Podsumowanie.

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9809
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2022-11-17, 13:59

Za dobrze widzę macie :D Gdzie czas na resztę życia?


To jest reszta życia :D
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-18, 12:47

Tępy dyszel pisze:A co z K.W. oraz W. w Tatrach Polskich ?


Nie ukrywam - byłem na Kasprowym Wierchu i na Wołowcu. I to zimną zimą ze śniegiem.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-18, 12:48

Adrian pisze:
Za dobrze widzę macie :D Gdzie czas na resztę życia?


To jest reszta życia :D


Sugerujesz schyłek życia ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9809
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2022-11-18, 13:11

Dobromił pisze:
Adrian pisze:
Za dobrze widzę macie :D Gdzie czas na resztę życia?


To jest reszta życia :D


Sugerujesz schyłek życia ?


Wręcz odwrotnie, prawdziwe życie to góry :)
włodarz
Posty: 2719
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2022-11-18, 21:52

Dobromił pisze:Na początek dostajemy wykład na temat nazewnictwa i sposobu poruszania się po Zakopanem - ulice to u nich się nie przyjęły

Dobromił pisze:Piotr opowiedział nam anegdotę z tym miejscem związaną. Dosyć przerażającą. Chodzi o moralne i kulturalne zbydlęcenie narodu.
Dobromił pisze:Ciekawa była opowieść o tym jak wyglądał pobyt gruźlików w sanatarium. Np dlaczego drut kolczasty na ogrodzeniu był ( i jest dalej :D ) wychylony w stronę ogrodu a nie ulicy. I jak się miał liczba przybywających na kurację do liczby ją opuszczających. W wersji żywej.


I jeszcze kilka innych. Będzie rozwinięcie?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-19, 13:22

Dobry wieczór.

Jako przykład nazewnictwa była Jaszczurówka - od masowego występowania ( przy gorących źródłach ) zwierzów pełzających - np salamander. Tubylcy nazywali je "jaszczurami". I tak zostało. Zostały też zdemolowane pozostałości po kompleksie basenowo - wypoczynkowym. Tuż obok początku szlaku i blisko pięknej drewnianej kaplicy.

Nazwy ulic mało kto pamięta - ważniejsze są nazwy dzielnic i nazwy własne domów, willi i innych obiektów.

Piotrek jest z wykształcenia mgr historii sztuki. Ma też uprawnienia konserwatorskie. I opowiedział nam jak kiedyś naprawiał element na dachu i widzi jak pod posesję na Kozińcu podjeżdża auto - Maybach. Z auta wysiada typ ( z wyglądu cham nowobogacki ) i bełkota - 'po ile ten dom bo on chce go kupić". "Nie jest na sprzedaż". "Nie rozumiesz, ja go chcę kupić". "Nie stać cię". "Popatrz - to auto jest moje, ale ten dom chcą kupić moi mocodawcy". "Nie jest na sprzedaż". Wkład do auta oddalił się. Jestem pewien, że ten typ nie miał najmniejszego pojęcia o jaki dom pytał.

Na początku działania sanatoriów tak gdzieś na 10 kuracjuszów 6 nie dożywało końca. Kuracje były dość drogie więc i pacjent był cenny - nie mógł uciec. Dlatego były płoty, druty do wewnątrz, budki strażnicze i inne elementy "dbania o chorego".

Włodarz - tak jak pisałem - polecam Ci te książki.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
włodarz
Posty: 2719
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2022-11-19, 19:34

Ciekawe historie.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2022-11-20, 09:12

Jako hasło wycieczki proponuję „Nie ma takiej możliwości.”:
https://m.youtube.com/watch?v=NJ_fU6HBGBI
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-20, 21:08

Pasuje.

Proszę spojrzeć jak silna wola doprowadza człowieka do celu.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-21, 19:59

Przyszedł dzień trzeci.

Trzeci dzień świetnej pogody. W taki dzień warto atakować ambitne cele. I to wcześnie rano.

Po skromnym śniadaniu w Tatrzańskim Barze Mlecznym byliśmy gotowi na wyzwanie. 10:40 wybiła.

Bulwarami Mickiewicza ruszyliśmy do Kuźnic.

Wiecie po co te łańcuchy ?



Obrazek

Nie musieliśmy z nich skorzystać i po lewicy zobaczyliśmy zacny szczyt Nosal. Pamiętacie początek jednego z odcinków Janosika ?


Obrazek

Znany osobnik.


Obrazek

Od razu nas pochwalę - dotarliśmy do Hotelu Górskiego Kalatówki. Jedno z najsympatyczniejszych miejsc w całych Tatrach - obsługa, pokoje, historia ludzi i budynku ( oczywiście nie chwalę w tym momencie kilku bandytów, którzy tu mieszkali w trakcie II Światowej ), książka "Bezcenny", kuchnia. I brak tzw "klimatu". Wszystkim polecam - od krótkiej wizyty do kilku noclegów. Wybaczam im nawet działalność narciarską.

Widoki z tarasu też mają fajne.


Obrazek

Mają tutaj mały problem z lasami.


Obrazek

Uhorcie Kasprowe nad Myślenickimi Turniami. Czas napisać wniosek o zrobienie tam baru przesiadkowego.


Obrazek

Turyści dotarli. Po prawej turnia Palec.


Obrazek

W oddali kanapa kolejki Gąsienicowa - Kasprowy.


Obrazek

Ha ! Kuzyn i ja.


Obrazek

Od pewnego czasu w kolejce udziela się lektor opisujący widoki. W sam raz dla ludzi, którzy za często nie bywają w Tatrach.


Obrazek

Ambicja kazała nam wstać od stołu na tarasie. Patrzył na to Długi Giewont. A dokładnie to jego początek.


Obrazek

Weszliśmy na Ścieżkę nad Reglami. Piękny szlak łączący Kalatówki z Chochołowską. Albo na odwrót - to jest szlak dwukierunkowy.

W sam raz dla Reglowych Wojowników.

Tam wejdziemy.


Obrazek

Wyraźnie widać Przełęcz między Kopami i moje marzenie górskie - K.M.


Obrazek

Wojownicy.


Obrazek

Ciekawe oblicze masywu Giewontu.


Obrazek

Długa jazda na szczyt.


Obrazek

Bardzo ładne modrzewie.


Obrazek

Nie jest to za piękny budynek. Oddany do użytku w 1938 toku na mistrzostwa Świata FIS. Czyli to wina narciarzy.

Od lat odbywa się tutaj Jazz Camping.


Obrazek

Poznajecie te skałki ? To zbocze nad Doliną Jaworzynki. I w Jaworzynce i na Kalatówkach były skocznie narciarskie.


Obrazek

Słuszny rodzaj turystyki. Od lat 30 do końca świata i jeden dzień dłużej.


Obrazek

Widzicie ?


Obrazek

No to cześć.


Obrazek

Na zdjęciu jest pierwszy tatrzański szczyt na jaki wszedłem, dumnie pisząc, pozaszlakowo.


Obrazek

Kilka lat temu ten odcinek ŚnR był całkowicie zalesiony.


Obrazek


Obrazek

Żółta Turnia podnosi łeb.


Obrazek

Ruch turystyczny kwitnie.


Obrazek

Tatry Bialskie. Słowacka część Tatr tego dnia nie była za bardzo widoczna.


Obrazek

Reglowi komentatorzy.


Obrazek

Panie i Panowie - Biała Czubka. Wysokość 1333 m - to znak. 1 listopada tego roku byłem na innym tatrzańskim szczycie o wysokości 1333. Tak strasznym, że zapomniałem jego nazwę.

Biała Czubka była najwyższym miejscem na jakiego tego dnia weszliśmy.


Obrazek

Ciekawie wygląda.


Obrazek

Mostki Wojownikom nie straszne.


Obrazek

Jesteśmy obserwowani.


Obrazek

Wojownicy.


Obrazek

Skalny świat. Idziemy zboczami Zamków.


Obrazek

Wchodzą w bramę.


Obrazek

Popularna Sarnia Skała i mniej popularna Zawieszka.


Obrazek

Turnia Zawieszka.


Obrazek

Rzut oka na górne piętro Doliny Białego. Pewien czas temu opuściliśmy ŚnR i idziemy na dno Doliny Białego.


Obrazek

Jesteśmy na zakręcie - przed nami droga tylko w dół. Za nami progi Białego Potoku.


Obrazek

Rycerze spod Krokwi.


Obrazek

Bardzo mi się ta dolina podoba.


Obrazek

Biały Potok jest warty zauważenia.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Koniec. Wyszliśmy z Doliny Białego na Drogę pod Reglami.

Powitała nas Antałówka.


Obrazek

I tak to skończył się trzydniowy pobyt pod Tatrami.

Dziękuję Piotrowi, Doktórowi i Prezesowi. bardzo chcę jeszcze powtórzyć takie połączenie turystyczne.

Dziękuję za uwagę.
Ostatnio zmieniony 2022-11-21, 21:33 przez Dobromił, łącznie zmieniany 8 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2022-11-21, 22:14

Dobromił pisze:Wiecie po co te łańcuchy ?

Nie musieliśmy z nich skorzystać

Żebyś nie zapeszył...
Dobromił pisze:bardzo chcę jeszcze powtórzyć takie połączenie turystyczne

"Nie ma takiej możliwości."
:D
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12331
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2022-11-21, 23:20

Strasznie się przerzedziło w tych rejonach.

Łukaszu, Ty nie byłeś na KM? Gdzieś mi świta jakaś relacja z tegoż szczytu... ale to z bardzo dawnych czasów.. a może to Etker był, a nie Ty?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-22, 08:02

Ave.

Ruszyłem na ten szczyt ale po M.K.K. zostałem pokonany przez kosodrzewiny.

Mam już przygotowana piłę i napalm.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12331
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2022-11-22, 10:25

Aaaaa, ale wiesz, mnie to sie marzyła swego czasu trasa tam od "drugiej strony" - chyba właśnie o tej wersji czytałem, tylko wiesz, nie pamietam nawet, gdzie tego szukać... ale to było wejście od strony Doliny Kasprowej na bank, chyba przez te Jaworzyńskie czoła.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-11-22, 11:51

Przez Szałasiska. Chyba na Gorskim Świecie o tym pisał.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 74 gości