sokół pisze: jakby jeszcze na przykład brakło zasięgu (to też się przeciez zdarza)
Zdarzyło się. Zasięg tam był loterią. Dobrze, że znaleźliśmy radiotelefon.
sokół pisze:Dzielnie wali zdjęcia, klatka po klatce, w obliczu strachu i w groźbie zagłady balonu - On jeden trzyma się kosza tylko jedną ręką, a drugą przedstawia całą dokumentacje zdarzenia, żeby przypadkiem nie było, jak kilkanaście lat temu, że była komisja smoleńska.
Dopóki mogłem to trwałem na stanowisku.
sokół pisze:Tym razem komisja żarska nie jest potrzebna. To nie tak, że Słowacy podłożyli bombę w balonie, żeby pozbyć się Dobromiła za to, że nie płaci ichniejszym przewodnikom za łażenie szlakami bezszlakowymi.
Są inne poszlaki - i Barbara i Maciej dostali bilety w prezencie od najbliższej rodziny. Ja prawdopodobnie miałem być przypadkową ofiarą.
sokół pisze:To my - pierwsi - widzieliśmy zdjęcie brzóz żarskich. Nasz rząd znów nie stanął na wysokości zadania.
Rząd zauważy problem po zakończeniu wojny na Ukrainie. Będzie potrzebował wtedy kolejnego medialnego tematu.
sokół pisze:Mało tego - to ich wina. Gaz poszedł do góry (ceny z kosmosu) to baloniarze kupili jakiś trefny gaz od Cyganów, żeby zarobić na tym locie na przysłowiowy chleb z masłem.
To prawda - rząd przeciwko nam.
Adrian pisze:Może być, przecież Tatry niejedno skrywają
Blady strach padł na turystów.