Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Jesień po czeskiej stronie ;)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Jesień po czeskiej stronie ;)

Postautor: Adrian » 2019-11-02, 13:32

Dzień dobry.
Dwa miesiące posuchy !!!
Od kilku lat nie mieliśmy przerwy w chodzeniu po górach dłuższej niż dwa tygodnie, a tu dwa miesiące ...
Jak miło jest IŚĆ, po prostu IŚĆ ...
Organizm ludzki jest strasznie ułomny i niestety miałem okazję osobiście się o tym przekonać.
Ale nic to! Młody jestem, to się goi jak na psie ;) :P
Grupa licząca osiem osobników w tym trójka poniżej piątego roku życia, wyruszyła o godzinie 8.00 w stronę Milikova u podnóży Beskidu Śląsko-Morawskiego, a następnie ruszyliśmy w kierunku Chaty na Kozubovej, która jest na wysokości 970 m.n.p.m.
Szczyt Kozubovej jest kawałek dalej i liczy 982 m.n.p.m ale nie był celem naszego wyjścia.
Poranek mroźny, pierwsze drapanie szyb w tym sezonie zaliczone. Całe szczęście że pogoda miała być piękna i była, słońce wspomagało nas od początku do końca wycieczki.
Po drodze dwie wiaty mieszczące całą naszą gromadkę i pozwalając zrobić przerwę na przygotowanie gorącej kawy i czegoś do jedzenia :)
Widoki całkiem przyzwoite jak na Śląsko-Morawski, może kogoś zachęcą do wybrania się jednak w te strony, które nie są takie złe, w każdym razie nie dla nas ;)
W koło piękna jesień, złota i słoneczna, taka jak powinna być !
Chwilami gorąco, ale i mocny wiatr dawał o sobie znać, więc zdarzyło się całkiem solidnie zmarznąć, szczególnie podczas robienia zdjęć.
Podsumowując krótko, wszyscy uczestnicy zadowoleni z wyjścia, niektórzy zakończyli wycieczką śpiąc :P ale zdecydowana większość o własnych siłach ;)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dzieciaki pełne energi, ciągle wruchu
Obrazek

Obrazek
Kaplica nad schroniskiem
Obrazek
Schronisko to wielki kanciaty moloch, przerobiony na hotel, ale od tyłu jest całkiem przyjemny, przez swój kolor ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wesoła ekipa
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Widoczność niespecjalna, ale Fatre było widać
Obrazek

I taka to była wycieczka.
P. S
Data na zdjęciach nie jest prawdziwa ;)
Ostatnio zmieniony 2019-11-02, 13:54 przez Adrian, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
vidraru
Posty: 2504
Rejestracja: 2017-01-27, 18:44
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Postautor: vidraru » 2019-11-02, 14:19

Zgadzam się, że bardzo miłe to okolice i widoki też :)
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-11-02, 14:20

Adrian pisze:Widoki całkiem przyzwoite jak na Śląsko-Morawski, może kogoś zachęcą do wybrania się jednak w te strony, które nie są takie złe, w każdym razie nie dla nas

zawsze mnie zastanawia, dlaczego ciągle ktoś próbuje innych zachęcać do odwiedzenia Śl-Mor.,tak jakby te pasmo było jakieś dziwne i nudne :D A przecież jest tam całkiem sporo miejsc widokowych, sporo ciekawych szczytów, dużo schronisk ze smacznym piwem i jedzeniem, ładne wioski z zabytkami w dolinach, a dojazd komunikacją publiczną nie nastarcza żadnych problemów :) Zdecydowanie wolę Śląsko-Morawski od niektórych polskich pasm.

Jak na maj to mieliście całkiem chłodno :lol
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2019-11-02, 14:51

Jakoś ostatnio słyszałem, że zalesiony i bez widoków ... To chciałem zareklamować sąsiadów, I chociaż nie jeżdżę w góry transportem publicznym, to Czesi na pewno mogą się śmiało szczycić w tej kwestii :)
Po prostu fajny Beskid :D
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-11-02, 15:13

Adrian pisze:Jakoś ostatnio słyszałem, że zalesiony i bez widoków

to chyba od kogoś, kto za bardzo tam nie był... A może wynika to z tego, że Czesi jeszcze go tak nie tną jak po polskiej stronie?
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3477
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2019-11-02, 17:03

Ładny dzień się Wam trafił, w przeciwieństwie do dzisiejszego szarego i deszczowego. Mieliście nosa! Ale chłodu nie zazdroszczę, choć powoli trzeba się do niego przyzwyczajać.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2019-11-02, 18:10

Pudelek pisze:
Adrian pisze:Jakoś ostatnio słyszałem, że zalesiony i bez widoków

to chyba od kogoś, kto za bardzo tam nie był... A może wynika to z tego, że Czesi jeszcze go tak nie tną jak po polskiej stronie?


Raczej ci którzy tam nie byli, albo niewiele bywali ;)
Z kilku szczytów są naprawdę fajne widoki i można zrobić fajne trasy w niedużych odległościach, kto był ten wie ;) A kto nie był musi się sam przekonać ...

Pogoda była w nagrodę, za dwa miesiące przymusowego więzienia :D
Ostatnio zmieniony 2019-11-02, 18:11 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
FasolaNaSzlaku
Posty: 338
Rejestracja: 2019-05-12, 19:59

Postautor: FasolaNaSzlaku » 2019-11-02, 20:59

Muszę sobie dodać to miejsce do mojej coraz dłuższej listy do odwiedzenia ... jak mi tylko zakaz się skończy :) Tym bardziej iż nie mam tam zbytnio daleko . Tym bardziej iż jak twierdzisz z komunikacją autobusową jest tam lepiej niż u nas :)
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2019-11-02, 21:09

FasolaNaSzlaku pisze:Muszę sobie dodać to miejsce do mojej coraz dłuższej listy do odwiedzenia ... jak mi tylko zakaz się skończy :) Tym bardziej iż nie mam tam zbytnio daleko . Tym bardziej iż jak twierdzisz z komunikacją autobusową jest tam lepiej niż u nas :)


Tak jest, blisko i fajnie.
Autobusy widziałem wszędzie, pociągiem też można, wszyscy którzy podróżują komunikacją, są zadowoleni :)
laynn

Postautor: laynn » 2019-11-03, 10:37

Mnie Śl-Morawski Beskid się kojarzy z dużymi ilościami na szlakach, a to dlatego, że więszkość relacji, tak przedstawia go (choćby Pudla, te które kojarzę min z Radegasta).
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-11-03, 10:44

Radegast jest prawdopodobnie najbardziej rozchodzonym miejscem w Śląsko-Morawskim z racji niedalekiej przełęczy, na którą można dojechać autem, i pewnie bardziej ludny niż sama Lysa hora. Zatem nie jest on do końca reprezentatywny ;)

Ale wystarczy wybrać inne lokalizacje, np.: http://hanyswpodrozach.blogspot.com/201 ... iosna.html
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
laynn

Postautor: laynn » 2019-11-03, 10:50

Pudelek pisze:wystarczy wybrać inne lokalizacje,

Właśnie mniej więcej w tych okolicach kiedyś próbowałem kółko ułożyć. Czyli dobrze czułem, że tam będzie spokojniej. Dzięki :)
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2019-11-03, 12:15

Pudelek pisze:Radegast jest prawdopodobnie najbardziej rozchodzonym miejscem w Śląsko-Morawskim z racji niedalekiej przełęczy, na którą można dojechać autem, i pewnie bardziej ludny niż sama Lysa hora. Zatem nie jest on do końca reprezentatywny ;)

Ale wystarczy wybrać inne lokalizacje, np.: http://hanyswpodrozach.blogspot.com/201 ... iosna.html


Zgadzam się, ten kawałek jest oblegany bardzo, ale widoki z Radhosta kaplicy i dalej w stronę Radegasta są genialne, olbrzymia przestrzeń i polany ... :lov3

A Kozubową z Kamienitym szedłem za pierwszym razem, tyle że odwrotnie niż Pudelek ;)

To ty (Pudelek) masz schodzony cały B. Ś-M?
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-11-03, 12:58

Adrian pisze:To ty (Pudelek) masz schodzony cały B. Ś-M?

cały to na pewno nie ;) Znam dość dobrze rejony Lysej i wschodniej części (Ropicka, Prasiva, Javorovy, Kozubova, Ostry, Polom itp.), choć mam tam kilka dużych plam do odkrycia. Słabiej znam zachodnie tereny, tam, gdzie brakuje schronisk (pomijając Velky Javorovy i Radhost). Ale generalnie w większości tych miejsc byłem tylko raz, więc powtórzę zawsze chętnie :)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9776
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2019-11-03, 13:39

Pudelek pisze:
Adrian pisze:To ty (Pudelek) masz schodzony cały B. Ś-M?

cały to na pewno nie ;) Znam dość dobrze rejony Lysej i wschodniej części (Ropicka, Prasiva, Javorovy, Kozubova, Ostry, Polom itp.), choć mam tam kilka dużych plam do odkrycia. Słabiej znam zachodnie tereny, tam, gdzie brakuje schronisk (pomijając Velky Javorovy i Radhost). Ale generalnie w większości tych miejsc byłem tylko raz, więc powtórzę zawsze chętnie :)


To podobnie jak my, tylko my byliśmy w wielu miejscach więcej niż raz ;)
A nieodkryty został nam sam koniec Beskidu, za Wlk. Jawornikiem i na południowy wschód od Pustewnego, jest tam cały kawałek pasma granicznego (czerwony szlak) są jakieś dwie Chaty, Bila i Masarykova. Ale jakoś nas tam jeszcze nie zawiało, podobno mało widokowe i zalesione ;) :lol
Z tych wyższych jest Travny i Smrk, Trawnego nie polecamy, a przynajmniej z Krasne, za to Smrk jak najbardziej, fajne miejsce z pięknym widokiem na Ondrzejnik :)
Ostatnio zmieniony 2019-11-03, 13:47 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 189 gości