Goń się.
Ale być może powrócę w te rejony, ponownie do Lodowej w C.
Na starych, sprawdzonych śmieciach
presto pisze:Zejscie z Romanki jest z tego co pamiętam dość strome. Musiało być chyba niebezpiecznie?
W danej chwili nie. Śnieg był zmrożony, jakoś wąsko było momentami, ale na szczęscie były drzewa, i w razie poślizgu hamowałem na nich. W sumie ze szczytu do połączenia z czerwonym zeszło nam dwadzieścia minut. Gdyby było przygruntowo na plusie, mogłoby być niemiło.
Acha, ten łańcuch to na trawersie ponoć jest Romanki, nie wiem, nie szedłem tam i nie załuję, szeroka droga, rozjeżdżona przez traktory, do tego płynęła nią rzeka błota.
Dobromił pisze:Czy ta Romanka w wersji letniej to miłe miejsce ?
Oczywiście. Poniżej szczytu znajdziesz nawet ławeczki. Można na nich postawić wino.
laynn pisze:Ech od lat mi się marzy przejście tej pętelki w zimowej scenerii. Może na początek marca
Ale chyba nie w tym roku, bo czuję, że tam już śnieg niedługo poleży. A było go maks 30 cm w zaspach.
Basia Z. pisze:całkiem spora trasa jak na jeden dzień bądź co bądź zimowy
Jak na takie warunki na szlakach, to szło się lepiej, niż latem, bo kamienie się nie usuwały spod nóg. Chcielismy zrobić trasę Sopotnia-Pilsko-Rysianka-Romanka-Sopotnia, i dałoby radę, w takich warunkach, spokojnym tempem, tyle, że jakoś pogoda nas spłoszyła, a właściwie jej prognozy.
kris75 pisze:ale jest chłoptaś oczywiście ciepły co mu wiecznie coś się nie podoba
Czasem warto zrobić sobie przerwę. Potem wszystko wygląda inaczej.
presto pisze:Zejscie z Romanki jest z tego co pamiętam dość strome. Musiało być chyba niebezpiecznie?
W danej chwili nie. Śnieg był zmrożony, jakoś wąsko było momentami, ale na szczęscie były drzewa, i w razie poślizgu hamowałem na nich. W sumie ze szczytu do połączenia z czerwonym zeszło nam dwadzieścia minut. Gdyby było przygruntowo na plusie, mogłoby być niemiło.
Acha, ten łańcuch to na trawersie ponoć jest Romanki, nie wiem, nie szedłem tam i nie załuję, szeroka droga, rozjeżdżona przez traktory, do tego płynęła nią rzeka błota.
Dobromił pisze:Czy ta Romanka w wersji letniej to miłe miejsce ?
Oczywiście. Poniżej szczytu znajdziesz nawet ławeczki. Można na nich postawić wino.
laynn pisze:Ech od lat mi się marzy przejście tej pętelki w zimowej scenerii. Może na początek marca
Ale chyba nie w tym roku, bo czuję, że tam już śnieg niedługo poleży. A było go maks 30 cm w zaspach.
Basia Z. pisze:całkiem spora trasa jak na jeden dzień bądź co bądź zimowy
Jak na takie warunki na szlakach, to szło się lepiej, niż latem, bo kamienie się nie usuwały spod nóg. Chcielismy zrobić trasę Sopotnia-Pilsko-Rysianka-Romanka-Sopotnia, i dałoby radę, w takich warunkach, spokojnym tempem, tyle, że jakoś pogoda nas spłoszyła, a właściwie jej prognozy.
kris75 pisze:ale jest chłoptaś oczywiście ciepły co mu wiecznie coś się nie podoba
Czasem warto zrobić sobie przerwę. Potem wszystko wygląda inaczej. Ale takimi tekstami to.... a zresztą, mniejsza z tym.
ps mam zdjęcie tej płyty, o której pisała Basia. Tam nie ma łańcucha, i nie było na pewno w roku 1993, ani w 2008, ani w 2011, jak tamtędy szedłem.
Ostatnio zmieniony 2014-02-17, 19:24 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Na pewno przy czerwonym.
Nie wiem dlaczego myślałam, że schodziliście czerwonym.
Nie wiem dlaczego myślałam, że schodziliście czerwonym.
Ostatnio zmieniony 2014-02-17, 19:52 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Na starych, sprawdzonych śmieciach
Pogody nie miałeś najgorszej, zważywszy na to, co zapowiadali. Mnie te prognozy przekonały, by zostać w domu, a w sumie było słonecznie i całkiem fajnie.
No niezłą masz spostrzegawczość, by zauważać takie obiekty! Na Cieńkowie też masz chyba jakieś takie drzewko, o ile dobrze pamiętam?
sokół pisze: a tak przy okazji, to samotne drzewo to stoi i stoi, od dobrych kilku lat.
Zawsze idąc tamtędy muszę zrobić mu zdjęcie.
No niezłą masz spostrzegawczość, by zauważać takie obiekty! Na Cieńkowie też masz chyba jakieś takie drzewko, o ile dobrze pamiętam?
Mocie ten łacuch ...z 2012 r. fotka
i dobrze Ci się wydaje . Jest na czerwonym
Mnie się wydawało, że on przy czerwonym jest/był ale może mi się coś popierniczyło.
i dobrze Ci się wydaje . Jest na czerwonym
Ostatnio zmieniony 2014-02-17, 21:46 przez aniołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości