
Ale udało się, zadowolona jesteś i ok

Oby Was za rok porządnie przysypało, tak w rewanżu

Tatrzański urwis pisze:Po relacji i zdjęciach wnioskuję że nie przyniosłaś wstydu chimalajowcom
Basia Z. pisze:Na szczęście my mieliśmy bardzo dużo śniegu więc dało się zrobić w terenie wielki wykop (za pierwszym razem miał 3 metry głębokości) i badać warunki lawinowe.
bton1 pisze:Iva, a jakie grzeczne zdjęcie z Adasiem - każdy rączki za plecami
Basia Z. pisze:A namiot macie bardzo fajny. Jakie były z nim problemy ?
Malgo Klapković pisze: Aż mi się zamarzyło tam być, ale po takiej nocce w namiocie, to już pewnie tylko tobogan dla mnie
TNT'omek pisze:Na takim podkłądzie z choiny jeszcze ci tyłek zmarzł?? dziwne , mrozu dużego nie było...
TNT'omek pisze: wskazana jest mata samopompująca lub dobra karimata
TNT'omek pisze:Fajna relacja... myślę ,że na zlocie coś więcej opowiesz...
TNT'omek pisze:no, no na biwak zimowy taksówką...robi wrażenie
mieciur pisze:Iva, super że napisałas tą relację
Czytuję regularnie n.p.m. i zawsze się zastanawiałem jak ten biwak wygląda od strony uczestnika. A napisz jak to jest z dostaniem się ? Ciężko jest się załapać ?
aniołek pisze:Najważniejsze ILE KOSZTUJE biwak?
Piotrek pisze:Trochę śniegu Wam się jednak uzbierało, choć jak się zdjęcia ogląda od początku to pierwsza myśl, że to będzie biwak w suchej trawie i starych liściach.
Ale udało się, zadowolona jesteś i ok
Oby Was za rok porządnie przysypało, tak w rewanżu
Tatrzański urwis pisze:Na przykład na dachu.
sokół pisze:Ogólnie Iva podziwiam Cię, ze Ci się chciało. Widzę, że Ci sie podobało, ja bym się jednak wściekł na takim "stacjonarnym" pobycie, tyle fajnych szlaków wokół i nic nie zrobić, oprócz igloo...
TNT'omek pisze:Powiedzieli mi ,że nie potrzebują tu "starych wyg"
Iva pisze:bton1 pisze:Iva, a jakie grzeczne zdjęcie z Adasiem - każdy rączki za plecami
Bo my grzeczni jesteśmy
Malgo Klapković pisze: Aż mi się zamarzyło tam być, ale po takiej nocce w namiocie, to już pewnie tylko tobogan dla mnie
TNT'omek pisze:Na takim podkłądzie z choiny jeszcze ci tyłek zmarzł?? dziwne , mrozu dużego nie było...
TNT'omek pisze: wskazana jest mata samopompująca lub dobra karimata
Iva pisze:Myślę, że właśnie z powodu dużej wilgotności powietrza. Miałam matę samopompującą, tyle że mój śpiwór nie był puchowy. Niestety nie stać mnie było, żeby sobie kupićPożyczyłam od znajomego, który działał kiedyś w łódzkim speleoklubie jakiś syntetyczny z tych grubszych do minus 5 stopni.
Ale to tylko tyłek, tragedii nie było, nie uciekałam w nocy do schroniska.
Wiolcia pisze:Bardzo ciekawie opisałaś ten pobyt, Iva.
Wiolcia pisze:Choć noc w namiocie przy niskich temperaturach średnio mi się uśmiecha...
Iva pisze:aniołek napisał/a:
Najważniejsze ILE KOSZTUJE biwak?
Na konto redakcji należało wpłacić 149 zł.
buba pisze:U kurde! To sobie zycza jak w jakims GołębiewskimA czyms was karmili? (oprocz liofilizatow
)
Vision pisze:No nieźle, fajny i praktyczny biwak. Tylko kurde, ja wcześniej nie doczytałem gdzie to ma być i myślałem, że na Równi Krupowej i tak się cały czas zastanawiałem, co Ty w Beskidach robiłaś.Wcześniej też się zastanawiałem, ciekawe jak te namioty na tej Równi będą wyglądać i kto wpadł na taki pomysł, żeby tam biwak robić.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości