Fachowcy na Rachowcu

[Dobromił]

Darz Trawy na Szlaku.

Pewien czas temu M i PT Gutek był na ważnej naradzie zakładowej w Zwardoniu. W lokalu o nazwie Beskidek. W efekcie tej narady firma podniosła obroty o 2 %, a Gutek wpadł na pomysł zdobycia góry Rachowiec.

Uczyniliśmy to wczoraj. Trzy osoby. Fachowcy topograficzni. Jestem dumny z nas. Podobno widzieliśmy szczyty Beskidu Żywieckiego, Śląskiego i Małej Fatry. Nazwy dowolne. Tatr nie widzieliśmy.

Na szlak weszliśmy o 17.35. Wróciliśmy o 19.08. Pokonaliśmy 5 i pół kilometra.

Spotkaliśmy dwie żabki, chrabąszcze i troje ludzi oraz włochatą gąsienicę. Dwójka z nich, na wieży widokowej, właśnie osiągnęła 38 i pół kilometra tego dnia. Schodzili po auto do Zwardonia.

Były też trawy - uczcie się jak ma wyglądać turystyka pastwiskowa.

Czas skończyć gadać. I tak nie za bardzo wiem co jest na zdjęciach.




































































































Ostatnie zdjęcie, z budynkiem PTTK, jest zrobione z ogródka baru Beskidek. Siedzieliśmy tam z pół godziny - odpoczynek nam się należał.

Dziękuję za uwagę.

[Mirek]

Byłem kilkanaście razy w Zwardoniu i siakoś nie umiałem trafić na Rachowiec siakoś mi nie było po drodze.Ale w lutym 2011 jeszcze miałem okazję gościć w Dworcu Beskidzkim.

[Tępy dyszel]

Patrzę na zdjęcia i kuźwa jakbym jesień na trawach widział....
Ja na Rachowcu byłem ale miałem beznadziejną pogodę, może 2 metry widoczności.

[włodarz]

No jak jesień, lato w pełni

[Piotrek]

No klasa.
Dostąpiłeś nieziemskiego wydarzenia, jakim jest wdrapanie się na parkową platformę

[laynn]

Teraz na forum kurwa trzeba pisać przekleństwa i słodzić gorzej niźli swego czasu na innym forum.
To napiszę to tak. Panie dzieju, super piękna trasa w zajebistym Beskidzie.

[Sebastian]

Takie sobie te zdjęcia.

[Dobromił]

Ale w lutym 2021 jeszcze miałem okazję gościć w Dworcu Beskidzkim.

Byłeś tam w środku w TYM roku ?

Patrzę na zdjęcia i kuźwa jakbym jesień na trawach widział....

Z tego wynika, że tam panuje mikroklimat. Ciekawi mnie co tam będzie w październiku.

lato w pełni

Ale trochę dziwne

Dostąpiłeś nieziemskiego wydarzenia, jakim jest wdrapanie się na parkową platformę

Stopniuję sobie wyzwania turystyczne.

Teraz na forum kurwa trzeba pisać przekleństwa i słodzić gorzej niźli swego czasu na innym forum.

Zawsze trzeba dążyć w stronę słońca.

Panie dzieju, super piękna trasa w zajebistym Beskidzie.

Zajebiaszczo dziękuję.

Takie sobie te zdjęcia.

Oczywiście. Bo nie mam stałki i wiadomych obiektywów.

[Mirek]

Tak jak pisałem gościłem w środku, mam nawet pieczątkę którą jak chcesz mogę zamieścić.Z wnętrza to zapamiętałem najbardziej ceraty na stolikach, długo tam zresztą nie przebywałem bo podążałem na Skalankę.

[Piotrek]

Też mnie zaskoczyłeś ale skoro działa to dobrze. Może jakiś interes ktoś tak ukręci.

[Dobromił]

Piszemy Wszyscy o schronisku PTTK Dworzec Beskidzki ? Jak przejeżdżaliśmy to miałem wrażenie , że ten budynek jest pusty.

[Mirek]

Też mnie zaskoczyłeś ale skoro działa to dobrze. Może jakiś interes ktoś tak ukręci.

No właśnie nie działa(owszem piszę o Dworcu Beskidzkim), w rok później tj 2011 już było zamknięte i jest tak do dziś.

[Dobromił]

w lutym 2021

w rok później tj 2011

Mirek ... obudź się.

[Mirek]

Sorki omyłeczka jak mawia siostra Basen, znalazłem jeszcze pieczątkę z Dworca z data IX 2010.Pieczatki są słabo widoczne, wszak mają 10 lat.

[Dobromił]

To takie pieczątki historyczne.

P.s. Czytałem kilka wypowiedzi mieszkańców Zwardonia jak to dzierżawca Dworca nie mógł go utrzymać ale w tym samym czasie udało mu się zbudować konkurencyjny pensjonat. Ile w tym prawdy - oto jest pytanie.