kris75 pisze:w butelce 10zeta
ale jacyś frajerzy to kupują
kris75 pisze:Chyba słupek graniczny. Proszę Pudelka o powiedzenie co to takiego?
mapy.cz pisze:Na vrcholku Filipka je umístěn hraniční kámen rozdělující katastrální území obcí Návsí, Hrádek a Nýdek.
Basia Z. pisze:Coś o tych słupkach mi świta - na wierzchołku Filipki (a to o rzut beretem) jest duży kamień graniczny.
darkheush pisze: tu będzie mała opowieść. Siedzimy w pełnym słońcu. Na sąsiednich ławkach ludzie siadają, siedzą, wstają, odchodzą. Całkowita anonimowość w tłumie. Zamawiamy po drugim piwku i rzucam krisowi propozycję - "Chodź, przenieśmy się pod wiatę, bo tu okrutnie grzeje". Przenosimy manele i nagle kris stwierdza - "Ty, tam chyba ktoś zostawił telefon. Popatrz coś leży na ławce". Podchodzę, zerkam, faktycznie. Samsung Galaxy. I to jeden z tych nowszych modeli na oko. Wracam z nim do stolika i pytam - "Co robimy Krzyś???. Zostawiamy w bufecie, czy przeglądamy listę kontaktów???" - "A zobacz co tam jest" - "Jest kontakt 'Brat'. Dzwonić???" - "No dzwoń!!!
Dzwonię. Odbiera jakiś facet. Po akcencie słyszę, że góral. Przedstawiam się z imienia i nazwiska, wyjaśniam sytuację, że leżał, że kolega zauważył, że chcemy jakoś zwrócić. Pan Brat mówi, że jest z Istebnej, i że do pół godziny przyjedzie po zgubę. Tyle co się rozłącza, dzwoni jak się okazuje, właścicielka telefonu Pani Marta. Mówię, że siedzimy nadal na Stecówce, że dzwoniłem do niejakiego "Pana Brata", że jedzie z odsieczą. "To niech pan zadzwoni jeszcze raz i odwoła sprawę. Ja będę za 10 minut". Ok. Dzwonię ponownie, odwołuję sprawę i słyszę - "Niech Wom to Pon Bóg wynagrodzi. Nie wiedziołem, ze jesce som tacy ludzie".
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości