Adrian pisze:Amish pisze:I co najlepsze jest na chodzie to są chyba niezniszczalne maszyny
Na to się chyba DET mówi, przynajmniej u mojej Babci tak jakoś to nazywali ...
Też spotkałem się z taką nazwą. Mam jeszcze dwie maszyny spotkane w Beskidzie Niskim