Kościelca nadszedł czas !
Kościelca nadszedł czas !
Dzień dobry
Wolna sobota i dyżuru nie mam i nie zamierzam w domu nic robić, po prostu pójdę sobie w góry
W ostatnich dniach Piotrek był, Łukasz też, to pomyślałem że w końcu i ja pójdę i zobaczę ten słynny Kościelec …
Moja historia jest pełna owadów i dzikich ścieżek, bo widoków za wiele nie było
Trasa: https://en.mapy.cz/s/raregotoga
Skrót który sobie zrobiłem
Zaczynam w Lipowej na drugim parkingu gdzie ledwo się zmieściłem, ale tłumy dzisiaj były
Może i tłumy na parkingach, ale ja na szlaku nie mijałem nikogo, a przynajmniej do Kościelca …
Przy budynku nadleśnictwa odbijam w prawo i kawałek dalej skręcam w lewo w las i tak zaczyna się moje podejście na Kościelec, wąska ścieżka w wysokich trawach wiła się miedzy drzewami aż do momentu kiedy trawersowałem zbocze i uznałem że przecież nie muszę iść dalej ścieżką, ale mogę odbić przez krzaki i trawy wprost na szczyt
Mrówki przyszły po haracz
W tym roku bąki są wyjątkowo duże
Komar terrorysta obłożony ładunkami wybuchowymi
Musicie mi wierzyć na słowo, była olbrzymia
Widać i Jego ...
Borówek nie jadłem !
No to z trawersu odbijam w lewo i dosłownie po chwili stoję pod skalnym murem u jego stóp, ale czuję że nie jestem sam dzisiejszego dnia na Kościelcu, czuję zapach gotowanego żarcia i dobiegają mnie głosy z wierzchołka muru
No cóż … Trzech gości z Katowic biwakowało na szczycie i przyszedłem akurat w porze śniadaniowej, na szczęście szczyt jest duży i wszyscy się pomieściliśmy mnie przypadło miejsce na skalnym balkonie z pięknym widokiem !
Rozłożyłem majdan, zaparzyłem kawę i delektowałem się chwilą …
W sumie mogłem tam siedzieć dłużej, ale im dłużej tym gorzej bo słońce grzało coraz mocniej, więc ruszyłem z powrotem, wchodząc na żółty szlak prowadzący z Lipowej na Malinowską Skałę.
Szedłem i myślałem o moczeniu nóżek w Leśniance, gorąc coraz większy to i pragnienie dojścia do wody coraz większe
Po drodze mijam grupkę drwali, którzy sprawnie rozprawiają się drzewami, na poboczu niby w cieniu chowa się koń, niby w cieniu a jednak na słońcu
Końcówkę trasy postanowiłem przejść szlakiem niebieskim prowadzącym wzdłuż rzeki i powiem wam że to był strzał w dziesiątkę, niby krótki kawałek ale bardzo fajny
I tak po czterech godzinach wróciłem na parking i ruszyłem do domu na obiad
Stary las i młody las ...
Zielony staw pod Kościelcem nadal jest
Wali z centrali przez rure
I taka to była wycieczka.
Wolna sobota i dyżuru nie mam i nie zamierzam w domu nic robić, po prostu pójdę sobie w góry
W ostatnich dniach Piotrek był, Łukasz też, to pomyślałem że w końcu i ja pójdę i zobaczę ten słynny Kościelec …
Moja historia jest pełna owadów i dzikich ścieżek, bo widoków za wiele nie było
Trasa: https://en.mapy.cz/s/raregotoga
Skrót który sobie zrobiłem
Zaczynam w Lipowej na drugim parkingu gdzie ledwo się zmieściłem, ale tłumy dzisiaj były
Może i tłumy na parkingach, ale ja na szlaku nie mijałem nikogo, a przynajmniej do Kościelca …
Przy budynku nadleśnictwa odbijam w prawo i kawałek dalej skręcam w lewo w las i tak zaczyna się moje podejście na Kościelec, wąska ścieżka w wysokich trawach wiła się miedzy drzewami aż do momentu kiedy trawersowałem zbocze i uznałem że przecież nie muszę iść dalej ścieżką, ale mogę odbić przez krzaki i trawy wprost na szczyt
Mrówki przyszły po haracz
W tym roku bąki są wyjątkowo duże
Komar terrorysta obłożony ładunkami wybuchowymi
Musicie mi wierzyć na słowo, była olbrzymia
Widać i Jego ...
Borówek nie jadłem !
No to z trawersu odbijam w lewo i dosłownie po chwili stoję pod skalnym murem u jego stóp, ale czuję że nie jestem sam dzisiejszego dnia na Kościelcu, czuję zapach gotowanego żarcia i dobiegają mnie głosy z wierzchołka muru
No cóż … Trzech gości z Katowic biwakowało na szczycie i przyszedłem akurat w porze śniadaniowej, na szczęście szczyt jest duży i wszyscy się pomieściliśmy mnie przypadło miejsce na skalnym balkonie z pięknym widokiem !
Rozłożyłem majdan, zaparzyłem kawę i delektowałem się chwilą …
W sumie mogłem tam siedzieć dłużej, ale im dłużej tym gorzej bo słońce grzało coraz mocniej, więc ruszyłem z powrotem, wchodząc na żółty szlak prowadzący z Lipowej na Malinowską Skałę.
Szedłem i myślałem o moczeniu nóżek w Leśniance, gorąc coraz większy to i pragnienie dojścia do wody coraz większe
Po drodze mijam grupkę drwali, którzy sprawnie rozprawiają się drzewami, na poboczu niby w cieniu chowa się koń, niby w cieniu a jednak na słońcu
Końcówkę trasy postanowiłem przejść szlakiem niebieskim prowadzącym wzdłuż rzeki i powiem wam że to był strzał w dziesiątkę, niby krótki kawałek ale bardzo fajny
I tak po czterech godzinach wróciłem na parking i ruszyłem do domu na obiad
Stary las i młody las ...
Zielony staw pod Kościelcem nadal jest
Wali z centrali przez rure
I taka to była wycieczka.
Ostatnio zmieniony 2021-07-24, 20:18 przez Adrian, łącznie zmieniany 3 razy.
Ave.
To nie Lipowa tylko Ostre.
Ostatnio na tym Kościelcu byłem w styczniu. W środę przechodziłem obok.
Nie przeszedłeś obok ważnych skał. Do powtórki.
Piękne ujęcia owadów.
Fajne widoki na pagóry.
Cieszy nowy szczyt u Ciebie.
Pozdrawiam.
To nie Lipowa tylko Ostre.
Ostatnio na tym Kościelcu byłem w styczniu. W środę przechodziłem obok.
Nie przeszedłeś obok ważnych skał. Do powtórki.
Piękne ujęcia owadów.
Fajne widoki na pagóry.
Cieszy nowy szczyt u Ciebie.
Pozdrawiam.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 5883
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Dobromił pisze:Nie przeszedłeś obok ważnych skał. Do powtórki.
Zgadza się, najważniejsze skały, istota Kościelca - pominięte. Zadanie nie zaliczone. Wstyd!
p.s.
widzę, że śnieg już stopniał
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Od 1 sierpnia mam urlop na terenie Polski. Zgłoś się w tym czasie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Dobromił, łącznie zmieniany 2 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Faktycznie, minąłeś fatalnie zajebiaszcze skały, łącznie 13 gdyby się tam poszwędać. Trochę szkoda. Ale możesz to zwalić na chwilową pomroczność albo udar z powody upału
Z mapek UG Lipowa wygląda, że to jednak jeszcze lipowa. Ostre by się zaczynało od mostku i ul. Do zapory.
Dobromił pisze:Ave.
To nie Lipowa tylko Ostre.
Z mapek UG Lipowa wygląda, że to jednak jeszcze lipowa. Ostre by się zaczynało od mostku i ul. Do zapory.
Mapy cz mówią że to Lipowe, a w sumie to ma niewielkie znaczenie w całej historii
Ze skałami, co się odwlecze to ....
Ze skałami, co się odwlecze to ....
Ostatnio zmieniony 2021-07-25, 06:58 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Pogoda idealna, ale jak widzę (bo nie znam szczegółów) trzeba podszkolić się z pozaszlaków. Adrianie, ucz się od najlepszych, są na tym forum.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Sebastian pisze: trzeba podszkolić się z pozaszlaków
I z "chaszczowania". Ucz się, Józuś, ucz - masz szanse na lepszą przyszłość turystyczną.
Tak przy okazji .
Co to jest ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Ostatnio zmieniony 2021-07-26, 20:44 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotrek pisze:Ciekawe Dobromile czy to nasze chaszczowanie pamiętasz .
Serdecznie zapraszam tam Chaszczowników
To były czasy ...
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości