mieszkam w tym województwie , więc z Małopolską nie czuje się związany nic a nic. Mimo, że jestem Zagłębiakiem tutejszym a nie napływowym .
Choć dla mnie i tak bliżej jest do Katowic niż do Krakowa.
Więc nie czuje się Ślązakiem, ale mieszkańcem województwa Śląskiego. Ja całe życie mieszkam w tym województwie , więc z Małopolską nie czuje się związany nic a nic. Mimo, że jestem Zagłębiakiem tutejszym a nie napływowym .
buba pisze:A wozek tam nie przejedzie?
wózek przejedzie, tylko żeby go tam "umieścić" i tak muszę dojechać, bo :
laynn pisze:Nie mieszkam w niej. Ale się urodziłem i dopiero będąc dorosły wyprowadziłem się, za miedzę, do Sosnowca
ok 20km trzeba przejechać. Da radę autobusem, ale to jeden do DG, drugi z niej do tego miejsca, pewnie ok godziny (może razem z przesiadką). Autem znów problem, bo i tak trzeba użyć nosidełka.
Kolejny powód, że pojechałem sam, to mała była po szczepieniu, więc spacer miała mieć krótki (akrat w sam raz na dojście do marketu, mamy go zaraz obok osiedla). Sam z nią chodzę po osiedlu...
Póki nie wyrwę się z domu, to wrzucę link do galeri z okolic między Kuźniczką a Błędowem, tereny bardzo fajne, podmokłe, podobno można znaleść tam ślady łosia, mnie się nie udało, natomiast widok saren, zajęcy, kurpatw, czy innej zwierzyny i owszem;
https://picasaweb.google.com/1006097890 ... SladowOsia
To są tereny początkowe Białej Przemszy, tu wrzucę zdjęcie rzeki Białej:
https://picasaweb.google.com/1006097890 ... SladowOsia
To są tereny początkowe Białej Przemszy, tu wrzucę zdjęcie rzeki Białej:
laynn pisze:Więc nie czuje się Ślązakiem, ale mieszkańcem województwa Śląskiego. Ja całe życie mieszkam w tym województwie
Od urodzenia mieszkam w Żywcu. W tym czasie miasto to było w województwach krakowskim i bielskim. Obecnie jest w śląskim. Muszę przemyśleć kim jestem
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Dobromił pisze:W tym czasie miasto to było w województwach krakowskim i bielskim. Obecnie jest w śląskim.
Ja się czuje Zagłębiakiem, nie raz to podkreślałem, ale zarazem mieszkańcem śląska, raz, że tak jesteśmy w kraju postrzegani, dwa jak już pisałem, z decyzjami urzędowymi nie jeździło się do Krakowa a Katowic. Miejska komunikacja ma dobre połączenie z Katowicami, do Katowic mam 20km, do Krakowa 70. Owszem za młodu województwo było Katowickie, teraz się nazywa Śląskie. Zresztą temat przynależności to jest dość głęboki. Dlaczego? Bo większość mieszkańców Zagłębia, pochodzi tak na prawdę z wielu części kraju. I nic do nich nie mam, choć pewne osiedla to jest patologia, że tak się wyrażę. Np jest osiedle Młodych Hutników, zwane też kurwim dołkiem. Tam ludzie pochodzą z Gdańska, Radomia czy Kielc. W średniej szkole jak byłem, wejść tam to było pewne mordobicie, dla mnie debilizm do kwadratu bić kogoś bo jest nie z tego osiedla, zresztą bić to się mogą małpy!
Wogóle to celem tej relacji będzie pokazanie fajnych miejsc w moich miastach. Bo jest kilka takich miejsc, a zarazem chce też zachęcić inne osoby by takie miejsca pokazały w swych miastach.
Nie ukrywam, że najbardziej interesuje mnie tereny niedaleko mnie, choćby takie jak Zabie Doły, które też były ostatnio prezentowane.
Nie ukrywam, że najbardziej interesuje mnie tereny niedaleko mnie, choćby takie jak Zabie Doły, które też były ostatnio prezentowane.
laynn pisze:a zarazem chce też zachęcić inne osoby by takie miejsca pokazały w swych miastach.
Tak jest !!!
P.s. Ojciec pochodzi spod Krakowa, mama za Tarnowa. Na początku lat 60 dostali pracę w Żywcu. No i zostali tu.
Ostatnio zmieniony 2014-10-10, 12:15 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość