Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Dwa debiuty przy jednym ogniu ...

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Dwa debiuty przy jednym ogniu ...

Postautor: Adrian » 2021-03-13, 19:45

Dobry Dzień.

Trasa:

Trasa z Turystyczna do Turystyczna
Trasa 15,5 km • 5:40 godz.
https://mapy.cz/s/komeseceje

Dwa debiuty przy jednym ogniu, a ogień wyglądał tak …
O 8.00 wyjeżdżamy z domu w kierunku Lesznej Górnej, a konkretniej parkingu przy kamieniołomie, czyli standard i klasyka gatunku ;)

Obrazek

Pogoda średnio na jeża, szaro buro i bez słońca, ale z powodu braku pogody nie można rezygnować ze zdjęć, są przecież roślinki i kretowiny ;)
Zawsze można liczyć na najbliższą rodzinę, że ładnie zapozuje !!!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szlaku raczej błotniście, ale bez sentymentów brniemy do przodu i łoimy pierwszy debiut tego dnia, a mianowicie Tuł ! Tyle się o nim na słuchałem, jaki to jest cudny i fantastyczny, że w końcu postanowiłem to sprawdzić osobiście, szkoda tylko że Ci wszyscy życzliwi koledzy nie dodali że tam jest zajebiście strome i błotniste podejście !
Iza rezygnuje od razu ze zdobywania szczytu, robię jej fotkę i lecę w górę razem z młodą, Lea chwilę później idzie w ślady mamy, więc atak szczytowy robię sam … Błoto i resztki śniegu umilają strome podejście, ale kiedy już wszedłem na wierzchołek, to szybko zapomniałem o trudach podejścia. Szczyt wypłaszczony, a zaraz za nim piękna polana z miejscem na ognisko i fajnym widokiem na Beskid Morawsko-Śląskim, jest już plan na wizytę w tym miejscu kiedy zrobi się cieplej :)
Udany to był debiut, zaprawdę :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następnym krokiem jest przejście żywym koło gospodarstwa ludożerców, a przejście jest utrudnione przez wilcze doły i zwały błota wciągające nasze nogi i krwiożerczego psa ;) To taki ładny teren, a to gospodarstwo to jedno wielkie gnojowisko i bagno, przechodzimy ten krótki odcinek uje.ani po łydki - hardcor !

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szczęście dalej jest już tyko lepiej … Przechodzimy między pastwiskami, wiało tam jak diabli, więc zrobiliśmy to szybciutko ;)
Pstrykam kilka fotek, między innymi kopcącego Trzyńca i uciekamy do lasu przed wiatrem, tam jest dużo spokojniej, kierujemy się w stronę przejścia granicznego, oczywiście granicy z Czechami nie przekraczamy …
To może grozić śmiercią, o czym świadczą znalezione szczątki ;)
Lubię ten odcinek który trawersuje zbocze Czantorii, aż w końcu doprowadza nas do Chaty Czantoria, gdzie zjadamy hranulki i pijemy Kofole :)
Za rok może dwa, widoki na tym szlaku znikną całkiem, najzwyczajniej zarosną ostatnie punkty widokowe .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na grzbiecie oczywiście jeszcze sporo śniegu, muszę się przyznać że nie byliśmy przygotowani na takie warunki i raków, czekana i całej reszty nie posiadaliśmy ;)
Za to podziwialiśmy widoki i dobrze się bawiliśmy :P W końcu pokazał się nasz drugi debiut tej wycieczki, ruszyliśmy w jego stronę, kolejną przerwę robimy przy ruinach starej owczarni, słońce nas dogrzewa, cieszymy się tymi słonecznymi chwilami, bo za dużo ich dzisiaj nie mieliśmy .
Trafił się też fajny ptaszek, poproszę fachowców o nazwę ptaka ;)
I w końcu jest, cel nr 2 Mała Czantoria. Chodząc po górach w pełni legalnie po szlakach, człowiek traci tak wiele … Na szczęście można się obudzić z tego letargu i ruszyć w dobrą stronę ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zapomniałem wcześniej wspomnieć że jestem buła i zapomniałem naładować baterię w aparacie :o-o Więc oszczędzałem jak mogłem, ale w najlepszym momencie wycieczki, to jest na szczycie Małej Czantorii aparat odmówił posłuszeństwa po zrobieniu dwóch ostatnich zdjęć :(
Na szczęście na powrocie niema nic ciekawego, no prawię bo obiecałem sobie, że jak będziemy wracać to podejdę zobaczyć kamieniołom … Powiem krótko, jest zajebisty ! Dobrze że miałem telefon ;)

Obrazek

Obrazek

To był udany dzień, Tuł i Mała Czantoria to miejsca warte odwiedzenia, miejsca z potencjałem na spotkania rodzinne i nie tylko ;)

I taka to była wycieczka.
Ostatnio zmieniony 2021-03-13, 21:21 przez Adrian, łącznie zmieniany 3 razy.
laynn

Postautor: laynn » 2021-03-13, 20:08

Taka...szara ta zima u Ciebie ;)
Niemniej...fajnie. Ja właśnie się dowiedziałem, że jutrzejszy start w góry o 8 został odwołany. Niemniej...nie żałuje, bo w podobne rejony byśmy pojechali (grupa z massangera powinna wiedzieć gdzie ;) ), więc szaro, błotno...
Awatar użytkownika
Izabela
Posty: 791
Rejestracja: 2019-07-26, 08:31

Postautor: Izabela » 2021-03-13, 20:12

Ode mnie parę zdjęć z tego koszmarnego dnia ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5748
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-03-13, 20:18

Mimo wciąż niskich temperatur wiosny nic nie powstrzyma - nadchodzi!
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-03-13, 20:21

sprocket73 pisze:Mimo wciąż niskich temperatur wiosny nic nie powstrzyma - nadchodzi!


:braw5 :dan2 :zab23
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-03-13, 20:22

laynn pisze:Taka...szara ta zima u Ciebie ;)
Niemniej...fajnie. Ja właśnie się dowiedziałem, że jutrzejszy start w góry o 8 został odwołany. Niemniej...nie żałuje, bo w podobne rejony byśmy pojechali (grupa z massangera powinna wiedzieć gdzie ;) ), więc szaro, błotno...


Ale tam nic nie ma :no6
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-03-13, 20:42

Adrian pisze:Na szczęście na powrocie niema nic ciekawego


A wcześniej coś było ? ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12319
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-03-13, 20:46

Bardzo fajny klimat i .... nie wiem, czy zauważyłeś, ale masz Jeseniki na zdjęciach spod Tułu.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-03-13, 20:47

Wokół tej zagrody pod Tułem to chlew jak zawsze :rol
Dobrze że kobita ma te psy na łańcuchu bo miłonie reagują na przechodzących.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6094
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-03-13, 20:51

Wiosna idzie powoli, widzę że pod Tułem zaczyna coś kwitnąć. W Krakowie mocno wiało, tam pewnie jeszcze bardziej.
Awatar użytkownika
Izabela
Posty: 791
Rejestracja: 2019-07-26, 08:31

Postautor: Izabela » 2021-03-13, 20:56

Piotrek pisze:Wokół tej zagrody pod Tułem to chlew jak zawsze :rol
Dobrze że kobita ma te psy na łańcuchu bo miłonie reagują na przechodzących.


Chlew delikatnie mówiąc. W życiu takiego szamba nie widziałam. Jak można żyć w takim syfie.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-03-13, 21:11

sokół pisze:Bardzo fajny klimat i .... nie wiem, czy zauważyłeś, ale masz Jeseniki na zdjęciach spod Tułu.


Faktycznie coś tam się przebija :D

Chyba Fatre było widać ale aparat już padł ...
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-03-13, 21:14

Udało mi się rozpoznać ptaka ze zdjęcia, nie było to łatwe, ale mamy dziada :)
Był też zielonkawy, wyglądał jak sikorka i za takie go też wziąłem.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2021-03-13, 21:15 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2021-03-14, 13:47

Adrian pisze:Ale tam nic nie ma

A Alpy? Te miały być. Ale wieczorem dostałem telefon, że kolega nie da rady, a że mam pewną sprawę corocznie na wiosnę wyskakującą, to siedzę i drukuje pisma, więc nawet dobrze, że nie pojechaliśmy.
Oczywiście, w świecie co niektórych osobników z forum, a nawet tych co się ulotnili, pewnie normalnie świat się zawalił, no bo jak można w góry nie pojechać???
:lol ale się poj...i nie przejmuje :-o
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14537
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-03-14, 13:54

Twój kolega uczestniczy w spisku donosicieli.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 133 gości