a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Vision

Postautor: Vision » 2019-06-28, 22:59

telefon 110 pisze:Nie tylko kościółek.

https://nczas.com/2019/06...ofila-z-tychow/


Sąsiedzi też niedawno, urządzali sobie okrutne zabawy...

http://tychy.naszemiasto.pl/artykul/tyc ... id,tm.html
Mirek

Postautor: Mirek » 2019-06-29, 07:23

To kobiety też gwałcą? :D
Vision

Postautor: Vision » 2019-06-30, 15:34

Pudelek pisze:ostatni film przed ostatnimi wyborami rzeczywiście coś zmienił... na wieść o tym, że wśród księży są pedofile parafianie ze wsi tłumnie ruszyli do urn, aby dać odpowiedź temu oszczerstwu.


Za bardzo doceniasz ten film, bo to co napisałeś mija się z prawdą. Chociaż w sumie mogli być to parafianie, ale nie tylko ze wsi, tylko z miast też, w szczególności z Warszawy, tyle, że akurat tam poparcie PiS'u wzrosło najmniej. Wystarczy samemu przeanalizować wyniki. Porównanie z wyborami z 2014 roku wygląda tak:

Frekwencja 2014 - 23,83 %

frekwencja na wsiach - 18,6 %


Frekwencja 2019 - 45,68 % (+21,85%)

frekwencja na wsiach - 40,66 % (+22,06)

Różnica "wieś kontra miasta" w stosunku do poprzednich wyborów do europarlamentu to zaledwie 0,21 %, na korzyść wsi. Ogólny wzrost frekwencji rozszedł się mniej więcej po równo w miastach i wsiach. A jak już mamy znaleźć miejsce gdzie zanotowano największy wzrost frekwencji to jest to akurat okręg nr 4, czyli Warszawa. Więc jak już chcemy wiedzieć gdzie najtłumniej wyborcy ruszyli do urn, to właśnie tam i akurat tam PiS nie wygrało, a jego poparcie tam wzrosło najmniej, bo zaledwie o jakieś 4 %. W każdym innym okręgu wzrosło zdecydowanie bardziej. Więc jakby nie patrzeć wyborców PiS'u w miastach też wciąż powoli przybywa. Warto też dodać, że w stosunku do poprzednich wyborów, procentowo liczba ludności wsi w Polsce wzrosła o jakieś 0,4-0,5 % i to są właśnie wcześniejsi mieszkańcy miast, co spokojnie mogłoby pokryć te 0,21% różnicy na korzyść wsi, w stosunku do tamtych wyborów. Aczkolwiek nie musi to być prawda, ale mogłoby to tłumaczyć to różnicę. Poza tym ta różnica jest tak minimalna, że nie wiem czy warto się w to zagłębiać. Nie zmienia to też faktu, że ogólnie w miastach jest dużo wyższa frekwencja niż na wsiach i to o jakieś 10%.

Bardziej warto jednak zwrócić uwagę w jakich okręgach najbardziej wzrosła ta frekwencja, bo wcale to nie są te najbardziej zacofane i ponoć pobożne województwa.

Średni wzrost ogólnie to 21,85%. Na pierwszym miejscu wzrost ogólny w stosunku do poprzednich wyborów, w nawiasie, różnica w stosunku do wzrostu ogólnego w całej Polsce.

1 +20,54 (-1,31) Pomorskie
2 +19,16 (-2,69) Kujawsko-Pomorskie
3 +19,59 (-2,26) Podlaskie i Warmińsko-Mazurskie

4 +25,04 (+3,19) Warszawa
5 +23,23 (+1,38) Mazowieckie (poza Warszawą)
6 +23,20 (+1,35) Łódzkie

7 +22,44 (+0,59) Wielkopolskie
8 +20,35 (-1,50) Lubelskie
9 +20,25 (-1,60) Podkarpackie

10 +22,15 (+0,30) Małopolskie i Świętokrzyskie
11 +22,11 (+0,26) Śląskie
12 +21,51 (-0,34) Dolnośląskie i Opolskie
13 +21,68 (-0,17) Zachodniopomorskie i Lubuskie

Tak to wygląda na mapce.

Obrazek

Jak widać to jednak Warszawa się wybiła tutaj najbardziej, w stosunku do średniej ogólnej, bo aż przeszło dwukrotnie bardziej niż kolejny okręg, którym, też jest województwo Mazowieckie, tylko poza Warszawą. Jeszcze tylko Łódzkie zanotowało znaczny wzrost, powyżej 1 %. Zaś te województwa wschodnie i najbardziej niby zacofane, wypadły najbardziej poniżej średniej i zanotowano tam najmniejszy wzrost tych, którzy ruszyli do urn. Reszta zachodnich i centralnych województw poza Pomorskim i Kujawsko-Pomorskim (w których zresztą też zanotowano większy spadek w stosunku do średniej ogólnej) wyszła najbardziej na zero.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 7 razy.
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2019-07-02, 18:41

Są na tym forum ludzi światli i poważni. Więc proszę o opinie:
https://www.pit.pl/aktualnosci/czy-wroc ... ych-958869

Jak powszechnie wiadomo, większość dorosłych bezdzietnych będących w wieku produkcyjnym, płaci podatki. I to płaci podatki wyższe od osób z dziećmi (np. brak 500+, brak zwrotów PIT z tytułu ulgi na dzieci).
Czyli bezdzietni stanowią zdecydowanie mniejsze obciążenia dla budżetu państwa a co więcej, realnie więcej do niego wkładają.

Stąd też plany kochanego rządu, mają na celu docenienie ;) tych bezdzietnych osób ?

P.s. Oczywiście to nie będzie podatek lecz ,,danina" albo ,,fundusz" ;)
Ostatnio zmieniony 2019-07-02, 18:42 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-07-03, 15:07

To może być kolejna sztuczka typu: "wymyślamy problem, a potem z radością go likwidujemy, pokazując jacy to jesteśmy ludzcy". Nastraszy się suwerena, po czym stwierdzi, że niczego takiego nie wprowadzimy, a ludzie ze szczęścia zaczną krzyczeć "Jarosław". Takie akcje mamy non stop...

Choć oczywiście nie można wykluczyć, że to wprowadzą. Po wyborach będą mogli przegłosować pewnie wszystko. Ciekawe tylko czy opodatkują księży/zakonnice i starych posłów-kawalerów? A osoby, które nie mogą mieć dzieci z przyczyn zdrowotnych? Zaświadczenie od lekarza?

PS>z jednej strony zniechęca się ludzi do pracy oferując im coraz większy socjal, z drugiej chce się karać tych, co jeszcze pracują i jednocześnie utrudnia życie pracownikom z zagranicy... Typowa pisowska droga rozwoju :rol
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2019-07-03, 20:59

A może to sprytny wymyk wyrównania bilansu?
Są jakieś pomysły, żeby młodzi ludzie płacili mniejszy podatek = będzie mniejszy wpływ do budżetu. Co by tą dziurę załatać tych samych młodych opodatkuje się bykowym. :D
Mirek

Postautor: Mirek » 2019-07-04, 07:21

A bezdzietni księża też będą opodatkowani? :D
Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Postautor: Homunculus » 2019-07-06, 17:30

Jestem za :ok razem z bykowym powinni wprowadzić tęczowe.
there is no money and will not be
JVR
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-07-07, 00:11

To już byłby straszny atak na kościół, przecież księża by się nie wypłacili!
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Vision

Postautor: Vision » 2019-07-07, 00:14

I Pudelek w formie, jakby nie wspomniał gdzieś o księżach albo Pisie, to nie byłby sobą... :)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14596
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2019-07-08, 07:11

Homunculus pisze:razem z bykowym powinni wprowadzić tęczowe.


Możesz rozwinąć ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14596
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2019-07-08, 12:43

Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2019-07-08, 18:06

Nie wierzysz w Dobrą Zmianę ? :zly
Sadzenie drzew to początek. Potem odwrócimy rzeki bieg i to z morza, przez kanał na mierzei nawodnimy podgórskie pola podczas suszy. Suszy, która jest efektem spisku Unii.
Vision

Postautor: Vision » 2019-07-08, 19:31

Piotrek, wycinali drzewa źle, teraz chcą sadzić też źle. ;)

Dobromił chyba pisał o ilości, że niby przesadzona, a wychodzi na to, że wcale nie. Jak dla mnie to właśnie dziennikarz, czy ktoś kto napisał ten artykuł popłynął. Bo zaproponował, żeby wyborcy zaczęli liczyć. Wprawdzie nie jestem wyborcą, ale liczyć zacząłem, zmobilizował mnie. Najpierw zapoznałem się pobieżnie z tematem.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/L ... informacje

Wychodzi na to, że jest to jak najbardziej realna liczba i że w tym roku tyle drzew może zostać posadzonych.

Tutaj artykuł z 2013 roku, czyli za zeszłych rządów, wtedy też szacowano, że tyle drzew się w tamtym roku posadziło i jakoś wtedy było to realne. ;)

http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/ak ... qBxfiin-60

Potem zacząłem sam liczyć i wychodzi mi na to, że ten kto to napisał powinien wylecieć z tego portalu, za pisanie o czymś o czym nie ma pojęcia. Przy odpowiedniej organizacji posadzenie drzewka w zespole dwuosobowym, to jakieś 5-10 sekund w normalnym tempie. Drzew też nie sadzi się cały rok przecież więc nie wiem co to za wyliczenia, ile jeszcze do końca roku dni zostało. Bo wiosną też sadzili i pewnie już spora część z tego została w tym roku posadzona. No ale tak się nie znam. Tylko zakładając nawet, że można to robić tylko 150 dni w roku. To skoro na jedną osobę wychodzi 1000 drzew na dzień i jest, to, że tak powiem norma. To 500 000 000 podzielić przez 150 dni, wychodzi 3 333 333 drzew na dzień. Podzielić to przez 1000 sztuk na osobę, to wystarczy do tego: 3333 osób. Czy to na prawdę tak wiele? Wg mnie nie, wręcz bardzo mało.

Tutaj przykład: dzieci zapieprzają, wprawdzie widać, że się ścigają i są w zespołach 3 osobowych. Ale i tak w ciągu 30 sekund posadzili po około 8 drzew. Więc w minutę byłoby 15, podzielić na 3 osoby, to po 5 na minutę. W tym tempie to 300 drzew na osobę na godzinę by im wyszło. Wiadomo, że tak szybko się tego normalnie nie robi, ale patrząc na to, to te 1000 drzew na łeb na dniówkę da się bez problemu wyrobić w normalnym tempie.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=g-k63Ohyz0I[/youtube]

Tutaj w pojedynkę przy użyciu jeszcze bardziej zaawansowanego sprzętu.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=PiOVRhOaEXE[/youtube]

Koleś sobie na spokojnie sadzi sam, jedno drzewko na 10 sekund. Wyrobienie 1000 czyli dniówki, zajęłoby mu niecałe 3 godziny. Wiadomo, że musi chodzić gdzieś uzupełniać zapasy tych drzewek i po jakieś inne pierdoły. Zrobić sobie przerwę itp. Ale zostaje mu na to dobre 5 godzin, zakładając zwykłą przeciętną dniówkę. ;)

Więc jak już dziennikarz chciał komuś coś zarzucać, to odpowiedniejszym stwierdzeniem byłoby chwalenie się czymś co jest ponoć normą i czymś co robi się ponoć co roku od lat. ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2019-07-08, 19:45

"Co można zrobić w jedną, krótką minutkę?
Można posadzić 1000 drzew.
Lasy Państwowe co roku sadzą około 500 000 000 drzew. "
Info ze strony Lasów Państwowych pod filmikiem.
https://www.youtube.com/watch?v=O56rw_1fs9M

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości