Wieści z gór

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2018-12-20, 16:37



Nie inaczej patrząc po szyldzie.

Obrazek
Mirek

Postautor: Mirek » 2018-12-20, 16:42

Ciekawe na ile budynek był ubezpieczony finansowo?
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-20, 17:46

Plany na nowy biznes się pewnie już niecierpliwią.
:)
Mirek

Postautor: Mirek » 2018-12-20, 18:25

laynn pisze:Plany na nowy biznes się pewnie już niecierpliwią.
:)
No i taniej niż konwencjonalna rozbiórka.
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-20, 18:49

Ba, jeszcze pewnie wart to było jako "zabytek" kupę kasy i oczywiście było to ubezpieczone ;)
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2018-12-20, 19:55

laynn pisze:Ba, jeszcze pewnie wart to było jako "zabytek" kupę kasy i oczywiście było to ubezpieczone ;)


Dodatkową kaskę można przytulić organizując imprezę "pieczenie ziemniaków w żarze" - dla gości hotelowych.
Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2018-12-20, 22:12

Dopełniło się...historia zatoczyła koło....To było 1 schronisko do którego dotarła moja córka ( teraz 18 - sto latka )
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-20, 22:36

telefon 110 pisze:Dodatkową kaskę można przytulić organizując imprezę "pieczenie ziemniaków w żarze" - dla gości hotelowych.

Niektórzy, przynajmniej mieli cynka :-o
Awatar użytkownika
trotyl
Posty: 1042
Rejestracja: 2015-01-06, 00:12
Lokalizacja: Warka

Postautor: trotyl » 2018-12-20, 22:46

Wiecie co Panowie , wasza uszczypliwosć w stosunku do zaistniałej sytuacji wydaje mi się zbyt wesoła...co by się nie stało to zniknęła na zawsze pewna historia gór . :zly
A na ziemi pokój ludziom dobrej woli
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-20, 23:41

Ja doskonale to rozumiem, ale niestety nie do końca jestem pewny, czy to był wypadek.
I ja nie lubię tego miejsca.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8468
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2018-12-20, 23:47

To nie było stare schronisko, ale kikut starego schroniska. Od dawna służyło już jako grillowania i pijalnia piwa.

I osobiście nie sądzę, aby ktoś to podpalił aby pozbyć się problemu. Nie był to żaden zabytek - dawne zabudowania gospodarcze bez większej wartości architektonicznej. A w sezonie siedziało tam zawsze sporo osób, którym można było zaproponować "klimatyczną drewnianą chatę".

A co do lubienia czy nielubienia - Miziowa wcale nie jest taka zła, zwłaszcza jeśli się tam nocuje. Wieczorem i w takim miejscu potrafi stworzyć się klimat.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-21, 00:39

Pudelek pisze:A co do lubienia czy nielubienia - Miziowa wcale nie jest taka zła, zwłaszcza jeśli się tam nocuje. Wieczorem i w takim miejscu potrafi stworzyć się klimat.

Wiem. "Rozmawialiśmy" na forum.
Na fejsie ktoś pisał, że podobno z komina poleciały iskry.

Pewnie niedługo więcej będzie wiadome.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2018-12-21, 09:00

laynn pisze:Na fejsie ktoś pisał, że podobno z komina poleciały iskry.

Pewnie niedługo więcej będzie wiadome.


Zapewne tak to wyglądało.
https://www.youtube.com/watch?v=Bzid9kOfGY0

Zawód kominiarza jest potrzebny i nie ma co skąpić dudków na regularne czyszczenie przewodów spalinowych.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-12-21, 12:58

Najistotniejsze teraz, żeby przy odbudowie (czegokolwiek tam) nie postawili chochoła wielkości sąsiadującego schroniska.

Miziową lubię, schronisko też (wbrew pozorom jest bardziej przyjazne turyście niż nie jeden "klimatyczny" obiekt) ale jednak dwa molochy obok siebie to by całkiem zeszpeciło to miejsce.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2018-12-21, 15:09

Schronisko jest całkiem przyzwoite, byliśmy w czerwcu sporą ekipą z dzieciakami i nie ma co marudzić. Może poza tym, że zażyczyli sobie 50 zł za pół taczki drewna na ognisko i 9 zł za zestaw kiełby do upieczenia.. Trochę stargowaliśmy, ale jednak przeginają pałę.
Tyle że jakiś standard tam jest i miejscówka świetna. A klimat robi się samemu.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości