Szczyrbski Szczyt czerwcowy (ze wspominek 2014) |
Autor |
Wiadomość |
Paula
Wiek: 40 Dołączył: 11 Lip 2013 Posty: 319 Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany: 2016-08-03, 15:08 Szczyrbski Szczyt czerwcowy (ze wspominek 2014)
|
|
|
Szczyrbski Szczyt 07.VI.2014
Chęć zdobycia Szczyrbskiego Szczytu już dawno ukorzeniała się w mojej mózgownicy, więc pozostało tylko zebrać jakąś ekipę i w drogę. Co tu dużo pisać. Dzień był piękny, słoneczny i choć zima nie obfitowała w opady śniegu, to w całych Tatrach sporo tego białego cuda jeszcze zalegało. Dlatego warunki do łatwych nie należały, bo po południowej stronie rozmokłe śniegi były "łatwojezdne", zaś w miejscach bardziej zacienionych, północnych i zachodnich, śniegu było naprawdę dużo. Wariant wejścia kombinowany lecz własny można rzec, skład czteroosobowy, z czego dwie osoby docierają na szczyt po ciężkich mękach, bólach, siódmych potach, rozterkach, dysputach i walkach ze stresem trawkowo - śnieżno nieprzyjemniastym.
Ale co tam stres i te wszystkie mrożące doznania w obliczu takich widoków wycieczkowych
Nasz szczycik o poranku
Krzyś lezie i marudzi
Szczyrbski z Doliny Młynickiej w zbliżeniu
Skok
Tu lezie Arek, on zaś zawsze zadowolony, typ co nigdy nie marudzi
Grań Soliska z południowych zboczy Szczyrbskiego Szczytu
Hlińska Turnia, Szczyrbska Przełęcz i Capie Turnie
Grań Baszt z Szatanem
Diablowina i Szatan
Widok ze Szczyrbskiego w kierunku Diablowiny i Szatana
Na szczycie Szczyrbskiego
Z głównych szczytów - w centrum masyw Wysokiej i Gierlach, po prawej Kończysta, ale dopatrzeć się można też Żłobistego i Zmarzłego. W dole, w słońcu - Hlińska Turnia.
Waga i Rysy ze Szczytu Szczyrbskiego
Przełęcz Waga, masyw Wysokiej (ze Smoczym i Ciężkim), po prawej Gierlach, w dole na pierwszym planie wierzchołek Hlińskiej Turni
Widok ze Szczyrbskiego w kierunku Krywania, Furkota i Hrubego Wierchu
To tyle ze wspominek.
W tym roku myślę nad Szczyrbskim wrześniowym |
Ostatnio zmieniony przez Paula 2016-08-03, 18:01, w całości zmieniany 6 razy |
|
|
|
|
Tatrzański urwis
Wiek: 39 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 1405 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-08-03, 19:53
|
|
|
Paula napisał/a: | po południowej stronie rozmokłe śniegi były "łatwojezdne", zaś w miejscach bardziej zacienionych, północnych i zachodnich, śniegu było naprawdę dużo. |
Paula napisał/a: | walkach ze stresem trawkowo - śnieżno nieprzyjemniastym. | Żelastwo było potrzebne? Paula napisał/a: | Diablowina i Szatan | Ostatnio mam ochotę na Szatana . |
|
|
|
|
Paula
Wiek: 40 Dołączył: 11 Lip 2013 Posty: 319 Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany: 2016-08-03, 21:43
|
|
|
Do góry wygramoliliśmy się bez raków, ale były dwa miejsca gdzie mały dziabak się przydał na dość nieprzyjemnych zaśnieżonych i zmrożonych trawkach. Natomiast w drodze zejściowej z wierzchołka raki wyciągnęliśmy z plecaków niemal tuż pod szczytem. Schodziliśmy tym żlebem spadającym przez pd. - zach. stok nad Kolisty Stawek. U góry było miękko, to lazło się bez raków (miejscami nawet zapadając się ponad kolana), potem jednak w zacienionym korycie żlebu był spory beton. Od ciupania stopni w tym zmrożonym, na wpół zlodowaciałym śniegu, chwycił mnie przed samym Szczyrbskim Jeziorem taki skurcz nogi, że ledwo przelazłam przez wiatrołom na żółtym szlaku u wylotu Młynicy.
Arek widząc moje sposoby przełażenia przez te powalone drzewa normalnie sikał ze śmiechu
Ps. Szatan zawsze kusi |
Ostatnio zmieniony przez Paula 2016-08-03, 22:01, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Tatrzański urwis
Wiek: 39 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 1405 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-08-04, 22:05
|
|
|
Paula napisał/a: | Szatan zawsze kusi | Do grzechu . |
|
|
|
|
|