Markowe wędrówki.

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-15, 19:05

Dziś wycieczka w najmilszym dla mnie towarzystwie,czyli z żoną i córką.Po drodze przedsmak tego co nas czeka albo i nie.
Obrazek

Obrazek
Od Klikuszowej taka mgła,że ledwo jedziemy.W Krościenku mrocznie.Przekraczamy most na Dunajcu
Obrazek
i obok starego kościółka
Obrazek

Obrazek
przez remontowany ryneczek
Obrazek
obok starej zabudowy
Obrazek
idziemy wzdłuż Dunajca
Obrazek
na Sokolicę.Chmury straszą.
Obrazek
Potężne jodły robią wrażenie.
Obrazek
Przy szlaku wejście do jaskini.
Obrazek

Obrazek
Widoczki z Sokolicy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
bardzo ograniczone.Cóż,nie zawsze możne być pięknie,choć
Obrazek
jest nadzieja.W okolicy Czertezika pokazuje się coraz więcej.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Reszta szlaku prowadzi lasem
Obrazek
odsłania się fragmentarycznie dopiero nad Krościenkiem ponieważ wszystko w chmurach.
Obrazek
Pozostało jeszcze wrócić do domku i napisać relację.Dziewczyny zadowolone,czegóż chcieć więcej,choć liczyłem na lepsze widoczki.Ale jak się nie ma co się lubi...
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9883
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-15, 19:45

Ładnie, klimatycznie i nie zawsze musi być idealna pogoda, za dobrze by się człowiek miał ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-15, 20:17

To ta reliktowa sosna? Myślałem, że ją całkiem połamało....
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-18, 18:55

Adrian pisze:Ładnie, klimatycznie i nie zawsze musi być idealna pogoda

Mi tam wsio rawno,ale jak już porywam rodzinkę to było by fajnie jak by coś zobaczyli :) .
Piotrek pisze: Myślałem, że ją całkiem połamało....

Tylko jeden konar,twarda jest to daje radę.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-20, 19:29

Dziś troszkę asfaltu oraz poza szlakowo.Startuję z Zawoii Marszałki i pomiędzy starymi domami
Obrazek

Obrazek
ponad potokiem Gołyńka idę w stronę Grzechyni.Pogoda nijaka.Za plecami w chmurach Polica a bliżej długi wał Budowni.
Obrazek
W miarę podejścia odsłania się ku Magurce.
Obrazek
Po lewej odsłania się Urwisko i Biały Kamień pomiędzy którymi widać Kiczorę
Obrazek
troszkę wyżej w miarę podejścia po prawej od Urwiska widać Lachów Groń(około700m).
Obrazek
Przy drodze malunki.
Obrazek
Odsłania się ku Koskowej Górze
Obrazek
a za plecami Malikowski Groń.
Obrazek
Zachodzę do oś. Bielasy w Grzechyni
Obrazek

pokazuje się cel dalszej wędrówki Skupniówka(649).W oś.Bielasy zachodzę do znajomego bednarza
Obrazek

Obrazek
gdzie wypijamy po piwku i dostaje następną do kolekcji beczuszkę.W osiedlu ostatni ze starych domów.
Obrazek
Mijam słynny Niepokalanów
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
i pod słupami przez Skupniówke(649m) i Koty(658m)
Obrazek
w towarzystwie jaszczura
Obrazek
przez kilka wądroży
Obrazek
dochodzę do czerwonego szlaku z Suchej do Zawoii.
Obrazek
Jest tu takie ciekawe miejsce zwane u Marka.Zaraz po wojnie postawił tu domek gościu,który obsadzłl miejsce czosnkiem niedźwiedzim.Łapał psy a w czosnku je peklował i sprzedawał jako baraninę.Tyle ustnych przekazów.I do domku.
Ostatnio zmieniony 2020-11-20, 19:52 przez marekw, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3547
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-11-20, 20:39

Z beczuszką szedłeś potem całą drogę?
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-21, 06:51

Wiolcia pisze:Z beczuszką szedłeś potem całą drogę?

Taka niewielka,do plecaka się zmieściła.Jeszcze jemioły natargałem :)
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-22, 19:00

Zazdroszczę spotkanej S.
No i fajna rodzinna wycieczka.
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-23, 07:19

laynn pisze:Zazdroszczę spotkanej S.

Jeśli tak ci się podobają to trzeba kiedyś jedną zapakować do słoika z formaliną i na półkę.Oczywiście martwą.
laynn pisze:No i fajna rodzinna wycieczka.

Oby jak najczęściej.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14643
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-23, 07:41

marekw pisze:Jeśli tak ci się podobają to trzeba kiedyś jedną zapakować do słoika z formaliną i na półkę.Oczywiście martwą.


Piotrek Dz ma kilka modeli. To te co używa do filmów edukacyjnych.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-23, 08:18

Dobromił pisze:Piotrek Dz ma kilka modeli. To te co używa do filmów edukacyjnych.

To teraz czas na decyzje Wiktor,czy chcesz martwą w formalinie ,czy żeby ci żywa od Piotrka goniła po pokoju.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-23, 23:03

To wszystko to sztuczne, z gumy.
Ale jak nakręcę filmik edukacyjny o fermentacji, to z pewnością rekwizyty będa naturalnego pochodzenia :D
marekw
Posty: 3938
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-24, 09:36

Piotrek pisze:Ale jak nakręcę filmik edukacyjny o fermentacji, to z pewnością rekwizyty będa naturalnego pochodzenia

Chętnie pomogę,żebyś nie musiał dużo nosić i wyrobu znosić :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-24, 10:16

To będzie wywiad połączony z degustacją :D
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-25, 08:51

marekw pisze:Oczywiście martwą.

Oczywiście nie. Podoba się i chciałbym ją ponownie spotkać. Ostatni raz idąc dekadę temu na wschód słońca na Pilsku nocą. Dawno temu.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości