Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Się dzieje

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2020-04-16, 20:49

Pudelek pisze:Np. w Niemczech nie ma obowiązku noszenia maseczek, a krzywa zachorowań od dawna spada.


Skąd te info ?
Z radia Erewań ???

Dane z dziś:

"315 osób zmarło z powodu Covid-19 w Niemczech w ciągu ostatniej doby - podał w czwartek Instytut im. Roberta Kocha (RKI) w Berlinie. To najwyższa dotąd liczba zgonów w ciągu jednego dnia. Łączna liczba ofiar śmiertelnych pandemii w RFN to 3569.

Liczba dobowo zarejestrowanych zgonów wzrosła o 30 przypadków w stosunku do danych z dnia poprzedniego.

Wirusa wykryto u 2 866 nowych osób. To o 404 przypadki więcej niż w dniu poprzednim. Dobowa liczba infekcji rośnie w Niemczech drugi dzień z rzędu. Łączna liczba odnotowanych przypadków zakażenia koronawirusem to 130 450."

https://forsal.pl/artykuly/1457254,koro ... onych.html
laynn

Postautor: laynn » 2020-04-16, 20:58

Maseczka przy oddychaniu zbiera wilgoć, która wytwarza się od oddechu. Wilgoć to ulubione miejsce zarazków, np taki jeden Covid bardzo lubi wilgoć.
Maseczkę trzeba co mniej więcej 2godz wymieniać.

Ktoś w rządzie chyba ma szwalnie...

WHO odradza noszenie maseczek.
Kristoff poza tym to przed Covidem ochroni Cię może ta najlepsza maseczka, dla mnie teraz noszenie masek to bzdura. Ale ja się nie znam.

https://youtu.be/m8rdLXFGU9s
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6094
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-04-16, 21:05

Ja mam inne dane o Niemczech niż telefon110. Faktycznie, sporo ludzi umiera, to jest efekt wcześniejszych zachorowań, ale liczba nowych dziennych zachorowań faktycznie maleje.

źródło: https://www.worldometers.info/coronavir ... y/germany/

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2020-04-16, 21:06

laynn pisze:
WHO odradza noszenie maseczek.


Szybko zmieniają zdanie.

Jeszcze do nie dawna zalecali.

http://doxa.fm/slider/who-zaleca-noszen ... chronnych/

Nic dziwnego że im Trump pojechał po pensjach.

Ps.

Tak naprawdę to oni (WHO) znają się jedynie na edukacji seksualnej dla dzieci.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-04-16, 21:13

Weźcie pod uwagę, że urzędasy w Warszawie patrzą z pryzmatu dużego miasta. Tam pójście rekreacyjne do parku czy lasu to nie to samo co pójście do lasu w górach. Parki miejskie są z reguły gęsto oblegane, a podmiejski las ma swoje miejscówki, gdzie ludzie zazwyczaj się kumulują. I tak to widzą oderwani od życia posłowie, bo raczej nie są świadomi tego innego świata.
Oni nie są w stanie wyobrazić sobie, że wyjście na szlak w góry jest innym wyjściem niż do Łazienek. Bo i tu, i tu drzewa, dla nich to jedno :)
Ostatnio zmieniony 2020-04-16, 21:15 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-04-16, 21:44

A ja z doświadczenia mogę powiedzieć, że odkąd jest koronawirus, to zgonów jest tyle samo a nawet mniej ... Ludzie nie umierają masowo na wirusa, w sumie to jestem pewny tylko swojego regionu ...
Noście maseczki, bądźcie grzeczni i przeżyjecie te piękne dni w lesie i na szlaku :lol
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-04-16, 21:54

Noście maseczki, bądźcie grzeczni i przeżyjecie te piękne dni w lesie i na szlaku


...a zużyte zabierajcie ze sobą żeby po tym spuszczeniu z łańcucha lasy nie zmieniły się w śmietnik zużytych maseczek i rękawiczek.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-04-16, 22:01

Piotrek pisze:
Noście maseczki, bądźcie grzeczni i przeżyjecie te piękne dni w lesie i na szlaku


...a zużyte zabierajcie ze sobą żeby po tym spuszczeniu z łańcucha lasy nie zmieniły się w śmietnik zużytych maseczek i rękawiczek.


Podpisuje się pod tym dwoma rencyma :D
laynn

Postautor: laynn » 2020-04-16, 22:04

Sebastian pisze:W każdym razie w przyszłym tygodniu umawiam się na zmianę opon na letnie i czekam na weekend.

Ja wiem, że to kawał czasu...ale prognozy akurat na weekend się pierdzielą. Na przyszły :D
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6173
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2020-04-16, 22:19

Pudelek pisze:W knajpie będziesz mogła ściągnąć maseczkę tylko w momencie wsadzania czegoś do ust


Juz widze te maski ujebane w sosie z kebaba! :lol

laynn pisze:Co można robić w domu? Jakbyś miał dziecko, to uwierz, że się nie nudzę.


Moim zdaniem to wlasnie antyargument. Nie majac dziecka to ostatecznie mozna caly dzien czytac ksiazki, ogladac filmy, spac albo zalac se łeb. A wlasnie male dziecko potrzebuje wiecej ruchu, aktywnosci na powietrzu i przestrzeni niz dorosly i roznosi chalupe. Z dzieckiem to juz calkowicie jest nierealne wytrzymac w zamknieciu miesiac w chalupie. Bo nie dosc ze se nie odpoczniesz to jeszcze patrzysz jak biedactwo sie męczy!


Pudelek pisze:tak się składa, że moje hobby (poza popijaniem) wiąże się zazwyczaj z wychodzeniem z domu.


Ja to i pic lubie tylko poza domem... Najlepiej na przyrodzie albo w fajnej spelunie. Albo w towarzystwie! Wiec nawet to mi odpada... :rol

Pudelek pisze:Mnie najbardziej ucieszyłby etap II z otwarciem miejsc noclegowych>bo to oznacza, że będzie można gdzieś pojechać i zanocować poza domem. Może być nawet pole namiotowe


Wciaz nie trace nadziei ze nastapi to przed 16 maja... Moge nawet oplacic jakis hotel na caly wyjazd jak bedzie trzeba miec podkladke i paragon.... ;)
Ostatnio zmieniony 2020-04-16, 22:34 przez buba, łącznie zmieniany 5 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-04-16, 22:22

Zastanawiam się czy otwór na fajkę wybić dziurkaczem, czy może coś bardziej eleganckiego, np. dziurka obszyta gustownym haftem ... :lol
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6173
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2020-04-16, 22:25

Piotrek pisze:Zastanawiam się czy otwór na fajkę wybić dziurkaczem, czy może coś bardziej eleganckiego, np. dziurka obszyta gustownym haftem ... :lol


Ukraincy po prostu wycinaja dziurke. Ale lepiej miec bawelniana. Dzis widzialam jak jednemu sie zajeła maseczka - to byl pokaz! :lol :lol :lol :lol
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
laynn

Postautor: laynn » 2020-04-16, 22:34

buba pisze:A wlasnie male dziecko potrzebuje wiecej ruchu, aktywnosci na powietrzu i przestrzeni niz dorosly i roznosi chalupe

No właśnie, moja mi wymyśla zabawy. Ja jej też. I nudzić się mało nudzimy.
I u nas tv nie leci.
Choć nie mówię, że ona nie chcę na dwór.

Pudel pisał jako bezdzietny, że ileż można siedzieć z książką, oglądać tv itp. Ty piszesz, że można. :D widać jak to inaczej widać z innego punktu :D

Ja tam o dziwo się nie nudzę. Na nudę np jest zabawa w księżniczki i potwory :D
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6173
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2020-04-16, 22:39

laynn pisze:moja mi wymyśla zabawy


Kabak tez wymysla mi zabawy. Dzis zaproponowala wyjscie w krzaki i zabawe w berka chowanego z policją... Kurde boje sie co bedzie jak ona wroci do przedszkola... :lol

laynn pisze:że ileż można siedzieć z książką, oglądać tv itp. Ty piszesz, że można.


Ale mysle ze gora tydzien, dwa... Potem miesnie zanikają i oczy bolą...
Ostatnio zmieniony 2020-04-16, 22:42 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10963
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-04-16, 22:41

buba pisze: Dzis widzialam jak jednemu sie zajeła maseczka - to byl pokaz! :lol :lol :lol :lol

No zajebiście :D
Chyba najlepiej będzie kupić gdzieś hełm nurka, taki blaszany z szybami po bokach. I w nim sobie popalać :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 126 gości