

Zamki Burgundii są losowe, to kostki, podobnie jak Stone Age. Hansa Teutonica jest fajna, Belfort też. A grałaś w Le Havre? Trochę podobna do Agricoli (też trzeba żywić, tylko, że jest to znacznie bardziej upierdliwe), budujemy budynki, zbieramy żywność, surowce, przetwarzamy je itp. Steam też był bardzo dobry - budowanie torów kolejowych między miastami, praktycznie zero losowości.
W sporo gier grałem tylko jeden raz, kiedy ktoś je przyniósł - a szkoda, bo warto byłoby powtórzyć, wiele było niezłych, lecz już nazw nie pamiętam.
Z karcianek ciekawe jest Glory to Rome.