Tatry 2014 - część II |
Autor |
Wiadomość |
dagomar
Dołączył: 15 Sie 2013 Posty: 1273 Skąd: z nizin
|
Wysłany: 2014-09-15, 15:02 Tatry 2014 - część II
|
|
|
A było tak, drapaliśmy się po piargu i trawkach, ciężką mozolną pracą osiągnęliśmy Hińczową i mogłem sobie sfotografować otaczające mnie mleko. Na szczęście zdążyłem zrobić parę zdjęć przed wejściem...., a może na nieszczęcie ?, było się nie mazgaić, to by się jeszcze panoramkę machnęło ze szczytu ? . Gdybanie nie pomoże, dobrze, że jest, co jest i nie zmokliśmy, o co w tym roku trudno nie było.
Czarny i Moko
Wołowe Rogi
Rogowa Grań
Widok na południe, na Dol. Żabich Stawów, Hińczową i przedzielającą je grań Wołowca
Widok na Hińczową i Czarny
Rysy
Żabi Niżni i Grań Apostołów
Widoczność spada
zaczynam wejście, to odstatnie zdjęcie, za chwilę otuli nas welon
W drodze powrotnej fascynuje mnie ładne odbicie w Małym Żabim Stawie
|
_________________ luknij na moje panoramy i galerie |
Ostatnio zmieniony przez dagomar 2014-09-15, 20:18, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Tępy dyszel
Wiek: 44 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2779 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 2014-09-15, 17:40
|
|
|
Mam pytania:
1. Chodzisz sam ?
2. Jaka jest wycena tego wariantu, używałeś sprzętu wspinaczkowego ?
dagomar napisał/a: | drapaliśmy się po piargu i trawkach |
No to ,,podziękował". Na piargach ,,pięknie" latałem a na trawkach ,,cudnie" się ślizgałem, zatrzymując się dosłownie 2-3 metry przed ostrymi skalnymi ,,pipantami".
W obydwu przypadkach w szerzej pojętym rejonie Morskiego Oka.
Nie ma to jednak jak lita skała pod nogami..... |
|
|
|
|
dagomar
Dołączył: 15 Sie 2013 Posty: 1273 Skąd: z nizin
|
Wysłany: 2014-09-15, 18:54
|
|
|
ad 1 - chodzę z żoną
ad 2 - używam, jak muszę, nie lubię, najczęściej ze sprzętu mam tylko pętelkę 160 i ew. 240 i jak potrzeba, to rzeźbię improwizacje (głównie służą do podciągnięcia/asekuracji żony i asekuracji przy okraczaniu żeber, czego wyjątkowo nie lubię)
ad 3 wejście na szczyt jest łatwe, trochę "zwykłej" wspinaczki po rzeźbionej skale. Jeśli chodzi o piarg, to tutaj akurat nie jest zbyt stromo, nie ma porównania z Miedzianym, który robiłem kilka dni wcześniej, nie ma też porównania ze ścianami i zlebami Żabiego i Spadowej Kopy nad Czarnym Stawem, który trenowałem zeszłego roku i o którym, jak sądzę, możesz myśleć. Jest po prostu mozolnie, a trawek niewiele, raczej gruzowisko |
_________________ luknij na moje panoramy i galerie |
Ostatnio zmieniony przez dagomar 2014-09-15, 18:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|