Pasmo Pewelskie. Czeretniki wiosenną porą

[Piotrek]

Oczywiście. Co prawda bardziej pasuje przy pogodzie pochmurnej - a najlepiej deszczowej - ale i podczas patelni potrafi się odnaleźć w beskidzkich zakamarkach.
Nadaje rytm i tempo marszu

[Dobromił]

Jestem za tym żeby Slayer reaktywował się na Festiwal Piosenki Turystycznej.

[Piotrek]

Gdyby przyjąć tempo utworów jako tempo marszu podczas wycieczki, to chłopaki tą 50-kę w 3 godziny zrobili

[Wiolcia]

To z lenistwa.

Same lenie i burżuje na forum... Tylko jeden ciężko pracuje...

Widzę, że podejście świetnie wygląda w białych kwiatach... jednak dalej jesienią było pięknie i magicznie. A może to efekt słońca, bo ja wtedy trafiłem idealnie z pogodą.
Ale zejście do Hucisko u Ciebie przepiekny!

Twoja jesień nie miała sobie równych. Trafiłeś na świetną pogodę, której tu zabrakło. Taka "zawiesina" w powietrzu i brak słońca niestety nie sprzyjają w górach. Ale było i sporo plusów, jak kwitnące drzewa.

Piękny odcinek Wiolcia, dzięki tym biało kwitnącym krzewom. Dodają niesamowitego uroku, podobnie jak rzepak - tylko chwila w skali roku a za to jaka efektowna

Dlatego planowałam go właśnie na wiosnę.
A przy okazji, czy na tym szlaku w pobliżu Janikowej Grapy można znaleźć ten rzadki kwiatek, o którym ostatnio pisałeś, czy trzeba jednak z niego zejść? Tam sporo polanek małych było w okolicy szczytu i zastanawiałam się, czy to nie jedna z tych, gdzie ten okaz rośnie.

[Dobromił]

Tylko jeden ciężko pracuje...

Jak to ten to źle mu to wychodzi.

[laynn]

sporo plusów, jak kwitnące drzewa

To wyobraź sobie, teraz te kwiaty i słońce...może za rok sprawdzę

[Piotrek]

A przy okazji, czy na tym szlaku w pobliżu Janikowej Grapy można znaleźć ten rzadki kwiatek, o którym ostatnio pisałeś, czy trzeba jednak z niego zejść?

,
Stanowisko jest blisko szlaku, jakieś może 50 m od ścieżki, na polance z takim charakterystycznym świerkiem pośrodku. Ino trzeba zejść w zarośla i szukać intensywnie, bo roślina drobna. Teraz już pewnie nie kwitnie, więc po samych liściach będzie przypominała poziomkę.

[Wiolcia]

No to trzeba było wiedzieć, gdzie szukać. Może kiedyś jeszcze wiosną będę bardziej uważna.

[Piotrek]

Faktycznie, ciężko trafić. Ja znalazłem za trzecim podejściem, choć te dwa pierwsze były w nieco innym miejscu. Taki drobny falstart