Aparaty

[WiecznaTułaczka]

Dla mnie 2 kg na brzuchu jest uciążliwe A na takim np. GSS może by mnie nawet dobiło Zwłaszcza, że miałabym problem z upchaniem lustrzanki do plecaka! No i delikatne to jest. Na razie chodzę z kompaktem na szyi i już nie raz walnęłam nim o skały, a lustrzankę musiałabym w wielu miejscach na szlaku chować.

Ciężko się zdecydować.... Jeszcze będę dłuuuugo i głęboooko nad tym rozmyślać

Basia Z. będę wdzięczna za odpowiedź

[Vision]

A co powiecie o bezlusterkowcu Olympus OM-D E-M5 ?

Zajebisty gadżet, za zajebistą cenę.

ale chciałabym wiedzieć jak się sprawuje w górach (kiedy ostre i kontrastowe słońce to norma)

W zasadzie to żaden aparat w tych warunkach się rewelacyjnie nie sprawuje, bo jednak to nie do końca dobra pora do robienia zdjęć w ogóle. Efektem tego jest albo białe niebo albo czarny dół. I tutaj bez dodatkowych akcesoriów czy obróbki się nie obejdzie. Mimo wszystko są aparaty które radzą sobie z tym lepiej ale do wyniku bardzo dobrego to i tak im sporo brakuje. Więc tym bym się aż tak bardzo nie przejmował.

i czy jakość oraz możliwości robienia zdjęć znacznie odbiegają od lustrzanek?

Jakość może być porównywalna, a nawet lepsza niż w przypadku niektórych lustrzanek... a co do możliwości robienia zdjęć, to nie wiem o co Ci chodzi, ale lustrzanka z pewnością daje więcej możliwości dodatkowych.

Ale jak sama napisałaś, ma to być aparat do zdjęć amatorskich, więc jak nie zamierzasz się bardziej zagłębiać w fotografię to wg mnie to bardzo dobry wybór, bo lustrzanka jest Ci w takim razie rzeczywiście niepotrzebna, tylko ta cena tego aparatu...

Uszczelniony korpus to też plus - zwłaszcza, że noszę aparat głównie na szyi

No gorzej, że obiektywy już nie wszystkie są uszczelnione.

Tak przyjrzałem się temu aparatowi i muszę przyznać, że niezłe cacko i jak chcesz mieć dobre zdjęcia prosto z aparatu, bez żadnej dodatkowej zabawy, to powinien to być bardzo dobry wybór, chociaż też ma o wiele większe możliwości. Plus wiele innych bajerów ułatwiających w sumie życie np. kręcenie filmów, widzę na bardzo dobrym poziomie. Tak na szybko z wad, jakie rzuciły mi się w oczy, to brak ISO 100, ale da się przeżyć na 200. Elektroniczny wizjer, mam mieszane uczucia do takich wizjerów. No i brak wbudowanej lampy błyskowej.

No ale większość cacy, taki kombajn w miniaturowej obudowie bym powiedział, w dodatku bardzo ładnej.

Zastanawia mnie tylko, bo napisałaś, że aparat na szyi nosisz i czy używasz futerału jakiegoś albo torby, bo napisałaś, że o skały Ci haczy. Ja sam nie nosze żadnych toreb ani futerałów, bo mnie to wkurza, dla mnie się to robi za duże objętościowo potem, sam jestem zwolennikiem lekkich rzeczy, ale mimo wszystko wybrałem lustrzankę. wcześniej miałem hybrydę. Wszyscy mówią, że to delikatny sprzęt, przez 4 lata oba modele nosiłem bez futerału na szyi, 3 razy przeszedłem z nimi na szyi Orlą i pełno innych szlaków, nigdy z żadnym nic mi się nie stało. A pytam czy nosisz, bo napisałaś, że lustrzankę musiałabyś chować czasem, to takie cacko tym bardziej.

[WiecznaTułaczka]

Niby cacko, ale mniej delikatne od lustrzanki Ja też noszę bez futerału, więc się boję, że dużą lustrzankę to bym zmasakrowała - bo dotychczasowy soniacz to oberwał wiele razy przeze mnie np. na Orlej

Gdyby nie cena to bym brała bez zastanawiania, ale za 4100 zł to mogę mieć całkiem już dobrą lustrzankę amatorską. I stąd mój dylemat!

Obiektywy też mają uszczelniane do tego modelu Brak ISO 100 to chyba pikuś, bo (tak mi się może tylko wydaje) 200 to prawie żadnej różnicy nie robi. Brak wbudowanej lampy błyskowej do przeżycia - rzadko używam. Za to zyskuję mniejszy i lżejszy = dla mnie wygodniejszy aparat. Może i nie będę miała takich technicznych możliwości jak w lustrzance, ale w porównaniu z 10-letnim Cyber Shotem jaki mam teraz to ten Olympus to i tak petarda dla mnie będzie.

I liczę, że cena spadnie, zwłaszcza, że z kupnem się nie śpieszę. Nie muszę mieć nowego aparatu na już. Mam za to całą zimę na poszukiwania odpowiedniego sprzętu dla mnie

[Basia Z.]

Dopytałam się - mój Młody ma właśnie takiego Olympusa, za całość (z plecakiem, czterema obiektywami i innym drobniejszym sprzętem) dał 7000 zł.

Mówi że aparat ma wiele zalet w porównaniu z lustrzanką (poprzednio kilka lat miał Nikona, chyba 60D), przede wszystkim jest mały i robi dobre zdjęcia.
Ma jednak też jakieś wady, ale o tych mi nie powiedział.

[Vision]

Obiektywy też mają uszczelniane do tego modelu

No wiem, ponoć ten w zestawie kitowy taki jest, ale z innymi niby ciut gorzej, w sumie nie wiem, gdzieś to przeczytałem i rzuciło mi się w oczy. Tak czy tak podejrzewam, że będziesz miała jeden, bo nosić przecież więcej nie będziesz.

Brak wbudowanej lampy błyskowej do przeżycia - rzadko używam.

W razie czego, lampa jest ponoć w zestawie, tylko trzeba ją osobno doczepić, jak chce się użyć, więc tragedii nie ma. Ale jednak czasem nocą się chce coś pstryknąć ot tak i trzeba kombinować, zresztą w dzień do samojebek czy zdjęć grupowych też się przydaje. Do widoków, to fakt, raczej wcale, a te najważniejsze.

[WiecznaTułaczka]

Ano ten obiektyw kitowy jest uszczelniany i ma nawet szerokie pole widzenia, ale ludziska piszą, że jest ciemny. Jak ten obiektyw się sprawuje w terenie i górach to już nie wiem - testy jakie znalazłam na necie jak na złość robione były innymi obiektywami.

Im więcej czytam o aparatach tym większy kipisz mam we łbie

[Basia Z.]

Im więcej czytam o aparatach tym większy kipisz mam we łbie

Tak jest z każdą rzeczą, którą chcesz kupić, obojętnie czy to aparat, pralka, rower czy telefon.
Jak również kurtka w góry, buty czy plecak.

[Robert J]

Ma jednak też jakieś wady, ale o tych mi nie powiedział.

Dla mnie największą wadą tego modelu jest niska liczba zdjęć, którą można wykonać na jednym akumulatorze. No i ta cenna... szok. Taniej kupiłem D7100 z kitowym obiektywem, a możliwości znacznie większe

Ale ogólnie to fajna zabawka

[adrians_osw]

Wysłałem post w złym temacie i teraz się zorientowałem, więc piszę jeszcze raz tutaj:

Wolałbym chyba zaoszczędzić i kupić coś z tej półki

LEICA D-LUX 6
http://allegro.pl/aparat-leica-d-lux-6- ... 42735.html

FinePix X100
http://allegro.pl/fujifilm-finepix-x100 ... 57756.html

Małe, poręczne, dobra jakość zdjęć. Właściwe można schować do kieszeni

[Vision]

Dla mnie największą wadą tego modelu jest niska liczba zdjęć, którą można wykonać na jednym akumulatorze.

Ale za to masz ładny i tani grip do tego.

http://fotozakupy.pl/battery-grip-i-akc ... -m5,16261s

Ale pisze, że w promocji razem z aparatem tylko 200 zł.

No to fakt zdjęć bardzo mało, no ale dodatkowe bajery, rozmiar, dotykowe wyświetlacze robią swoje.

Ale tak teraz się zastanawiam i wg danych, to waga aparatu chyba jest bez obiektywu, a ten obiektyw wcale mały nie jest, tzn. ten kit do niego. I np w porównaniu z takim Nikonem D5100.

Waga Olympusa: 425 g
Waga obiektywu kitowego: 211 g
razem: 636 gram

rozmiar obiektywu kitowego: 83mm x 57mm (długość x średnica)

Waga małego Nikona: 560 g
Waga obiektywu kitowego: 265 g
razem: 825 g

rozmiar obiektywu kitowego: 79,5mm x 73mm

Więc dla mnie to jakieś spore różnice nie są. Chociaż w górach ponoć liczy się każdy gram i każdy centymetr. Dlatego mnie taka torba czy futerał wkurza, bo zwiększa objętość aparatu dwukrotnie. Nie wiem jak to się ma do innych obiektywów, ale do podstawowych różnica wynosi niecałe 200 gram. Poza tym i tak Ci ten obiektyw będzie sterczał i haczył nie wiadomo o co. W sumie tak teraz przestałem się dziwić, czemu Ci aparat haczy o wszystko, jak Ty w takich pozycjach jak na zdjęciu śmigasz po tych górach. Tak w ogóle zacne zdjęcie.

PS: Adrian posta sobie możesz usunąć samemu pod warunkiem, że nikt pod nim nic nie napisał.

[śrubka78]

Jak ktoś pisał wcześniej wszystko zależy do czego tego aparatu będziemy używać. Ja teraz w fotografii robię krok w tył i zamierzam zainwestować w jakiś kompakt z zumem 10-12x z serii powershot i wgrać oprogramowanie CHDK. Oczywiście lustrzanka Olympusa E-420 +szkła będzie w plecaku ale skłaniam się ostatnio w stronę time lapse i wole coś spróbować tanim kosztem.

[WiecznaTułaczka]

Dzięki wszystkim za odp i rady - będę rozkminiać temat dalej

[Tępy dyszel]

Jaka ,,lustrzanka" będzie dobra dla początkującego, który nigdy wcześniej nie fotografował na ,,manualu" ?
Do zdjęć górskich - do innych celów wystarczy to co mam.

[śrubka78]

Pytanie pierwsze czy na początek zabawy potrzebujesz lustrzanki? wiele kompaktów ma funkcje robienia zdjęć w manualu.

Sam przez lata używałem kompakta Olympusa c765 aż z czasem spróbowałem bawić się
w nim manualem. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i postanowiłem kupić lustrzankę oczywiście z drugiej ręki na allegro. Jakoś tak bez większego sprawdzenia w sieci co warto a czego nie warto kupić,postawiłem na olka bo mam kompakta olka ,który spisuje si świetnie.I to był mój pierwszy błąd.
Okazuje się że lustrzanka to "Body+Obiektyw", a obiektywy do mojego olka są bardzo drogie!!!(((

Jeżeli chcesz coś na początek to weź to co jest najbardziej popularne na rynku bo obiektywów jest dużo i są tanie.Dokładnie chodzi mi o Canon-a.Sam sprawdź i porównaj na allegro jakich obiektywów jest najwięcej i po jakich cenach.

Jak zobaczysz szkła do mojego Olympus 4/3 to cena zatyka.Ja używam
starych szkieł Olympusa ale muszę dodatkowo używać przejściówki a to dodatkowa strata światła.

Oczywiście jeszcze sprawa manualu w kompakcie a lustrzance to inna bajka.Manual kompakta to tylko kilka ustawień natomiast w lustrzance jest tego masa i trza się uczyć na stare lata jak w szkole)))

tak poza tematem to ja teraz poluje na kompakt canona(któryś z serii powershot) aby dodatkowo wgrać do niego oprogramowanie hakerów tzw CHDK, które robi z kompakta prawie lustrzankę.
poczytaj o CHDK.

[Malgo Klapković]

Popróbuj najpierw na swoim trybu manualnego, docenisz wtedy tę masę przycisków na wierzchu w swoim aparacie. Nawet mój Nikoś nie ma tylu przycisków
U mnie trochę trwało zanim podłapałam manual swojej małpki, potem nauka od nowa w lustrzance, bo to zupełnie inna bajka. W sumie to nie dziwię się, że wolisz się uczyć od razu na lustrzance.
Wydaje mi się, że dość instynktowna jest lustrzanka sony alfa ileś tam (jedna z nowszych). Miałam w łapkach. Ma ją mój szwagier, nawet przez moment mu zazdrościłam, bo przy "ludzkich zdjęciach" sobie fajnie ten aparat radzi, ale na krajobrazy ponoć najlepszy Nikon ;-)